Abp Celestino Migliore przewodniczył Mszy św. i wygłosił homilię. Zwracając uwagę na wielkie tłumy kobiet w różnym wieku, które wypełniły piekarskie wzgórze, powiedział: „Przyłączam do tych chlubnych odczuć. Nawet nie tyle z uwagi na liczbę, wskazującą na waszą siłę, nie tyle z racji liturgii pełnej majestatu, ale dlatego, że zasiane ziarno wiary w niektórych z was pięknie kiełkuje, w innych – wysoko wzrasta, a jeszcze w innych przynosi wyśmienite owoce miłości i wiary, którymi możecie dzielić się z waszymi rodzinami”. Dodał, że nawet jeśli w niektórych z ziarno jeszcze nie wykiełkowało, to sama obecność na pielgrzymce świadczy o determinacji, aby podjąć wędrówkę wiary i drogę chrześcijańskiej miłości. „To także owoc prawie stuletniej historii tej diecezji. Przecież w tym roku świętujecie dziewięćdziesiątą rocznicę jej powstania” – zaznaczył nuncjusz.
Nawiązując do czytań mszalnych, mówiących o mądrości Bożej, abp Migliore przywołał osobiste doświadczenie i spotkanie z pewną mistyczką, która pomogła mu pokonać kryzysową sytuację. „To była wiara w Eucharystię, pełna ufności mądrość kobiety, która i mnie się udzieliła, i dała mi odwagę, aby przyjąć to, czego oczekiwał ode mnie Kościół przez mojego biskupa” – wyznał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Nuncjusz przywołał też słowa papieża Franciszka, który niedawno podczas spotkania z młodzieżą mówił, że mądrość życiowa to bezwarunkowe przeświadczenie, że Jezus jest z nami. „Wtedy znikają lęki, albo lepiej: wtedy czujemy się na tyle silni, aby stawić im czoła. Prostaczek niech do mnie tu przyjdzie, czyli niech się mocno chwyci Eucharystii”.
Powołując się na komentarz św. Teresy z Lisieux do ewangelicznego opisu wesela w Kanie Galilejskiej abp Migliore zwrócił uwagę, że patrzyła ona całościowo, na wszystkich, co pozwoliło Jej dostrzec szczegół, który umknął innym: zaczynało brakować wina. „To właśnie była mądrość Maryi. To mądrość właściwa kobiecie. Dar gustowania we wszystkich szczegółach, przy zachowaniu czujnego spojrzenia na całość, wyczucie tego, co istotne w danym momencie, zauważenie tego, co mogłoby zakłócić święto, radość i spokój rodziny czy miejscowej społeczności” – mówił Nuncjusz Apostolski.
Reklama
Podkreślił, że Maryja nie poprzestała na zauważeniu braku, lecz podjęła działanie, aby go jak najlepiej rozwiązać. Postanawia interweniować wiedząc, że sama nie mogłaby mu zaradzić. „W tym właśnie Maryja jest wzorem wielkiej dojrzałości ludzkiej i głębokiej mądrości. Mądrość polega na tym, że widzi się całość, ma się kompleksowe spojrzenie na całą wspólnotę, na Kościół, na społeczeństwo. A to pozwala na zauważenie zbliżających się trudnych momentów, delikatnych spraw, które trzeba podjąć. A jeśli je się widzi, to można w porę i z powodzeniem interweniować, i dyskretnie im zapobiec” – wyjaśniał abp Migliore. Jego zdaniem właśnie to wyjaśnia, dlaczego Jan Paweł II nadał piekarskiemu wizerunkowi Maryi tytuł Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. „Mądrość Maryi w Kanie Galilejskiej, jak i mądrość kobiety w rodzinie, w społeczeństwie, w szkole i w pracy, w sprawach o randze krajowej czy nawet międzynarodowej, jest kompleksowym spojrzeniem na całe ciało Kościoła, na całe społeczności świeckie, na rodzinę, a to czyni je wyczulonymi na zauważanie słabych punktów: kruchości ludzkich postaw, biedy, podziałów, dyskryminacji. To czyni je gotowymi do interweniowania przez zasygnalizowanie tych braków, komu trzeba, kto ma obowiązek zainterweniować i uzdrowić sytuacje. To czyni je gotowymi do interweniowania przez własną inicjatywę i przygotowanie” – stwierdził nuncjusz. Dodał, że taką interwencją u Chrystusa jest modlitwa w tych wszystkich sprawach, które Jego uzdrawiającego działania wymagają.
Abp Migliore powiedział, że jak Maryja w Kanie Galilejskiej wszystkie kobiety pomagają Kościołowi i światu w odkrywaniu tego, czego brakuje do pełni życia. Nie robią tego przez krytykę, nie przez donoszenie o brakach, a tym bardziej nie przez oskarżanie tego czy innego człowieka, lecz wykazując całkowite zaufanie do Jezusa, który jest obecny i działa w Kościele i świecie.
„Dziękujemy wam, kobietom, za wasz przykład mądrości, otwartej na potrzeby Kościoła i świata. Dziękujemy za waszą mądrość, która ukazuje się przez zdecydowane i odważne działanie” – mówił na zakończenie nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore do uczestniczek piekarskiej pielgrzymki stanowej.