Reklama

Kościół

HOMILIA

Tylko wierz

Niedziela Ogólnopolska 26/2024, str. 24

[ TEMATY ]

wiara

rozważanie

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W archidiecezji częstochowskiej od wigilii Niedzieli Miłosierdzia Bożego trwa peregrynacja obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Wierzymy, że to Maryja dzień po dniu nawiedza kolejne wspólnoty parafialne. Podczas spotkania z Matką i Wspomożycielką prosimy Ją, by ocaliła miłość i życie naszych rodzin. Pamiętamy przy tym, że prawdziwe nabożeństwo do Matki Bożej polega na naśladowaniu Jej cnót. Czego zatem uczy nas Pani z Jasnej Góry? Najpierw i nade wszystko – wiary! Maryja jest błogosławiona, ponieważ uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Jej od Pana. Wierzyć zatem to nie tylko uznawać, że Bóg jest i stworzył człowieka, ale również wejść na drogę posłuszeństwa Bożemu słowu, ufając, że dla Niego wszystko jest możliwe.

Do takiej ufnej i oczekującej na Bożą interwencję wiary zachęca nas dzisiejsza Ewangelia. Opisuje ona dwa cuda Jezusa, które mają pewne podobieństwa: wskrzeszenie córki Jaira oraz uzdrowienie kobiety cierpiącej na krwotok (w wersji dłuższej dzisiejszej Ewangelii – przyp. red.). Zauważmy, że w przypadku zarówno pierwszego, jak i drugiego cudu mamy do czynienia z dotykiem. Cierpiąca kobieta pomyślała sobie, że gdy tylko dotknie frędzli płaszcza Jezusa, będzie zdrowa, w przypadku córki przełożonego synagogi – sam Jezus ujął ją za rękę i wypowiedział słowa: „Dziewczynko, mówię ci, wstań!” (Mk 5, 41). Drugim, a zarazem kluczowym elementem obydwu cudów jest wiara. Jezus mówi do uzdrowionej z krwotoku kobiety: „Córko, twoja wiara cię ocaliła” (Mk 5, 34), zaś do przełożonego synagogi: „Nie bój się, wierz tylko!” (Mk 5, 36). W końcu należy zauważyć symboliczną liczbę dwanaście. Wskrzeszona przez Jezusa córka Jaira miała dwanaście lat, z kolei uzdrowiona kobieta dwanaście lat cierpiała na krwotok. Liczba dwanaście to symboliczna liczba ludu Bożego, najpierw Starego Przymierza, a dziś Kościoła. Odnajdujemy więc w uzdrowionej kobiecie i wskrzeszonej dziewczynce obraz Kościoła, który krwawi ranami zadanymi przez grzechy swoich synów i córek, jest prześladowany, a dla niektórych wrogów – już „martwy”.

Dlatego Kościół, który tyle wycierpiał od wielu doczesnych „lekarzy”, musi dziś sobie na nowo przypomnieć – jak nauczał św. Jan Paweł II – że nie zbawi go żadna doczesna formuła, tylko Osoba Jezusa Chrystusa i pewność, że On jest z nami aż do skończenia świata (por. Jan Paweł II, Novo millennio ineunte, 29). Ma to również znaczenie dla każdego z nas, uczestników niedzielnej Eucharystii. Podczas każdej Mszy św. możemy prawdziwie dotknąć Pana Jezusa, przyjmując Go w Komunii św. Czy jednak towarzyszy temu oczekująca wiara w moc zbawczą Chrystusa? Pan Jezus żalił się do św. Faustyny: „Ach, jak Mnie to boli, że dusze tak mało się łączą ze Mną w Komunii Świętej. Czekam na dusze, a one są dla Mnie obojętne. Kocham je tak czule i szczerze, a one Mi nie dowierzają. Chcę je obsypać łaskami – one przyjąć ich nie chcą. Obchodzą się ze Mną jak z czymś martwym, a przecież mam serce pełne miłości i miłosierdzia” (Dzienniczek, 1447).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-06-25 14:15

Oceń: +50 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego Bóg lubi pośpiech?

[ TEMATY ]

ks. Paweł Rytel‑Andrianik

rozważanie

S. Amata CSFN

Zaskakuje nas obraz zamożnego mieszkańca miasta, który wchodzi na drzewo sykomory, aby koniecznie zobaczyć wędrownego Nauczyciela. Zastanawia nas, co kryło się w sercu Zacheusza, jakie pragnienia spowodowały, że nie bał się ośmieszyć w oczach mieszkańców Jerycha.
CZYTAJ DALEJ

Męczennica ziemi i anioł w niebie

Niedziela Ogólnopolska 28/2017, str. 24

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Archiwum autora

Św. Maria Goretti

Św. Maria Goretti
Ze śmiercią kończy się zwykle pamięć o człowieku. U Marii Goretti było odwrotnie – napisał przed wielu laty ks. dr Stanisław Jezierski. – Okrutna jej śmierć rozsławiła jej imię, wywołała podziw, uwielbienie. Wszyscy mówili, pisali o niej jako o bohaterce. Mnożyły się oznaki czci wobec niej. Stała się istotą pociągającą duchowo, przewodniczką wielu chłopców i dziewcząt, rozdawała łaski, pomoce duchowe, rozsiewała radość”.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: czy Leon XIV uda się do Wietnamu?

2025-07-05 17:38

[ TEMATY ]

Watykan

Wietnam

Papież Leon XIV

PAP/EPA

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Po wizycie wiceprezydent Wietnamu Vo Thi Ahn Xuan u Leona XIV 30 czerwca wietnamskie media podały informację, że papież zamierza odwiedzić Wietnam, aby „okazać swoją bliskość Kościołowi katolickiemu i katolikom wietnamskim, a także umocnić stosunki między Wietnamem a Watykanem” - pisze włoski watykanista Andrea Gagliarducci.

Dziennikarz zwraca uwagę, że informacji tej nie ma w komunikacie watykańskim. Wietnam jest bowiem jednym z niewielu krajów, które nadal nie mają stosunków dyplomatycznych ze Stolicą Apostolską. Ale jest o krok od wymiany ambasadorów, co byłoby bardzo ważnym punktem zwrotnym dla tego kraju.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję