We wstępie do Mszy św. ks. dr Konrad Dyrda, rektor WSD w Przemyślu, podkreślił, że jest to przede wszystkim dziękczynienie za wszystko, co się w minionym roku akademickim wydarzyło w murach seminaryjnych. – To okazja do kilku dziękczynień. Za naukę, za zdobytą wiedzę, za przeżyty czas formacyjny, ale też, kończąc rok akademicki, chcemy serdecznie podziękować ks. prof. Janowi Twardemu za 41 lat pracy dydaktycznej w naszym seminarium, a także ks. prof. Zbigniewowi Suchemu za 36 lat pracy dydaktycznej, jako wykładowcy homiletyki i języka polskiego – powiedział ksiądz rektor. – Także dzisiaj nasi najmłodsi alumni z etapu propedeutycznego, jest ich dziewięciu, kończą ten etap i przechodzą do dalszej formacji, do drugiego etapu stawania się uczniem Chrystusa – dodał i przypomniał, że raz w miesiącu wspólnota seminaryjna przeżywa imieniny wykładowców i osób związanych z seminarium, a tym razem składano życzenia wszystkim, którzy świętują w czerwcu, lipcu i sierpniu.
Reklama
W okolicznościowej homilii abp Adam Szal ukazał postać proroka Eliasza, jako tego, który znał swoje powołanie, starał się spełnić powierzoną misję i wszystko czynił na chwałę Boga. – To wyzwanie dla nas, byśmy potrafili na miarę naszych możliwości być prorokami w tym środowisku, w którym jesteśmy. Temu celowi służył rok akademicki dla alumnów, także dla tych, którzy trudzą się nad formacją seminaryjną – podkreślił metropolita przemyski i przypomniał, że ten rok był wyjątkowy ze względu na beatyfikację rodziny Ulmów z Markowej i trwającą we wszystkich parafiach peregrynację obrazu Najświętszego Serca Pana Jezusa, a formacja seminaryjna zwieńczona była święceniami kapłańskimi, które 19 maja przyjęło w bazylice archikatedralnej w Przemyślu sześciu neoprezbiterów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W słowach na zakończenie wspólnej modlitwy w kaplicy seminaryjnej abp Szal zachęcał z kolei do dziękczynienia za miniony czas. – „Zawsze dziękujcie Panu”, te słowa niech nas zachęcają do wdzięczności wobec Pana Boga, wobec wszystkich, którzy byli związani z seminarium. Zarówno tym tu obecnym, jak i całej rzeszy ludzi modlących się choćby przez Dzieło Pomocy Powołaniom czy też ofiarodawcom, którzy wspierają istnienie naszego seminarium – powiedział metropolita przemyski i dodał: – Życzę, aby te wakacje dla alumnów były rzeczywiście czasem odpoczynku. Zwrócił się także bezpośrednio do alumnów przemyskiego seminarium: – Życzę, ale i proszę, byście byli prorokami w swoim środowisku i pokazywali dobry obraz alumna, i przyciągali tym młodych ludzi do wejścia na drogę powołania, do odpowiedzi na Boże powołanie.
Tradycyjnie po Eucharystii na zakończenie roku akademickiego swoje pierwsze dekrety ze skierowaniem do posługi wikariuszowskiej w parafiach odebrali księża neoprezbiterzy.