Reklama

Aspekty

Wystarczy być

Towarzyszymy sobie i wzajemnie się ubogacamy – mówi ks. Mateusz Pobihuszka o ruchu Wiara i Światło.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 8/2024, str. V

[ TEMATY ]

Wiara i Światło

Maciej Krawcewicz

Ks. Mateusz Pobihuszka - kapelan diecezjalny ruchu Wiara i Światło

Ks. Mateusz Pobihuszka - kapelan diecezjalny ruchu Wiara i Światło

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katarzyna Krawcewicz: Od ponad 20 lat jest Ksiądz związany z Wiarą i Światłem. Jak zaczęła się ta przygoda?

Ks. Mateusz Pobihuszka: Byłem w II klasie gimnazjum i wikariusz mojej parafii prowadził dwutygodniowy obóz wakacyjny dla osób niepełnosprawnych i zaproponował mi wyjazd. Nie bardzo chciałem, ale on zawarł ze mną umowę, że kiedy będę chciał, będę mógł wrócić. Postanowiłem sobie, że pojadę na tydzień i na tyle dni się spakowałem. Po pierwszym dniu powiedziałem mamie przez telefon, że zostaję do końca. Od tamtego czasu, jeszcze jako nastolatek, później jako kleryk, aż do dzisiaj co roku uczestniczę w obozie Wiary i Światła.

Reklama

Niedawno został Ksiądz nowym diecezjalnym kapelanem tego ruchu. Od czego chce Ksiądz zacząć?

Przede wszystkim zależy mi na tym, żeby ożywić naszą wspólnotę. Wiara i Światło w diecezji przeżywa teraz swój trudny czas. Z jednej strony przyczyniła się do tego pandemia, ale widać to było już wcześniej. Największym problemem jest brak wolontariuszy, czyli po prostu przyjaciół, którzy chcieliby spędzać czas z WiŚ. Ale problem jest też w tym, że wspólnotom brakuje kapłanów. Podczas formacji seminaryjnej praktycznie każdy zetknął się z Wiarą i Światłem w ramach obowiązkowych praktyk i wielu ma bardzo dobre wspomnienia z tych wspólnych wyjazdów, to jednak nie przekłada się na późniejszą posługę w parafii. Zdarza się nawet, że w parafii jest wspólnota WiŚ, ale nie opiekuje się nią żaden z pracujących tam kapłanów. Dlatego właśnie trzeba to trochę ożywić. Najpierw chcę dotrzeć do wszystkich wspólnot WiŚ. Aktualnie w diecezji mamy ich siedem: trzy w Gorzowie, dwie w Zielonej Górze i po jednej w Sulęcinie i Świebodzinie. To naprawdę prężne wspólnoty, działające przy parafiach. Zależy mi na tym, żeby zorganizować dla nich pielgrzymkę diecezjalną. Jeszcze nie mamy konkretnej daty, ale już wybrane jest miejsce: sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Siedem wspólnot na diecezję – to dużo czy mało?

W każdej parafii są osoby z niepełnosprawnościami, więc pewnie ideałem byłoby, gdyby wszędzie istniała WiŚ. Trzeba jednak być realistą. Na pewno przydałoby się, żeby były zawiązane wspólnoty przynajmniej w większych ośrodkach duszpasterskich, do których przyjeżdżałyby osoby z sąsiednich parafii. Na pewno jeśli gdzieś będzie potrzeba i wola ludzi, to taka wspólnota powstanie. Na całym świecie jest w sumie ok. 1400 wspólnot WiŚ, więc z tej perspektywy siedem na diecezję to nie tak źle.

Czy trudno założyć taką wspólnotę?

Największą trudnością, z jaką mierzą się rodzice dzieci niepełnosprawnych, jest bariera o charakterze społecznym, to jak ludzie z niepełnosprawnościami są odbierani. Natomiast samo założenie wspólnoty jest bardzo proste. Wystarczy być. Dosłownie. Ideą WiŚ jest wspólne bycie osób z niepełnosprawnością intelektualną i osób zdrowych. Samo założenie to jedno, ale pozostaje jeszcze sprawa opieki duszpasterskiej oraz wolontariuszy, młodych ludzi, którzy przyjeżdżaliby na comiesięczne spotkania. Istotna jest stała troska o wspólnotę.

Co można zrobić, żeby przyciągnąć nowe osoby?

Jako katecheta widzę, że problem nie leży w tym, że młodzi ludzie nie chcą pomagać, bo włączają się przecież w wiele szlachetnych akcji różnego rodzaju. Potrzeba jednak tych, którzy tę młodzież podprowadzą, pokażą, że jest taka wspólnota, że można zrobić coś dobrego. Nie trzeba do tego specjalnych umiejętności – towarzyszymy sobie i wzajemnie się ubogacamy. Ja sam zawsze powtarzam, że więcej od tej wspólnoty otrzymuję niż mogę dać. Oczywiście, czasem trzeba pokonać wiele barier w sobie, przełamać się. Osoby niepełnosprawne zmagają się z różnymi cierpieniami, ale tak samo jak wszyscy są stworzone przez Pana Boga i przez Niego kochane. W niczym nie są gorsze, wręcz przeciwnie – wnoszą w nasze życie wiele dobrego spojrzenia na różne sprawy. Dla mnie 10-dniowy obóz Wiary i Światła to najlepszy czas w ciągu roku.

Wszystkich zainteresowanych zapraszam na nasz profil facebookowy: Wiara i Światło diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

2024-02-20 14:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: obecność „Wiary i Światła” była i jest proroctwem

Ma znaczenie obecności ruchu „Wiara i światło”, „aby walczyć z kulturą odrzucenia i przypominać wszystkim, że różnorodność jest bogactwem i nigdy nie może stać się powodem do wykluczenia i dyskryminacji” - wskazał Ojciec Święty przyjmując jego członków z okazji 50-lecia istnienia.

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!
CZYTAJ DALEJ

Portugalia: kilkadziesiąt tysięcy młodych katolików bierze udział w wielkopostnych spotkaniach

2025-04-04 16:15

[ TEMATY ]

rekolekcje

młodzi

Portugalia

Adobe Stock

Kilkadziesiąt tysięcy młodych katolików bierze udział w organizowanych w portugalskich diecezjach spotkaniach z okazji Wielkiego Postu przygotowujących na Święta Wielkanocne, będących w wielu przypadkach kontynuacją postanowień młodzieży podjętych podczas Światowych Dni Młodzieży zorganizowanych w 2023 r. w Lizbonie. Jak powiedziała KAI Ana Lalanda, działaczka z parafii św. Tomasza w Lizbonie, wydarzenia te obejmują zarówno młodzież uczestniczącą w cotygodniowych zajęciach katechetycznych w parafii, katolickich harcerzy, jak też osoby, które nie należą do żadnej z grup lokalnego Kościoła.

– Wśród wydarzeń, które odbyły się w ostatnich dniach była Droga Krzyżowa, która przeszła ulicami naszego osiedla z inicjatywy dwóch sąsiadujących ze sobą parafii zlokalizowanych przy osiedlu Palma – wyjaśniła Lalanda, precyzując, że wspólne organizowanie akcji ewangelizacyjno-modlitewnych pomiędzy sąsiadującymi ze sobą parafiami zaczęło się upowszechniać po ostatniej edycji ŚDM.
CZYTAJ DALEJ

Ikona Nawiedzenia powitana w parafii Opatrzności Bożej w Częstochowie

2025-04-05 21:57

[ TEMATY ]

parafia Opatrzności Bożej

peregrynacja obrazu Matki Bożej

Karol Porwich / Niedziela

W piątek, 4 kwietnia, w 364. dniu peregrynacji kopii Cudownego Obrazu z Jasnej Góry, Matka Boża przybyła do parafii Opatrzności Bożej w Częstochowie. Ikonę Nawiedzenia wraz z wiernymi i kapłanami z dekanatu przywitał bp Antoni Długosz.

Tekst o przygotowaniach do nawiedzenia Matki Bożej i Jej powitaniu przez parafian ukaże się w częstochowskiej Niedzieli drukowanej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję