Reklama

Niedziela Wrocławska

Synod – nasza wspólna droga

O synodzie archidiecezji wrocławskiej, nadziejach i wyzwaniach z metropolitą wrocławskim abp. Józefem Kupnym, wiceprzewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski, rozmawia Magdalena Lewandowska.

Niedziela wrocławska 20/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Wrocław

Tomasz Lewandowski

Chciałbym ożywić ducha religijnego w naszej archidiecezji – mówi abp Józef Kupny

Chciałbym ożywić ducha religijnego w naszej archidiecezji – mówi abp Józef Kupny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Magdalena Lewandowska: Ostatni synod archidiecezji wrocławskiej odbył się ponad 30 lat temu. I choć Ewangelia pozostaje niezmienna, to zmienia się rzeczywistość, w jakiej Kościół głosi Ewangelię Chrystusową. Jakie ma Ksiądz Arcybiskup oczekiwania wobec obecnego synodu diecezjalnego? Czemu służyło zwołanie najpierw etapu presynodalnego, a już 19 maja samego synodu archidiecezji wrocławskiej?

Abp Józef Kupny: Zmiany społeczne dokonują się obecnie w bardzo szybkim tempie. Zostały one jeszcze przyspieszone choćby przez czas pandemii, kiedy ludzie nie mogli normalnie uczestniczyć w Eucharystii, w życiu Kościoła. Wielu wiernych wtedy odeszło, dzisiaj już do Kościoła nie wracają. W związku z tym chciałbym ożywić ducha religijnego w naszej archidiecezji – synod to jest czas budowania wspólnoty, czas wspólnej modlitwy, czas rozeznawania, czas otwierania się na Ducha Świętego. Synodu nie można sprowadzać jedynie do debaty przy okrągłym stole i wypracowania dokumentu. To wydarzenie, które skłania nas, byśmy uwzględniając wszystkie zmieniające się warunki, wspólnie zastanowili się, jak dzisiaj przekazywać wiarę, jak głosić Dobrą Nowinę o Jezusie Chrystusie, w jaki sposób dawać świadectwo, w jaki sposób pokazać, że dobrze jest być człowiekiem wierzącym.

Reklama

Etap presynodalny był czasem duchowego przygotowanie do synodu, czasem rozeznawania obecnej sytuacji, czasem poznawania się i uczenia pewnej metody synodalnej. Ta metoda polega na tym, by nauczyć się siebie nawzajem słuchać, a nie tkwić w przekonaniu, że „ja wiem lepiej”. To jest droga dochodzenia do wspólnego stanowiska – jeśli ja będę przywiązany tylko do własnego zdania, do własnej wizji Kościoła, nie otworzę się na innych, to do niczego nie dojdziemy. Myślę, że osoby, które z zespołów presynodalnych staną się wkrótce członkami zespołów synodalnych, nauczyły się siebie słuchać, nauczyły się synodalności, wszystkie „żale” zostały już wypowiedziane i teraz wspólnie zastanowimy się, co w tej sytuacji możemy zrobić. Nie tylko zatrzymamy się na opisie rzeczywistości, ale będziemy się zastanawiać, co możemy uczynić, żeby tę rzeczywistość zmienić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak Ksiądz Arcybiskup ocenia etap presynodalny?

Jestem bardzo zadowolony z etapu presynodalnego. Z jednej strony udało nam się zatrzymać pewien entuzjazm, jaki towarzyszył synodowi powszechnemu i skierować go na prace podejmowane konkretnie w naszej archidiecezji. W tym czasie wykształciła się grupa osób niezwykle zaangażowanych, którym zależy na Kościele, którzy chcą się włączać w jego życie i biorą odpowiedzialność za wspólnotę Kościoła. Jeśli my dzisiaj mówimy o klerykalizmie, który media tak lubią podkreślać, to całą odpowiedzialność za Kościół spychamy na księży. A synod pozwala nam odkryć, że obok są wierni, którzy chcą księży i osoby konsekrowane w tym dziele wspierać. To bardzo dobre doświadczenie synodu, które na pewno będzie procentowało.

Co wybrzmiało w syntezach presynodalnych?

Ostateczna synteza jest jeszcze przygotowywana, ale z tego, co już słyszałem, w wielu zespołach te syntezy ukierunkowane są na działalność duszpasterską: Co zrobić, żeby ożywić nasze parafie? Co zrobić, żeby podnieść poziom wiedzy religijnej? Co zrobić, żeby rozwinąć bardziej duszpasterstwo młodzieży, bo wszyscy widzą, że w tym kierunku mamy bardzo dużo do zrobienia.

Reklama

We wcześniejszych rozmowach o synodzie z bp. Maciejem Małygą, ks. Adamem Łuźniakiem czy Adą Kwiatkowską mocno wybrzmiało, że synod nie odbywa się po to, by na półce postawić kilka nowych ksiąg o wzniosłym tytule, ale by owoce synodu wróciły do parafii i miały znaczenie dla konkretnego wiernego.

Myślę, że jesteśmy na dobrej ku temu drodze. Wśród wiernych zostały rozbudzone pewne nadzieje na zmiany. Oni nie stawiają wygórowanych oczekiwań – chcą, by parafia była miejscem otwartym do spotkania, do budowania wspólnoty parafialnej. Miejscem mającym coś do zaproponowania młodzieży. A jeśli nie udaje się to na poziomie parafialnym, to by udało się chociaż na poziomie dekanatu.

Niedawno bierzmowałem młodzież w parafii Niepokalanego Serca NMP w Siechnicach i byłem pod wrażeniem, jak świeccy animatorzy – w sumie osiem osób – przygotowali młodych do sakramentu bierzmowania. Coś wspaniałego. I właśnie w takich okolicznościach, w takich grupach nawiązuje się pewne więzy, relacje między parafią a młodzieżą. Młodzi widzieli, że ci świeccy animatorzy żyją tak samo, jak ich rodziny, zmagają się z takimi samymi problemami, a jednak chcą głosić Chrystusa. Wydaje mi się, że takie zaangażowanie świeckich wiernych to przyszłość Kościoła.

19 maja, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego, rozpoczniemy synod archidiecezji wrocławskiej. Jak będą wyglądać dalsze kroki synodalne? Jak będą przebiegać jego prace?

19 maja podpiszę dekret zwołujący i rozpoczynający synod. Zaczniemy powoływać zespoły i komisje synodalne, które podejmą dalsze prace na podstawie syntez z parafii i będą wypracowywać konkretne rozwiązania dla naszej diecezji. Nie chcę być pasterzem Kościoła wrocławskiego, który wszystko sam wymyśla, sam pisze i jeszcze zadekretuje, że to należy wykonać. Chcę usłyszeć głos wiernych. A synod daje nam szansę, by wspólnie szukać najlepszych rozwiązań. Podczas synodu rozstrzyga się kształt życia w naszym Kościele na najbliższe lata, dlatego tak ważna jest współpraca.

Reklama

Oprócz prac w zespołach i komisjach synodalnych będą odbywały się sesje plenarne, gromadzące wszystkich uczestników powołanych na synod, podczas których w sposób bardzo demokratyczny będziemy dyskutowali i głosowali nad wypracowanymi dokumentami.

W późniejszym czasie będziemy się także starali monitorować, czy dekrety są wprowadzane w życie parafii, czy są realizowane. Uderzyła mnie wypowiedź ks. Grzegorza Strzelczyka, który w mocnych słowach powiedział: „Synod w diecezji katowickiej się nie udał”. Dopytywany dlaczego, odpowiedział: „Bo na synodzie ustalono, że kościoły mają być otwarte, a są pozamykane”. Czyli w praktyce nie realizuje się tego, co uchwalono. A otwarte świątynie są przestrzenią, gdzie my możemy spotkać się z Jezusem. Oczywiście księża się bronią, że są włamania i najlepiej kościoły zamknąć. Ale kościół zamknięty nie zaprasza. Ile razy sam odbiłem się od zamkniętych drzwi świątyni. A ludzie idą tam, gdzie kościoły są otwarte, spowiadają się tam, gdzie ksiądz czeka w konfesjonale. To ma być także owocem synodu – że podejmiemy się nieraz trudnych duszpastersko dzieł i wyzwań, ale potrzebnych.

Nie każdy będzie się bezpośrednio angażował w prace zespołów i komisji synodalnych, ale każdy z nas może się za synod modlić i w ten sposób dołożyć ważną cegiełkę w jego budowaniu.

Jeszcze raz gorąco zachęcam do modlitwy w intencji synodu naszej archidiecezji. My niczego nie zrobimy bez światła Ducha Świętego, bez jego mocy, bez jego prowadzenia. Swoją modlitwą mogą nas wspierać osoby chore, które w ten sposób będą miały udział w tym całym ważnym wydarzeniu, jakim jest synod – nasza wspólna droga.

2024-05-14 13:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wejdź w nurt modlitwy w mieście

Niedziela wrocławska 12/2019, str. VIII

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Wrocław

Agnieszka Bugała

Aplikacja na telefon AMDK ma już ponad tysiąc pobrań i działa sprawnie

Aplikacja na telefon AMDK ma już ponad tysiąc pobrań i działa sprawnie

14 stacji Drogi Krzyżowej, 14 kościołów Wrocławia. Można podążać za Panem Jezusem odwiedzając kolejne świątynie i na miejscu rozważać Jego Mękę. Adoracyjna Miejska Droga Krzyżowa odbywa się w naszym mieście po raz trzeci

Dominik Golema, pomysłodawca Adoracyjnej Miejskiej Drogi Krzyżowej w naszym mieście, czerpał z nabożeństwa pasyjnego Drogi Jerozolimskiej i szlaku kościołów stacyjnych w Rzymie. Jego projekt zakłada odwiedzenie 14 kościołów – każdy z nich jest miejscem rozważania jednej stacji. Od 2017 r. lista świątyń stacyjnych zmienia się, dzięki czemu osoby, które odprawiają nabożeństwo w tej formie, mają szansę w ciągu kilku lat odwiedzić wszystkie świątynie Wrocławia. Modlitewnej propozycji błogosławieństwa udzielił abp Józef Kupny – mówi ks. Aleksander Radecki, od 2017 r. autor rozważań pasyjnych w Przewodniku dla pielgrzymów. Ks. Radecki zachęca, aby nawiedzać kościoły stacyjne i odprawiać nabożeństwo przez cały okres Wielkiego Postu.
CZYTAJ DALEJ

Zostawił wskazówki do dobrego życia

2025-02-02 17:56

Marzena Cyfert

Ks. Mariusz Jeżewicz mówił o trzech radach ks. Jana Bosko

Ks. Mariusz Jeżewicz mówił o trzech radach ks. Jana Bosko

W salezjańskiej parafii św. Michała Archanioła na wrocławskim Ołbinie odbyło się wspólne świętowanie z okazji uroczystości św. Jana Bosko.

Eucharystii przewodniczył ks. Mariusz Jeżewicz, dyrektor Zespołu Szkół Salezjańskich Don Bosco we Wrocławiu. W homilii przypomniał, że św. Jan Bosko całe swoje życie poświęcił na wychowanie młodych ludzi. A żeby ta misja była kontynuowana, założył zgromadzenia salezjanów i salezjanek.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Papież otworzy międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci

2025-02-03 07:28

[ TEMATY ]

Watykan

BP KEP

Międzynarodowy szczyt poświęcony prawom dzieci odbędzie się w poniedziałek w Watykanie, a wydarzenie to, pod hasłem "Kochajmy je i chrońmy", otworzy papież Franciszek. Wśród około 50 liderów i osobistości z całego świata obecni będą między innymi królowa Jordanii Rania i były wiceprezydent USA Al Gore.

Działacze społeczni, światowi przywódcy, politycy, naukowcy, pisarze, ekonomiści, dostojnicy religijni przyjęli zaproszenie na pierwsze takie spotkanie pod przewodnictwem papieża Franciszka. Przybędzie także delegacja dzieci.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję