Reklama

Wiadomości

Obserwator

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ONZ – KRLD
Jasny sygnał

Rozmieszczenie żołnierzy Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej (KRLD), by pomóc Rosji w jej nielegalnej agresji przeciwko Ukrainie, fundamentalnie zmieniło naturę tej wojny, nie tylko stwarzając rosnące zagrożenie dla Ukrainy, ale też zwiększając zagrożenie dla szerszego bezpieczeństwa europejskiego – oświadczył Robert Wood, zastępca ambasadora USA przy ONZ. Podczas debaty Rady Bezpieczeństwa o eskalacji wojny w Ukrainie Wood zapowiedział, że USA i sojusznicy w dalszym ciągu będą wspierać Kijów, a jednocześnie wzywać reżim KRLD, by jednoznacznie przyznał, iż północnokoreańscy żołnierze są w Rosji.

Dyplomata reprezentujący Koreę Północną w odpowiedzi wskazał na podpisany przez Moskwę i Pjongjang traktat o wzajemnej pomocy wojskowej i zadeklarował, że jego kraj zamierza wywiązać się z jego postanowień. Jak stwierdził, to USA wznieciły tę wojnę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ambasador Ukrainy Serhij Kislica nazwał przemówienie koreańskiego dyplomaty pulp fiction redagowanym przez Rosję. – Wy i wasi przywódcy skończycie na ławie oskarżonych, a wasz naród będzie wolny – powiedział.

Reklama

Ambasador Polski Krzysztof Szczerski potępił rosyjski atak nową rakietą balistyczną pośredniego zasięgu, zdolną do przenoszenia ładunków jądrowych. – Cel Kremla jest jasny: zastraszyć Ukrainę i jej zwolenników oraz wpłynąć na opinię publiczną, aby odsunąć międzynarodowe poparcie. Społeczność międzynarodowa musi wysłać jasny komunikat Rosji: jej groźby nuklearne nie będą tolerowane – przekonywał.
w.d.

UKRAIŃCY
Żadnej pracy się nie boją

78% imigrantów z Ukrainy pracuje lub poszukuje pracy w Polsce – podał NBP w raporcie „Sytuacja życiowa i ekonomiczna migrantów z Ukrainy w Polsce w 2024 r.”.

„Podstawowym źródłem utrzymania imigrantów z Ukrainy jest praca. W strukturze dochodu imigranta przedwojennego wynagrodzenia z pracy stanowią średnio ok. 90% dochodu, a w przypadku uchodźcy 76%” – podano w raporcie.

Z badania wynika jednak, że wciąż dużym problemem pozostaje znacznie wyższe bezrobocie wśród uchodźców niż ogółem w polskiej gospodarce. Poza tym NBP podał, że wyżej wynagradzana jest praca imigrantów w zawodach, w których częściej pracują mężczyźni.

Co ciekawe, mimo upływającego czasu nie zwiększa się odsetek imigrantów z Ukrainy preferujących osiedlenie się na stałe w Polsce – podano w raporcie. Jednocześnie coraz więcej imigrantów nie deklaruje planów dotyczących przyszłości.
w.d.

KAWA
Najdroższa od 50 lat

Ziarna kawy są na światowych rynkach najdroższe od blisko pół wieku, co według analityków uderzy w konsumentów. Ceny kontraktów na ziarno arabiki wzrosły w tym roku na giełdzie w Nowym Jorku o prawie 70% i osiągnęły poziom 3,2 dolara za funt – najwyższy od 1977 r. Najwyższe od lat 70. XX wieku są też w tym roku ceny ziarna robusty.

Reklama

Wzrost cen kawy wynika z problemów w krajach, w których uprawia się jej najwięcej, m.in. w Brazylii, którą dotknęły na ogromną skalę pożary lasów i upraw oraz susza. Obawy o wielkość zbiorów utrzymują się również w Wietnamie, który mierzył się w tym roku z poważną suszą i falami upałów. Istotne były też zakłócenia transportu przez Morze Czerwone oraz plany wprowadzenia przez UE przepisów przeciwko wylesianiu. Bodźcem do wzrostu cen mogą się okazać zapowiedzi prezydenta elekta Donalda Trumpa o nałożeniu ceł na towary sprowadzane do Stanów Zjednoczonych.
j.k.

KAUKAZ
Gruziński gambit

Napięta atmosfera panuje w Gruzji po ogłoszeniu wyników wyborów, w których oficjalnie wygrała prorosyjska partia Gruzińskie Marzenie. Ludzie uważają, że wybory zostały sfałszowane, więc tłumnie wyszli na ulice, by walczyć o demokrację. Rządzący odpowiedzieli brutalnym pacyfikowaniem manifestujących. Protesty nie ustają nawet nocą, wydaje się, że temperatura konfliktu rośnie, tak jak wzrasta liczba przeciwników rządzących. Świat obiegają wstrząsające obrazki z Tbilisi, a coraz więcej komentatorów zadaje pytania: jak się to skończy? Czy Gruzja będzie kaukazką Ukrainą, czy Rosja z zewnątrz nadal będzie destabilizować sytuację w tym kraju?
j.k.

EKSHUMACJE NA WOŁYNIU
Po czynach poznacie

Potwierdzenie przez Ukrainę, że nie ma żadnych przeszkód do prowadzenia prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na jej terytorium, to krok w dobrą stronę, ale – jak zwraca uwagę prezydent Andrzej Duda – o sukcesie będzie można mówić wtedy, gdy te prace na Wołyniu się rozpoczną. – Ja bez rozgłosu, bardzo spokojnie, bez robienia wokół tego wielkiej wrzawy medialnej rozmawiam na ten temat przede wszystkim z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim od jakiegoś czasu stale i systematycznie. (...) Mam nadzieję, że działając konsekwentnie i spokojnie, zrealizujemy to zadanie – powiedział prezydent Duda.

Reklama

Potwierdzenie przez Ukrainę, że nie ma żadnych przeszkód do prowadzenia prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na jej terytorium, znalazło się we wspólnym oświadczeniu szefów dyplomacji Polski i Ukrainy – Radosława Sikorskiego i Andrija Sybiha.

Polskę i Ukrainę od wielu lat różni pamięć o roli Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii, która w latach 1943-45 dopuściła się ludobójczej czystki etnicznej na ok. 100 tys. polskich mężczyzn, kobiet i dzieci. Od wiosny 2017 r. trwa spór między Warszawą i Kijowem w sprawie zakazu poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojen i konfliktów na terytorium Ukrainy, wprowadzonego przez ukraiński IPN po zdemontowaniu pomnika UPA w Hruszowicach w kwietniu 2017 r.
j.k.

WOLNA WIGILIA
Coś za coś

Reklama

Wigilia będzie dniem wolnym od pracy, ale od przyszłego roku. Projekt ustawy, przygotowany przez Lewicę, został przyjęty przez Sejm i obecnie czeka na rozpatrzenie przez Senat. W trakcie prac sejmowych wprowadzono poprawki, m.in. dotyczące ustanowienia trzech niedziel handlowych przed Wigilią, czemu sprzeciwiały się PiS i Lewica. Według prezesa Związku Rzemiosła Polskiego Jana Klimka, dodatkowa niedziela handlowa poprzedzająca święta będzie rekompensatą strat, które poniosą mikroprzedsiębiorcy i rzemieślnicy w związku z wolną Wigilią. Nowe przepisy mają obowiązywać od lutego 2025 r., co oznacza, że pierwsza Wigilia jako dzień wolny od pracy przypadnie 24 grudnia 2025 r. Decyzja ta spotkała się z różnymi opiniami. Związki zawodowe, takie jak Solidarność, OPZZ i Forum Związków Zawodowych, poparły inicjatywę, argumentując, że Wigilia powinna być dniem wolnym od pracy. Z kolei przedstawiciele pracodawców wyrazili obawy dotyczące potencjalnych strat dla gospodarki, szacując je na 3-5 mld zł za każdy dodatkowy dzień wolny.
j.k.

