Reklama

Felietony

Zmarnowane pokolenie?

Dzieci trzeciego tysiąclecia są bardziej elastyczne, bardziej dynamiczne oraz bardziej otwarte na różnorodność i zmiany.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przekonanie, że ludzkość z pokolenia na pokolenie ulega degradacji, jest tak stare jak człowiek. Pokolenie seniorów zawsze lubi ponarzekać na młodzież. Zarzut ten nawiązuje już do antycznego wydarzenia. Otóż wielki Sokrates, którego wyrocznia delficka ogłosiła najmądrzejszym z ludzi, został postawiony przed sądem za nieuznawanie rozpowszechnionych w starożytnych Atenach bóstw państwowych oraz psucie młodzieży. Zawziętość oskarżycieli oraz brak pokory ze strony Sokratesa doprowadziły do wyroku skazującego – śmierć przez wypicie trucizny.

Filozof przekonywał, że młodzi ludzie „kochają majętność, mają złe maniery oraz gardzą autorytetem, denerwują nauczycieli i cały czas się obijają. Okazują brak szacunku starszym i kochają plotkować, zamiast ćwiczyć. Są teraz tyranami, a nie sługami w domu”. Już 4 tys. lat temu na jednej z kamiennych tablic wyryto pismem klinowym zdanie: „Młodzież się stoczyła na dno i bliski jest koniec świata”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Inny równie sławny grecki filozof – Arystoteles miał tak samo sceptyczne zdanie o młodzieży: „Mają wzniosłe poglądy, ponieważ jeszcze nie zostali upokorzeni przez życie i nie poznali jego koniecznych ograniczeń. Co więcej, ich pełne nadziei usposobienie sprawia, że uważają się za równych wielkim rzeczom”.

Reklama

Swoje trzy grosze dorzucił także Emil Zola, francuski pisarz, główny przedstawiciel naturalizmu, który napisał: „Dokąd idziecie, młodzi, dokąd zmierzacie, gangi studentów biegające ulicami, demonstrujące w imię waszego gniewu i entuzjazmu, czując władczą potrzebę publicznego wzniesienia krzyku swoich oburzonych sumień? Czy zamierzacie protestować przeciwko jakiemuś nadużyciu władzy, czy ktoś uraził potrzebę prawdy i uczciwości, która wciąż płonie w waszych nowych duszach, nieświadomych politycznych kompromisów i codziennego tchórzostwa życia?”.

Słyszymy wokół podobne refreny, że „zmarnowane pokolenie” nie jest gwarancją przyszłości, że jest apatyczne i leniwe, pozbawione ideałów, punktów odniesienia, tradycji i wartości. Mówi się, że „nowi młodzi ludzie” nie wiedzą, czego chcą, nie kierują się zasadami i normami moralnymi, są agresywni, oderwani od rzeczywistości, nie rozpoznają już autentycznego sensu życia. Uciskane przez udręczony nihilizm pokolenie nieufne wobec polityki żyje w niepewności gospodarczej i egzystencjalnej. W rzeczywistości bycie młodym zawsze było trudne; młodzież popadała w konflikt z rodzicami, chciała więcej wolności, czuła się osamotniona, niezrozumiana, bez pomysłu na życie.

Częściowo wina leży po stronie postępu nauki i technologii, które zmieniły mentalność i stosunek do ludzkich wartości, takich jak: przyjaźń, altruizm, braterstwo, sprawiedliwość, rodzina, szacunek oraz religia. Młodzi ludzie wolą się ze sobą komunikować za pośrednictwem komunikatorów internetowych niż wychodzić na ulicę, jak to miało miejsce kiedyś. Tam mają możliwość tworzenia więzi osobistych czy umawiania się na randki. W sieci mogą także znaleźć miłość, poznać nowych, wspaniałych przyjaciół, ale istnieje ryzyko, że napotkają pozbawione skrupułów osoby, które będą gotowe wyrządzić im krzywdę.

Kogo za to wszystko winić? Wszystkich po trochu. Rodziców, którzy nie zrozumieli wagi zmiany pokoleniowej i nie dali młodym narzędzi do usamodzielnienia się; szkołę, która nie uczy oddzielać dobra od zła; społeczeństwo skażone ideami, ideologiami i modelami życia. To także wina instytucji, które budują ścieżki zinstytucjonalizowanego wykluczenia i nie chronią młodych ludzi w delikatnych fazach przejściowych.

Pozostaje faktem, że dzieci trzeciego tysiąclecia są bardziej elastyczne, bardziej dynamiczne oraz bardziej otwarte na różnorodność i zmiany. Przy tym tak wiele z nich jest przepełnionych prawdziwymi wartościami, energią, determinacją, chęcią działania i utwierdzania się w dobru.

2024-11-05 14:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozmyta męskość

Każdego dnia, w różnych sytuacjach możemy kształtować swój stan ducha przez rozwijanie dyscypliny, siły woli, odporości.

Jak świat światem zawsze obowiązywała prosta zasada: aby cokolwiek osiągnąć, potrzebne są charakter i siła. Kiedyś faceci napinali muskuły i podkreślali swój potencjał. Feminizacja życia odebrała im nie tylko spodnie, ale i poczucie pewności siebie. Nie wiedzą, co to znaczy być fighterem, a przecież podjęcie walki z wyzwaniem jest kwintesencją męskości, która rozmywa się wśród młodych, wychowanych w rzeczywistości wirtualnej, gdzie wszystko jest dostępne natychmiast i bez wysiłku. Dziś, w epoce demaskulinizacji, rzesza zniewieściałych indywiduów coraz częściej odwiedza salony kosmetyczne.
CZYTAJ DALEJ

Patriarcha Bartłomiej: nie ma pokoju bez sprawiedliwości

2025-08-26 21:25

Vatican Media

Ekumeniczny Patriarcha Konstantynopola Bartłomiej na Mitingu w Rimini

Ekumeniczny Patriarcha Konstantynopola Bartłomiej na Mitingu w Rimini

Ekumeniczny Patriarcha Konstantynopola, Bartłomiej, obecny na Spotkaniu w Rimini, w wywiadzie dla mediów watykańskich mówi o wspólnej dacie Wielkanocy dla chrześcijan i o ich świadectwie w świecie naznaczonym wojnami. Wspomina papieża Franciszka i mówi o Leonie XIV, podkreślając, że pierwsza podróż nowego Biskupa Rzymu odbędzie się do Turcji, aby uczcić rocznicę Nicei.

Obchodzimy 1700. rocznicę wielkiego Soboru Nicejskiego, fundamentalnego dla historii wszystkich chrześcijan i dla jedności Kościoła. Jakie przesłanie dociera dziś do nas z tamtego Soboru?
CZYTAJ DALEJ

Świeccy katecheci: etaty może stracić nawet 10,5 tys. nauczycieli religii

2025-08-27 07:05

[ TEMATY ]

religia w szkołach

Adobe Stock

Z powodu zmian w organizacji lekcji religii etaty może stracić nawet 10,5 tys. katechetów - powiedział PAP członek zarządu Stowarzyszenia Katechetów Świeckich Dariusz Kwiecień. Dodał, że sytuację nauczycieli religii pogarsza fakt, że MEN dał im za mało czasu na przekwalifikowanie się.

Zgodnie z decyzją MEN, od września tego roku lekcje religii mogą odbywać się w grupach międzyoddziałowych. Resort zdecydował także, że nauka religii i etyki będzie odbywać się w wymiarze jednej godziny lekcyjnej tygodniowo, a nie dwóch, jak obecnie, przed lub po obowiązkowych zajęciach edukacyjnych. Nowe przepisy będą obowiązywać od 1 września.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję