Reklama

Niedziela Łódzka

Bieg po sens

Chciejcie żyć, miejcie odwagę kochać nawet wtedy, kiedy to oznacza, że będziecie poranieni – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas święta św. Faustyny Kowalskiej.

Niedziela łódzka 41/2024, str. I

[ TEMATY ]

Łódź

Ks. Paweł Kłys

Bieg śladami św. Faustyny do łódzkiej katedry

Bieg śladami św. Faustyny do łódzkiej katedry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Łodzi pod hasłem: „Bieg po sens” odbyły się obchody upamiętnienia patronki miasta, św. Faustyny Kowalskiej.

Żyć z Jezusem

Wydarzenie rozpoczęło się w Parku Wenecja, w którym młoda Helena Kowalska podczas zabawy tanecznej miała pierwsze objawienie Jezusa. W tym miejscu uczestnicy symbolicznie zatańczyli belgijkę. – Powołania nie odkrywa się w ten sposób, że pytasz siebie ciągle, co masz w sobie, tylko musisz zapytać, czy kogoś kochasz albo jeszcze wcześniej musisz odkryć, że ktoś ciebie kocha – powiedział kard. Ryś podczas przerwanego tańca i dodał: – Chciejcie żyć, miejcie odwagę kochać nawet wtedy, kiedy to oznacza, że będziecie poranieni. Nie bądźcie chodzącymi trupami. Jak mówimy, że powołanie rodzi się z miłości, zakochania, to też z tej miłości rodzi się sens, nadzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prawdziwe oddanie Bogu

Podążając śladami łódzkiej Apostołki Bożego Miłosierdzia kolejnym miejscem związanym z życiem mistyczki, stygmatyczki i wizjonerki była bazylika archikatedralna św. Stanisława Kostki, do której, jak kiedyś 19-letnia Helena, pobiegli uczestnicy spotkania. – „Idź” to jest słowo, które każdy z nas powinien usłyszeć. Nie stój, nie tkwij w miejscu, zrób coś z sobą, rusz się! – mówił w konferencji o powołaniu o. Lech Dorobczyński, franciszkanin, gwardian i proboszcz parafii św. Antoniego z Padwy w Warszawie oraz duszpasterz akademicki.

Reklama

Jak co roku ul. Piotrkowską świeccy i duchowni przeszli w procesji z relikwiami Apostołki Bożego Miłosierdzia do parafii św. Faustyny Kowalskiej, gdzie celebrowana była Msza św. pod przewodnictwem kard. Grzegorza Rysia. W modlitwie w intencjach miasta Łodzi i mieszkańców uczestniczyli: arcybiskup senior Władysław Ziółek, bp Ireneusz Pękalski oraz bp Marek Marczak. – Czy mamy w sobie pragnienie przyjęcia miłosierdzia od Boga? Czy to w naszym życiu oznacza coś konkretnego? Że jak niemowlę chcę od Boga wziąć wszystko, co mi daje? – pytał metropolita łódzki i nauczał: – Możesz o Bogu wszystko wiedzieć, możesz mieć habilitację, tytuł profesora z teologii, przeczytać wszystkie książki na temat Boga, ale jak mówisz, że jesteś chrześcijaninem i nie przyjmujesz od Niego miłosierdzia, mówi Franciszek, to jesteś ateistą.

Zakończeniem świętowania było odmówienie Aktu zawierzenia archidiecezji łódzkiej Bożemu Miłosierdziu.

Święta Siostra z Łodzi

Siostra Faustyna Kowalska urodziła się 25 sierpnia 1905 r. we wsi Głogowiec, w parafii Świnice Warckie, gdzie podczas chrztu otrzymała imię Helena. Swoje powołanie do życia zakonnego odkryła na ziemi łódzkiej. 1 sierpnia 1925 r. wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, w którym na obłóczynach otrzymała imię Faustyna. Zmarła 5 października 1938 r. w klasztorze zgromadzenia w Krakowie-Łagiewnikach. Została beatyfikowana 18 kwietnia 1993 r. i kanonizowana 30 kwietnia 2000 r. przez papieża Jana Pawła II. To przez nią Jezus przekazał światu formy kultu Bożego Miłosierdzia: obraz Jezu, ufam Tobie, Święto Miłosierdzia w pierwszą niedzielę po Wielkanocy, Koronkę do Miłosierdzia Bożego i modlitwę, zwaną Godziną Miłosierdzia.

2024-10-08 14:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odblask Miłosiernej Miłości

To już 10 lat, jak są w Łodzi, dotykają największej nędzy i biedy, podnoszą tych, których inni nie chcą dostrzec, pochylają się nad zagubionymi i cierpiącymi i w każdym z nich odsłaniają Jezusa. Dla tych ludzi obecność Sióstr Misjonarek Miłości jest darem, jest pięknym przykładem miłości bliźniego, a dla miasta, które zmaga się z jednym z największych odsetek bezrobocia w kraju, jest także ogromną pomocą

Siostry Misjonarki Miłości nazywane są popularnie kalkutkami. To kalkutki, a nie opieka społeczna czy instytucje powołane do tego znajdują ludzi potrzebujących pomocy. I mimo że nie wyciągają rąk po dotacje z kasy państwa, nie zbierają 1 proc. podatku i nie organizują kwest na swoją działalność, to w ciszy i pokorze pomagają wszystkim, którzy potrzebują ratunku. O sobie nie mówią, są skromne, pracowite, rozmodlone i otwarte na drugiego człowieka. Siedem łódzkich sióstr - zawsze uśmiechniętych, nieobojętnych wobec nikogo, których praca i obecność jest odblaskiem Bożej miłości, daje każdego dnia świadectwo miłosierdzia i pokazuje świętość człowieka.
CZYTAJ DALEJ

Lourdes: uznano kolejny cud

2025-04-17 11:36

pixabay.com

Sanktuarium Matki Bożej z Lourdes we Francji ogłosiło w środę 16 kwietnia uznanie 72. cud, który dotyczy Włoszki wyleczonej z rzadkiej choroby nerwowo-mięśniowej ponad 15 lat temu. Ks. Michel Daubanes, rektor sanktuarium, ogłosił to w środę po zakończeniu różańca we francuskim sanktuarium.

Włoszka Antonietta Raco, która „cierpiała na pierwotne stwardnienie boczne” została „uzdrowiona w 2009 roku podczas pielgrzymki do Lourdes” - czytamy w tweecie. Biskup Vincenzo Carmine Orofino z Tursi-Lagonegro we Włoszech, gdzie mieszka Raco, również ogłosił uznanie cudu w środę.
CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski w Kalwarii Zebrzydowskiej: Teraz odbywa się sąd nad Polską

2025-04-18 14:17

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

Kalwaria Zebrzydowska

- Teraz odbywa się sąd nad Polską. Głównym prześladowanym i najbardziej zagrożonym jest bowiem dzisiaj małe, niewinne i bezbronne dziecko, które zabija się śmiertelnym uderzeniem w jego serce. Zabija się je dosłownie i w przenośni – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w Wielki Piątek podczas Drogi Krzyżowej w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Arcybiskup powiedział do zebranych, że Chrystus, zawieszony między ziemią a niebem, osądził cały świat w imię Krzyża, który stał się najgłębszym, wzruszającym i przejmującym wyrazem miłości miłosiernej Boga do ludzi. Chwila, w której Zbawiciel wypowiedział ostatnie słowa, stała się momentem ostatecznej klęski ojca wszelkiego kłamstwa, zła i śmierci. – Pokonując szatana, sprawcę wszelkiego kłamstwa i grzechu, zawieszony na Krzyżu Jezus osądził również wszystkich świadomych i mniej świadomych współpracowników oraz współuczestników dzieła szatana. Odbywając sąd nad światem, Jezus odbył także sąd nad tymi, którzy Go sądzili. Sąd Najwyższej Prawdy – powiedział metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję