Redaktor naczelny pisma, Krzysztof Fil, w niedzielę 17 listopada, z wielkim wzruszeniem opowiadał o początkach pisma, które powstało we wrześniu 2004 r.:
Ocalić od zapomnienia
– Będąc spadkobiercami wspaniałego dziedzictwa wieków, mamy nie tylko przywilej, ale też obowiązek, by je promować. Od dwudziestu lat na łamach miesięcznika prezentujemy teksty rodzimych autorów, większość z nich to opracowania wyjątkowe, niepublikowane nigdzie więcej. Chcemy ocalić je od zapomnienia, bo przecież ludzie odchodzą, jak Dariusz Hop, autor cyklu przemyskie dzielnice i ich tajemnice, Adam Erd, muzykolog opisujący m.in. Salezjańskie Lato, grafik Janusz Maik. Wraz z ich śmiercią umiera także pewna część historii periodyku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Gala była też okazją do uhonorowania osób, które przez lata oddawały swój czas i umiejętności na rzecz rozwoju Naszego Przemyśla. Kolejnym punktem uroczystości były wystąpienia niektórych uczestników wydarzenia.
List gratulacyjny
Ksiądz dr Marek Wojnarowski w imieniu metropolity przemyskiego abp. Adama Szala odczytał specjalny list skierowany do redaktora: „240 numerów to imponująca liczba, która może z powodzeniem pretendować do książkowych opracowań naukowych na wiele różnych tematów, które w tych numerach są zawarte.
Reklama
W imieniu środowisk kościelnych pragnę serdecznie podziękować za tę wytrwałość, która zaowocowała trwałym udokumentowaniem historii lokalnego Kościoła. Nie sposób pominąć w tym dorobku pozycji książkowych, upamiętniających ważne postacie naszego życia, jak choćby abp. Józefa Michalika, ks. Stanisława Zarycha czy ks. Stanisława Czenczka.
Wszyscy chcemy za to p. Krzysztofowi złożyć pełne uznania i szacunku wyrazy wdzięczności. Z pewnością na drodze tych dwudziestu lat pracy redakcyjnej piętrzyły się różne trudności. Może czasami brakowało zrozumienia, nierzadko trzeba było szukać źródeł finansowania.
Pan redaktor pojawiał się wielokrotnie w naszej kurii, gdzie przeprowadzał wywiady i zbierał informacje potrzebne do opisania wydarzeń ważnych dla archidiecezji przemyskiej. W imieniu środowisk kościelnych pragnę serdecznie podziękować za tę wytrwałość, która zaowocowała trwałym udokumentowaniem historii lokalnego Kościoła. Życzę Bożego błogosławieństwa w dalszym redagowaniu Naszego Przemyśla i w utrwalaniu kolejnych kart historii i teraźniejszości naszego miasta. Z serca błogosławię wszystkim redaktorom, autorom i osobom zaangażowanym w wydawanie czasopisma”.
Swoje refleksje wypowiedzieli także inni uczestnicy uroczystości, zgodnie podkreślając, że to właśnie czasopisma regionalne, są o wiele chętniej kupowane. To w lokalnych periodykach czytelnicy znajdują informacje i artykuły ze swoich powiatów, czytają o sprawach, które są im najbliższe.
To czego ze zrozumiałych powodów nie dało się powiedzieć na gali znalazło swoje dopełnienie podczas dziennikarskiej agapy w podziemiach Zamku. Nie zabrakło również oprawy artystycznej, która nadała wydarzeniu wyjątkowego charakteru. Wieczór swoimi występami uświetnił Zespół Pieśni i Tańca „Przemyśl”.