Jezus powiedział do swoich uczniów:
„Gdy przyjdzie Paraklet, którego Ja wam poślę
od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi,
On zaświadczy o Mnie. Ale wy też świadczycie,
bo jesteście ze Mną od początku.
Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz
znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy,
doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie
mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy,
i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy
chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi.
Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem,
że z mojego weźmie i wam objawi”.
Oto słowo Pańskie.
Wspólnota seminaryjna z Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej, a wśród nich klerycy z naszej diecezji, zaprosiła wszystkich chętnych do wspólnego wyśpiewania Akatystu ku czci Ducha Świętego wieczorem w wigilię Zielonych Świątek.
Śpiew prowadziła schola klerycka w kaplicy seminaryjnej. – Inicjatywa wyśpiewania hymnu pochwalnego do Ducha Świętego, czyli Akatystu ku Jego czci, powstała spontanicznie. Myśląc o zbliżającym się Dniu Pięćdziesiątnicy, chcieliśmy zorganizować coś, co mogłoby pięknie podprowadzić nas do jak najgłębszego przeżywania czasu, kiedy został utworzony Kościół. Szukając natchnienia, trafiliśmy na nagranie Akatystu ku czci Ducha Świętego. Okazało się że istnieje specjalna melodia napisana właśnie na tę okazję i że znacząco różni się ona od tej, którą możemy usłyszeć w Akatyście ku czci Bogarodzicy – mówi prowadzący scholę Jakub Łabuz.
Pozytywny dla prof. Wojciecha Roszkowskiego wyrok sądowy w sprawie dotyczącej podręcznika „Historia i Teraźniejszość”. Sprawę wytoczyli mu rodzice dziecka poczętego dzięki metodzie in vitro.
Rodzice dziecka urodzonego dzięki metodzie in vitro wnieśli pozew przeciwko prof. Wojciechowi Roszkowskiemu z powodu fragmentu podręcznika „Historia i teraźniejszość”. Uważali, że zawarte w nim treści piętnowały dzieci poczęte tą metodą. W związku z tym skierowali sprawę przeciwko autorowi i wydawnictwu, zarzucając naruszenie ich dóbr osobistych.
W debacie o edukacji padają słowa: „innowacja”, „nowoczesność”, „cyfrowa przyszłość”. A tymczasem najważniejsza rzecz dzieje się tuż pod naszymi nosami: dzieci przestają być w szkole obecne. Dosłownie i w przenośni. W świecie pełnym ekranów szkoła jest jednym z ostatnich miejsc, które może (i musi) dać im ukojenie od cyfrowego zgiełku. Dlatego zakaz telefonów nie jest zamachem na wolność, lecz oddechem dla ich młodych, przeciążonych głów.
Pracowałem w dwóch szkołach o diametralnie różnych zasadach: w jednej dzieci mogły używać telefonów na przerwach, w drugiej – nie. Różnica była uderzająca. W szkole, gdzie telefony były dozwolone, uczniowie wchodzili na lekcję jak w półśnie. Jeszcze kończyli misję w grze, scrollowali w telefonie, odpisywali na wiadomości. Oczy przyklejone do ekranu, a w tle – dzwonki powiadomień. Było normalne, że w trakcie zajęć ktoś odbierał telefon od rodzica: „Ale to mama, proszę pana”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.