UCHWAŁA
„Nie” dla MEN

Senat Uniwersytetu Łódzkiego przyjął jednogłośnie uchwałę sprzeciwiającą się planom Ministerstwa Edukacji Narodowej likwidacji w szkołach podstawowych geografii, biologii, chemii i fizyki i zastąpienia ich jednym przedmiotem – przyrodą. W opinii senatu likwidacja tych przedmiotów doprowadzi do zubożenia treści programowych i ograniczenia wpływu tych dyscyplin na kształtowanie zasobów wiedzy, umiejętności i innych kompetencji poznawczych i społecznych uczniów. Skutkiem wprowadzenia podstawy programowej w proponowanym kształcie będzie m.in. obniżenie poziomu wykształcenia ogólnego. Senat UŁ podkreślił. „Wyrażamy obawę, że (...) spowoduje to ograniczenie edukacji geograficznej tylko do elementów środowiska przyrodniczego. Uczniowie zostaną wówczas pozbawieni szansy odkrywania świata we wszystkich jego aspektach – również społecznym, kulturowym i gospodarczym”.
w.d.

SZCZĘŚLIWI POLACY
Grunt to rodzinka

Poczucie szczęścia u badanych Polaków w 2024 r. sięgnęło 67 punktów w 100-punktowej skali Mars Happiness Index (MHI). MHI, opracowany przez Mars Wrigley Polska wskaźnik określający poziom zadowolenia z życia, przyjmuje wartości od 1 do 100, gdzie 1 to zupełny brak szczęścia, a 100 to stan pełnego zadowolenia, radości i satysfakcji z własnego życia.

Badanie pokazało, że szczęśliwsze są osoby starsze – MHI wyniósł średnio 71 punktów dla grupy wiekowej 55+ i zaledwie nieco ponad 58 punktów dla grupy 18-24 lata. Wysoki poziom zadowolenia z życia odczuwają osoby będące w związkach formalnych (73 punkty), a także mające dzieci (71 punktów). Poziom zadowolenia z życia różnicuje miejsce zamieszkania – mniejsze zadowolenie z życia niż ogół Polaków deklarują mieszkańcy wielkich miast (pow. 500 tys. mieszkańców). Największym źródłem szczęścia jest dla Polaków zdrowie (48%). Na drugim miejscu plasuje się rodzina i szeroko pojęte relacje z bliskimi (46%), a na nim – miłość i dzieci (po 31%). Pieniądze znalazły się dopiero na siódmym miejscu zestawienia (16%).
j.k.

2024-12-03 13:48

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie kijem go, to pałką

Według różnych szacunków, w Marszu Niepodległości mogło wziąć udział nawet 150 tys. osób. Mimo tłumów demonstracja była jedną z najbezpieczniejszych w historii. To najpewniej efekt tego, że choć za organizację marszu odpowiadały środowiska narodowe, to jednak aby umożliwić legalne przejście, nadano mu status formalnego zgromadzenia pod patronatem Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. W liberalno-lewicowych przekazach dotyczących marszu obowiązuje jednak zasada – nie kijem go, to pałką. Byłoby niespokojnie – źle. Było spokojnie – też źle. Lewicowy serwis OKO.press napisał: „Ciesząc się z tego, że nie doszło do zamieszek, jesteśmy jak to dziecko z żartu o Stalinie. Porozmawiał, a mógł zabić”. W środowisku Krytyki Politycznej obowiązuje opinia, że skoro marsz był spokojny, powinno to martwić, a w środowisku PO – że to nie żaden Marsz Niepodległości, a „pochód narodowców Bąkiewicza przez Warszawę” albo „upaństwowione wydarzenie Bąkiewicza”. – Państwo polskie kupiło Marsz Niepodległości. Finansuje i legitymizuje neofaszyzm – powiedział poseł PO Michał Szczerba. Obowiązywało przeciwstawienie dobrego i złego. Z jednej strony były występy artystów, tańce i hasła o miłości, otwartości i tolerancji – to o warszawskim Street Party „antyfaszystów”. Z drugiej – race, petardy i hasła o „Polsce dla Polaków” – to o marszu. Skoro było spokojnie, trzeba to zohydzić. Prezydent Rafał Trzaskowski robił wszystko, żeby marsz się nie odbył, a gdy mu się to nie udało, stwierdził, że sprzeciwia się temu, „by rządzący oddawali państwowe święto narodowcom”, i wyliczył, ile marsz kosztował. Dodatkowe koszty związane z organizacją to prawie 1 mln zł. Trzaskowski chciałby je przerzucić na wojewodę mazowieckiego. – Skoro to święto państwowe, ktoś musi wziąć za to odpowiedzialność – oznajmił.
CZYTAJ DALEJ

Rocznica objawienia cudownego medalika

[ TEMATY ]

Cudowny Medalik

pl.wikipedia.org

Cudowny medalik jako medalik Niepokalanego Poczęcia znany jest wielu ludziom wiary na całym świecie, szczególnie członkom Rycerstwa Niepokalanej. 27 listopada 1830 r. Najświętsza Maryja Panna objawiła się świętej Katarzynie Labouré w kaplicy Sióstr Miłosierdzia przy rue du Bac w Paryżu. Niepokalana poleciła św. Katarzynie rozpowszechniać medalik według przedstawionego wzoru. Papież Leon XIII 23 lipca 1894 r. ustanowił święto Najświętszej Maryi Panny objawiającej cudowny medalik.

„27 listopada 1830 roku, w sobotę przed pierwszą niedzielą adwentu, o godz. 17.30, gdy zapadło milczenie po przeczytaniu pierwszej części tekstu rozmyślania, usłyszałam szelest, jaki wydaje poruszana jedwabna suknia, pochodzący od strony ambony, z miejsca, na którym zawieszony jest obraz świętego Józefa. Gdy spojrzałam w tamtą stronę, ujrzałam Najświętszą Dziewicę, stojącą na wysokości obrazu świętego Józefa. Jej postać była wyraźnie widoczna. Ubrana była w białą jedwabną suknię, błyszczącą jak jutrzenka. Miała również biały, długi welon sięgający do stóp. Pod welonem można było dostrzec włosy. Twarz pozostawała niezasłonięta. Oczy miała wzniesione ku niebu. Stopy opierały się na kuli, czy raczej na półkuli, w każdym razie widziałam tylko połowę kuli. Inną kulę Najświętsza Dziewica trzymała w dłoniach, ułożonych w sposób naturalny na wysokości piersi. Ta kula oznaczała glob ziemski. Cała postać promieniowała takim pięknem, że nie potrafię tego opisać.
CZYTAJ DALEJ

Jak wyglądał pierwszy dzień podróży Leona XIV do Turcji?

2025-11-27 19:35

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

Vatican Media

Leon XIV w Turcji

Leon XIV w Turcji

Leon XIV rozpoczął dziś swą pierwszą zagraniczną podróż apostolską, obejmującą kolejno: Turcję i Liban. Papieska wizyta w Turcji od 27 do 30 listopada przebiega pod hasłem: „Jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest”. Leon XIV przybył tam z okazji 1700. rocznicy Soboru w Nicei (dzisiejszy Iznik), podczas którego położono podwaliny pod chrześcijańskie wyznanie wiary, a także aby uczestniczyć w obchodach prawosławnej uroczystości św. Andrzeja.

O godz. 12.30 czasu lokalnego samolot Airbus 330 włoskich linii lotniczych ITA z papieżem na pokładzie wylądował na międzynarodowym lotnisku Esenboga w Ankarze. Vatican Media
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję