Reklama

Niedziela Świdnicka

Ludzie Oazy

Nie wystarczy tylko spotkać Jezusa, trzeba Go codziennie na nowo odkrywać i żyć Jego słowem – powiedział bp Marek Mendyk do oazowiczów.

Niedziela świdnicka 29/2024, str. I

[ TEMATY ]

Bardo

Archiwum prywatne

Uczestnikom Oazy nie brakowało humoru

Uczestnikom Oazy nie brakowało humoru

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W malowniczym Bardzie Śląskim od 28 czerwca do 14 lipca odbyły się rekolekcje Oazy Nowego Życia I stopnia dla rodzin Domowego Kościoła. To wyjątkowe wydarzenie zgromadziło prawie 100 osób – małżeństwa i rodziny z diecezji świdnickiej, poznańskiej, warszawskiej, lubelskiej, tarnowskiej, szczecińsko-kamieńskiej, rzeszowskiej oraz gnieźnieńskiej. Równolegle te same duchowe ćwiczenia odbywały się w Marianówce.

Co się działo?

Reklama

Rekolekcje były intensywnym czasem duchowej odnowy i formacji. Uczestnicy mieli okazję codziennie uczestniczyć w Eucharystii, brać udział w konferencjach oraz prowadzić rozmowy ewangeliczne. Dzieci korzystały z zajęć przygotowanych przez diakonię wychowawczą, co umożliwiało rodzicom pełniejsze zaangażowanie w rekolekcje. Bardzki dom Sióstr Marianek „Jutrzenka” stał się dla nich prawdziwą przystanią spokoju i duchowego wzrostu. – Oaza była czasem na formację, modlitwę i budowanie wspólnoty. Wspólne posiłki oraz czas przeznaczony dla rodzin sprzyjały nawiązywaniu nowych relacji i wzajemnemu wsparciu w dążeniu do świętości. To była również chwila wytchnienia od codziennych obowiązków i czas głębokiego zawierzenia swojego życia Jezusowi – relacjonowali organizatorzy z Domowego Kościoła, gałęzi rodziny Ruchu Światło-Życie. Rekolekcje w Bardzie prowadził ks. kan. Mirosław Rakoczy wraz z ks. Krystianem Stasiakiem z diecezji świdnickiej, natomiast Oazie w Marianówce przewodniczył ks. Artur Andrzejewski z archidiecezji poznańskiej. Ich obecność i duchowe wsparcie były kluczowe dla głębokiego przeżycia tego czasu przez uczestników.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przesłanie od biskupa

Jednym z ważniejszych momentów rekolekcji było spotkanie z bp. Markiem Mendykiem, który przewodniczył Mszy świętej w sanktuarium Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej. W wygłoszonej homilii biskup świdnicki podkreślił, że samo spotkanie z Jezusem i poznanie Jego nauk to za mało. Aby autentycznie przeżywać wiarę, należy stale wsłuchiwać się w Jego słowo i wprowadzać je w życie. – Nie wystarczy tylko spotkać Jezusa, nawet nie wystarczy dotknąć Jego ran, żeby mieć pewność – powiedział homileta, ostrzegając także przed zagrożeniami płynącymi z wewnętrznej oziębłości wiernych. – Nasza letniość, przeciętność, bylejakość, bezwyrazowość najbardziej rujnują Kościół – przestrzegał biskup, zachęcając do odnowienia gorliwości i zaangażowania w życie wiary. Podkreślił, że brak gorliwości i zaangażowania w życie duchowe prowadzi do stagnacji i osłabienia wspólnoty kościelnej.

Do papieża

Przedstawiciele uczestników rekolekcji przygotowali także tzw. „List Jedności”, który zostanie wysłany do papieża Franciszka. W słowie skierowanym do Ojca Świętego uczestnicy rekolekcji dziękowali za jego troskę o rodzinę oraz zapewniali o swojej modlitwie i jedności z Kościołem. Opisali również, jak rekolekcje pomogły im pogłębić wiarę, przyjąć Jezusa jako Pana i Zbawiciela oraz zaangażować się w misję ewangelizacyjną w swoich rodzinach i wspólnotach.

2024-07-17 00:03

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bardo Śląskie. Dobro jest do podziału

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

Bardo

Strażniczka Wiary

ks. Andrzej Adamiak

Procesja różańcowa z figurą Matki Bożej Bardzkiej po dróżkach maryjnych

Procesja różańcowa z figurą Matki Bożej Bardzkiej po dróżkach maryjnych

To była rocznica nie tylko koronacji. To był czas dziękczynienia, modlitwy i powrotu do źródeł wiary, której strażniczką od wieków pozostaje Matka Boża Bardzka.

W Bardzie Śląskim, gdzie od wieków króluje Matka Boża Strażniczka Wiary Świętej, 3 lipca wspominano 59. rocznicę nałożenia papieskich koron na cudowną figurę. Uroczystej Eucharystii przewodniczył bp Ignacy Dec, który – jak sam wspomniał – był świadkiem tamtych wydarzeń jako młody kleryk. - Matka Boża Bardzka jest matką mojej posługi kapłańskiej i biskupiej – wyznał z prostotą i wzruszeniem.
CZYTAJ DALEJ

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

UMB-O/pl.fotolia.com

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Dom misjonarek stał się domem dla uchodźców z Ukrainy

2025-10-02 18:49

[ TEMATY ]

uchodźcy

Ukraina

Holandia

siostry misjonarki

Vatican Media

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

W czasie, gdy Europa doświadcza spadku powołań, Siostry Najdroższej Krwi w holenderskim Aarle-Rixtel oferują schronienie uciekającym przed wojną, przemieniając zabytkowy klasztor w dom nadziei.

W Aarle-Rixtel, w Holandii, wiekowy zamek, który niegdyś gościł setki sióstr Misjonarek Najdroższej Krwi, dziś daje dach nad głową rodzinom uciekającym przed okropnościami wojny. Miejsce, które dawniej było Domem Macierzystym rozbrzmiewającym modlitwą i hymnami, stało się sanktuarium dla uchodźców szukających bezpieczeństwa i nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję