Reklama

Kościół

Synod szuka komunii, a nie większości

Obrady drugiej sesji Synodu o synodalności (2-27.10.) śledziło wielu dziennikarzy, wśród nich Andrea Gagliar-ducci, doświadczony włoski watykanista z agencji ACI Stampa, z którym rozmawia Włodzimierz Rędzioch.

Niedziela Ogólnopolska 43/2024, str. 25

[ TEMATY ]

synod

synodalność

Andrea Gagliar‑ducci

Archiwum Andrei Gagliarducciego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Włodzimierz Rędzioch: Jakie były główne tematy obecnego synodu?

Andrea Gagliarducci: Tegoroczna, druga sesja synodu na temat synodalności, w porównaniu z pierwszą, jest swego rodzaju „skorygowaniem celu”. W połowie procesu synodalnego kwestie najbardziej kontrowersyjne lub wymagające szerszej debaty papież Franciszek zdecydował się powierzyć dziesięciu grupom studyjnym. Wniosków ich pracy należy się jednak spodziewać dopiero w przyszłym roku. Oznacza to, że droga synodalna będzie kontynuowana także po synodzie, i można przypuszczać, że papież uwzględni prace grup studyjnych przed opublikowaniem adhortacji posynodalnej. Początkowo problem synodu polegał na tym, że zgromadzenie zajęło się sprawami, które zawsze były przedmiotem dyskusji, takimi jak kwestia celibatu księży, święceń kobiet, a także kwestia moralności seksualnej. Istnieje jednak ryzyko, że będziemy się zajmować kwestiami doktrynalnymi, tak jakbyśmy żyli w demokracji. A przecież synod jest organem doradczym, a nie decyzyjnym, synod szuka komunii, a nie większości.

Reklama

Jaki wpływ na synod miała bardzo kontestowana tzw. droga synodalna w Niemczech?

Wątki niemieckiej drogi synodalnej pojawiają się często, zwłaszcza w debacie na temat kompetencji Kościołów lokalnych i Kościoła powszechnego. Panuje pogląd, że zastosowanie doktryny ma także wymiar kulturowy i że np. błogosławieństwo małżeństwa o nieregularnym charakterze może zadziałać w Europie, ale nie w Afryce. To rozumowanie pozwala niemieckiej drodze synodalnej na kontynuację reform. Jej zwolennicy utrzymują, że jest zakorzeniona w kulturze niemieckiej. Rozumowanie takie jest jednak błędne, gdyż kwestie wiary nie dotyczą kultury. Opierając się na tym rozumowaniu, można przyjąć, że niektóre Kościoły lokalne nie uważają Jezusa za prawdziwego Boga i prawdziwego człowieka. Jest to absurdalne rozumowanie, ale jeśli spojrzy się na to bez uprzedzeń, takie ryzyko istnieje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co więcej, kwestia różnic między Kościołami lokalnymi a Kościołem powszechnym pojawia się także w kwestii viri probati (wyświęcania żonatych mężczyzn) – wielkiego tematu Specjalnego Synodu ds. Regionu Amazonii, do którego Franciszek nie odniósł się w posynodalnej adhortacji Ecclesia in Amazonia. Temat ten powrócił także mocno w kilku przemówieniach. Istnieje jednak potrzeba uniwersalności, centralnego miejsca wiary.

Czy możemy się spodziewać wprowadzenia zmian doktrynalnych?

Podczas tych dwóch faz synodu zauważyłem, że większość biskupów, nawet tych uważanych za bardziej postępowych, ostatecznie nie chce znaczących zmian doktrynalnych. Nawet do kwestii nowych posług, do których należy diakonat żeński, podchodzono z ostrożnością, choć mówi się, że sala synodalna stanowczo odrzucała wszelkie próby całkowitej decentralizacji doktryny. Rzeczywiście, pod koniec 3. tygodnia synodu nastąpiła zmiana języka, mówiono o „zdrowej decentralizacji”. Prawda jest taka, że Kościół jest synodalny w takim stopniu, w jakim ludzie nim rządzący są synodalni. Mówi się o wprowadzeniu obowiązkowych rad diecezjalnych, parafialnych i innych, ale te reformy działają tylko w oparciu o to, kto faktycznie zwołuje te rady. Mieliśmy głęboko synodalnych biskupów oraz biskupów, którzy po prostu podejmowali swoje decyzje. Synodalność nie może być narzucana przez prawo także dlatego, że musimy się zgodzić co do prawdziwego znaczenia synodalności.

Czy słuszne są obawy o schizmę w Kościele?

Nie, ponieważ Kościół zawsze żył wieloma narracjami, zachowując jednocześnie solidną podstawę wspólnej wiary. Aby doszło do schizmy, tak naprawdę konieczne jest wyrzeczenie się prawd wiary ze strony Kościołów lokalnych. Prawdopodobnie istnieje praktyczna schizma, ale to nie jest nic nowego. Uważam raczej, że dyskusje powinny skupiać się na innych tematach, bardziej palących: braku wiary, braku spójności w życiu chrześcijańskim, niepowodzeniach w głoszeniu Ewangelii. W końcu Kościoły protestanckie, które przeszły reformy, nie dały w ten sposób odpowiedzi nie tylko wiernym, ale nawet duchowieństwu – wystarczy pomyśleć o rosnącym zjawisku nawracania się anglikanów na katolicyzm. Może powinniśmy też nad tym się zastanowić.

Andrea Gagliarducci - watykanista, ekspert ds. dyplomacji watykańskiej. Autor blogów mondayvatican.com i Vatican Reporting. Współpracuje z agencjami CNA i ACI Stampa.

2024-10-22 13:24

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV zawierzył swój pontyfikat wstawiennictwu św. Pawła Apostoła

2025-05-20 17:38

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

We wtorek po południu Papież Leon XIV udał się do Bazyliki św. Pawła za Murami, gdzie modlił się przy grobie św. Pawła – Apostoła Narodów a także przewodniczył Liturgii Słowa i wygłosił homilię.

Na początku liturgii, po przejściu przez Drzwi Święte, otwarte z okazji trwającego Roku Jubileuszowego, Ojciec Święty udał się na osobistą modlitwę do grobu św. Pawła Apostoła. Następnie, po wysłuchaniu fragmentu Listu św. Pawła Apostoła do Rzymian, w osobistej homilii, zwrócił uwagę na trzy wielkie tematy, zawarte tym liście: łaskę, wiarę i usprawiedliwienie. Zachęcił, by „powierzając wstawiennictwu Apostoła Narodów początek tego nowego Pontyfikatu” zatrzymać się nad tymi trzema tematami i przez ich pryzmat spojrzeć na dar powołania.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Rity

[ TEMATY ]

nowenna

św. Rita

Agata Kowalska

Św. Rita

Św. Rita

Nowenna do odmawiania między 13 a 21 maja lub w dowolnym terminie.

Niech będzie uwielbiony Bóg w Twoim życiu św. Rito.
CZYTAJ DALEJ

Duch Święty jest światłem, które rozjaśnia ludzkie mroki

2025-05-21 08:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Działanie Ducha Świętego w Kościele jest wielostronne. Nie sposób go wyliczyć ani nawet sobie wyobrazić. Próbuje to robić teologia, lecz bez większych sukcesów. Odkrywają je natomiast dusze mistyczne. Uczą one, że działanie Ducha Świętego polega najpierw na usuwaniu wszelkich ograniczeń w myśleniu wierzących.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy. Kto nie miłuje Mnie, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. To wam powiedziałem, przebywając wśród was. A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem. Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie. A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję