Maria Fortuna-Sudor: Co sprawiło, że kapłan, naukowiec pisze wiersze?

O. Eligiusz Dymowski: Z literaturą byłem związany, zanim wstąpiłem do seminarium, zanim zostałem kapłanem. Nawet myślałem o studiowaniu filologii polskiej, a w poezji, w ogóle w sztuce, byłem zakochany od czasów młodości. Wtedy też zacząłem pisać wiersze, aczkolwiek nigdy nie spodziewałem się, że poezja stanie się częścią mego powołania, życia, że będzie je dopełniać.

W jaki sposób to czyni?

Mnie poezja pomaga jak najpełniej spojrzeć na Boga, na wiarę, ale nade wszystko na drugiego człowieka. Sztuka, literatura, a zwłaszcza poezja pomagają odnaleźć się w gąszczu niełatwej codzienności, gdzie człowiek styka się z wieloma przeciwnościami losu. Twórca wchodzi w intymny świat ludzkiej duszy, metafizyki. Szuka wyjaśnienia tych aspektów życia, które po ludzku są niekiedy bardzo trudne do opisania. Wtedy w sukurs przychodzi poezja.

Kto jest adresatem tych wierszy?

Chciałbym, żeby ta poezja była dla każdego. Nie chcę ograniczać, dokonywać sztucznej klasyfikacji, przekonywać, że ten odbiorca będzie właściwy, a ten absolutnie nie zrozumie mej poezji. Jeżeli konkretny wiersz przemawia do czytelnika, porusza jego wrażliwość, to jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu.

Jest Ojciec współautorem płyty Z Tobą Maryjo nasze Fiat, gdzie zostały zaprezentowane Ojca wiersze poświęcone Maryi – Matce. Stąd pytanie; jaką rolę w życiu kapłana pełni matka?

Trudno sobie wyobrazić życie bez osoby, która nas urodziła. To – moim zdaniem – najbliższy sercu człowieka punkt odniesienia do miłowania, czynienia dobra, uczenia się wszystkiego, począwszy od pierwszych kroków aż po postrzeganie i rozumienie świata. Mimo że obok jest ojciec, to jednak matka prowadzi dziecko w sposób bardziej wysublimowany, wyczulony na wiele ważnych zjawisk w otaczającym świecie. Jest też dobrym duchem wpływającym na postrzeganie codziennych relacji, na ich nawiązywanie.

Jak powstała płyta Z Tobą Maryjo nasze Fiat?

Pomysł miała Jolanta Waga, która zainspirowała się poezją maryjną i skomponowała muzykę do prezentowanych na płycie utworów poetyckich. Ta płyta to hołd oddany Maryi, ale także okazanie wdzięczności wszystkim matkom za ich rodzicielstwo. Jeśli chodzi o stronę muzyczną, to jest całkowity pomysł Jolanty Wagi, to jej aranżacje. Do współpracy w komponowaniu p. Jolanta, organistka w naszej parafii, zaprosiła Marka Bazelę. Tak powstała muzyka, która współgrając z poezją, przekazuje to nasze przesłanie. Równocześnie stwarza możliwość refleksji, odwołuje się do bardzo osobistych uczuć wobec matki każdego człowieka. A Maryja, bohaterka liryczna tych śpiewanych utworów, przypomina nam o naszych ziemskich mamach.

A co sprawiło, że znane osoby ze świata teatru i muzyki odpowiedziały pozytywnie na zaproszenie do udziału w powstaniu płyty?

Jestem bardzo szczęśliwy, że na tej płycie występują nasi przyjaciele; że śpiewają Kinga Rataj i Liliana Pociecha, że wiersze recytuje Bożena Adamek. Myślę, że to jest wielkość ludzkiego serca, że nie potrzeba namawiać. Jeżeli ktoś chce być przyjacielem, to bez względu na to jak bardzo jest zajęty, zawsze znajdzie czas, aby pomóc.

Płyta także ma taką rolę do spełnienia…

W trakcie pracy nad nią zmarła mama p. Jolanty, a ją samą czeka poważna operacja. To sprawiło, że podjęliśmy decyzje, iż dochód ze sprzedaży płyty zostanie w całości przekazany na leczenie p. Jolanty. Choroba wyeliminowała ją z pracy w chórze Polskiego Radia. Drugą jej pasją jest gra na organach. Swym talentem i umiejętnościami muzycznymi służy naszej parafialnej wspólnocie; gra i śpiewa na chwałę Pana.

Dla jednych to będzie wystarczający powód, aby sięgnąć po płytę. A jak Ojciec przekona nieprzekonanych?

Dzisiaj żyjemy bardzo szybko, w ciągłym stresie, hałasie. Jesteśmy bombardowani mnóstwem informacji, niekoniecznie istotnych, które odwracają naszą uwagę od tego, co piękne, wartościowe, ponadczasowe. Płyta Z Tobą Maryjo nasze Fiat poprzez poetyckie słowo, muzykę, śpiew, które doskonale ze sobą współgrają, pomoże się zatrzymać w biegu, wyciszyć, wzbudzić cenne refleksje.

O. Eligiusz Dymowski, franciszkanin, doktor teologii pastoralnej, wykładowca, proboszcz parafii Stygmatów św. Franciszka z Asyżu w Krakowie--Bronowicach, poeta, krytyk literacki, juror konkursów literackich.