Reklama

Wiadomości

Projekty Obywatelskie odrzucone?

„Tak dla rodziny, nie dla gender” i „Stop LGBT” – to dwa obywatelskie projekty, nad którymi debatował Sejm. Jak wynika z wypowiedzi i oficjalnego stanowiska partii rządzących, obydwa projekty mogą trafić do kosza już w pierwszym czytaniu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Projekt ustawy „Tak dla rodziny, nie dla gender” zakłada wypowiedzenie konwencji stambulskiej, którą pod koniec kadencji w 2015 r. ratyfikował prezydent Bronisław Komorowski. Obywatelski projekt, pod którym podpisy zbierano w bardzo trudnym okresie pandemii, wyraża zgodę Sejmu na wypowiedzenie przez prezydenta RP konwencji stambulskiej. – W projekcie ustawy proponujemy podwójny wniosek: upoważnienie prezydenta do wypowiedzenia konwencji stambulskiej i zobowiązanie władz RP do prac nad zawarciem Międzynarodowej Konwencji Praw Rodziny. Chcemy wpisać do innych dokumentów prawnych wszystkie racjonalne rozwiązania, które rzeczywiście służą walce z przemocą domową – podkreślił Marek Jurek, pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej.

Stereotypowa wierność małżeńska

Polska zaczęła procedować proces wypowiadania konwencji stambulskiej w czasie pandemii. W lipcu 2020 r. premier Mateusz Morawiecki skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności konwencji z konstytucją. Kilka miesięcy później, pod koniec grudnia 2020 r., przedstawiciele obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej „Tak dla rodziny, nie dla gender” złożyli projekt w Sejmie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Teraz, w nowej kadencji, odbyło się kolejne pierwsze czytanie, bo propozycje obywatelskie nie przepadają tak jak inne ustawy wraz z końcem kadencji parlamentu. – Bywają złe stereotypy mężczyzny, bywają złe stereotypy kobiety, tylko dzisiaj w całej Europie żyjemy w sytuacji, kiedy macierzyństwo jest traktowane jako taka stereotypowa rola kobiety. Nawet wierność małżeńska jest traktowana jako stereotypowa rola mężczyzny i kobiety w małżeństwie – powiedział Marek Jurek.

Niestety, przez ponad 3 lata Trybunał Konstytucyjny nie zajął się wnioskiem premiera ws. konwencji stambulskiej. Teraz jest już za późno, bo w styczniu 2024 r. premier Donald Tusk wycofał wniosek swojego poprzednika. Mimo braku poparcia kilku państw członkowskich, m.in. Polski w czerwcu ub.r., także Unia Europejska zdecydowała się na ratyfikację konwencji. Jeżeli Polska się nie zabezpieczy, to np. europejskie sądy będą próbowały orzekać na podstawie konwencji. – Nie zgadzamy się, aby Polska musiała się spowiadać przed międzynarodowym komitetem GREVIO. Nie chcemy międzynarodowego nadzoru nad polską edukacją, w której mają być wdrażane niestereotypowe role płciowe. Chcemy, by nasze dzieci miały prawo do takiego wychowania, jak nas wychowano – przekonywał Marek Jurek.

Reklama

Ustawy do kosza?

Według zapowiedzi polityków koalicji rządzącej, projekt ustawy wypowiedzenia konwencji stambulskiej nie ma zbyt wielkich szans na to, by trafił na biurko prezydenta Andrzeja Dudy. Podczas głosowania uzyska pewnie poparcie posłów PiS i Konfederacji, ale jeśli nie wyłamie się grupa posłów z Trzeciej Drogi, to projekt trafi do kosza już w pierwszym czytaniu.

Jeszcze bardziej pesymistyczny jest los ustawy „Stop LGBT”, która trafiła do Sejmu dzięki inicjatywie Fundacji Życie i Rodzina. Celem projektu jest ochrona dzieci oraz uczuć religijnych przed ideologią środowisk homoseksualnych np. w czasie obscenicznych „parad równości”. W przypadku tego projektu przedstawiciele wszystkich formacji koalicji rządzącej wypowiadali się jeszcze bardziej jednoznacznie przeciwko. Co więcej, pierwszy raz w historii polskiego parlamentaryzmu marszałek Sejmu nie pozwolił przedstawicielowi inicjatywy obywatelskiej na zaprezentowanie projektu z mównicy sejmowej. Przedstawiając projekt, Krzysztof Kasprzak próbował przytoczyć listę niebezpieczeństw wobec dzieci ze strony środowisk LGBT, ale marszałek Szymon Hołownia wyłączył mu mikrofon. Powodem było przytaczanie przykładów przestępstw, których dopuścili się wobec dzieci działacze środowisk homoseksualnych. – Dzisiaj wysoka izba zdecyduje, czy potencjalni gwałciciele dzieci będą mieli do nich łatwy dostęp, czy polskie państwo dalej będzie wydawało dzieci środowiskom skrajnie dla nich niebezpiecznym – stwierdził Kasprzak.

2024-02-13 13:57

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezes Human Life International Polska krytycznie o projekcie „Stop aborcji”

Ewa Kowalewska, prezes Human Life International Polska, od lat zaangażowana w działania na rzecz obrony życia nienarodzonych, odnosi się krytycznie do obywatelskiego projektu „Stop aborcji”, który został dziś odrzucony podczas głosowania w Sejmie. Jej zdaniem ten projekt jest przeciwskuteczny, co od początku było do przewidzenia.

Ewa Kowalewska podkreśla, że w pełni zgadza się z fundamentalną zasadą, deklarowaną także przez autorów projektu, że każde dziecko powinno mieć prawo do życia. Jest jednak przekonana, że obrana metoda działania, jaką reprezentuje fundacja Pro jest niewłaściwa. Podkreśla, że tego typu inicjatywy w praktyce i w szerokim oddziaływaniu społecznym raczej odnoszą odwrotny skutek do deklarowanych celów, gdyż powodują spadek poparcia społecznego dla obrony życia oraz narastanie postaw agresywnych i konfrontacyjnych. W takiej atmosferze wszelka merytoryczna dyskusja staje się niemożliwa – podkreśla.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

O komiksach Juliusza Woźnego w szkole

2024-04-29 22:29

Marzena Cyfert

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Uczniowie starszych klas SP nr 17 we Wrocławiu gościli Juliusza Woźnego, wrocławskiego historyka i autora komiksów. Usłyszeli o Edycie Stein, wrocławskich miejscach z nią związanych, ale też o pracy nad komiksami.

To pierwsze z planowanych spotkań, które zorganizowały nauczycielki Barbara Glamowska i Marta Kondracka. – Dlaczego postanowiłem robić komiksy? Otóż z myślą o takich młodych ludziach, jak Wy – mówił Juliusz Woźny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję