Reklama

Porady

Nasze zdrowie

Nie igrać z zimą

Przy niskich temperaturach łatwiej o odmrożenia. Do takiego uszkodzenia ciała może dojść szybciej, jeżeli są silny wiatr i wysoka wilgotność powietrza.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodnie z zasadą, że lepiej zapobiegać niż leczyć, warto zadbać o to, by w czasie gdy panują surowe warunki pogodowe, zabezpieczyć się przed odmrożeniami.

Ważna jest ochrona

Podstawą jest odpowiedni do temperatury, nieuciskający ubiór. Sprawdzają się sposób ubierania na cebulkę i dbałość o ciepło stóp. Zimowe obuwie nie powinno ograniczać swobody poruszania palcami nawet po włożeniu ciepłej skarpety czy wkładki termicznej. Obok palców rąk i stóp na odmrożenia narażone są najbardziej nos, uszy, policzki i broda. Dlatego konieczne są czapka i rękawiczki, a dodatkowo szalik. Garderoba musi być sucha – przemoczone buty lub inne części ubrania trzeba szybko zmienić, bo zwiększają ryzyko odmrożenia. Te zasady dotyczą zarówno warunków miejskich, jak i aktywności fizycznej w plenerze. I chociaż wydają się oczywiste, to w praktyce często można spotkać osoby, których ubiór nie odpowiada zimowym warunkom pogodowym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie tylko ubiór

Do odmrożeń dochodzi szybciej, gdy jesteśmy głodni, odwodnieni, osłabieni, mamy problemy z układem krążenia lub chorujemy na cukrzycę. Dlatego nawodnienie organizmu w czasie mrozów jest tak samo ważne jak w czasie upałów. Zimowe posiłki nie muszą być, jak uważają niektórzy, tłuste i obfite, dobrze jednak, jeżeli są ciepłe. Fatalnym błędem jest spożywanie alkoholu pod pretekstem, że on rozgrzewa. Skutek jest odwrotny.

Reklama

Konieczność starannego przygotowania dotyczy zwłaszcza wycieczek w góry. Odpowiedni ekwipunek, realne zaplanowanie czasu wyprawy i wpisany w telefonie numer ratunkowy GOPR i TOPR lub inny sposób wezwania w razie potrzeby pomocy – to abc zdrowia i bezpieczeństwa przed zimowym wyjściem w góry.

Cztery stopnie

Odmrożenia są klasyfikowane według skali czterostopniowej. W I, najniższym stopniu, mamy do czynienia z odmrożeniem powierzchownych warstw naskórka. Objawami są: ból, miejscowe zaczerwienienie lub bladość skóry, mrowienie. Te zmiany nie są trwałe, a po zagojeniu się skóry nie pozostawiają śladów. Przy II stopniu odmrożeniu ulegają głębsze warstwy naskórka, w miejscu odmrożenia mogą się pojawić pęcherze wypełnione płynem surowiczym. Stopień III oznacza, że obok naskórka uszkodzeniu uległy skóra właściwa, a czasem także położone pod nią tkanki. W stopniu IV dochodzi do martwicy tkanek. W skrajnych przypadkach konieczna może być amputacja np. palca. O ile przy I stopniu odmrożenia wystarczy pomoc domowa, to przy zmianach sygnalizujących wyższe stopnie konieczna jest szybka pomoc medyczna.

Jak działać

W przypadku odmrożenia osobę poszkodowaną trzeba przetransportować do ciepłego pomieszczenia. Na czas transportu uszkodzone miejsca można okryć dodatkową sztuką odzieży, nie wolno natomiast nacierać ich śniegiem czy gwałtownie masować. W domu trzeba przebrać chorego w suche, ciepłe ubranie, a podczas zdejmowania butów należy je rozluźnić czy rozsznurować na całej długości i dopiero wtedy stopniowo i ostrożnie wyjmować z nich stopy. Płyn podany do picia powinien być ciepły, ale nie gorący. Nie wolno podawać alkoholu. Jeżeli wskazane jest przewiezienie chorego na SOR lub do innej placówki medycznej, na czas transportu odmrożone miejsce można zabezpieczyć jałowym opatrunkiem. Jeśli pojawiły się pęcherze, nie wolno ich przekłuwać.

2024-01-23 14:19

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cukrzyca – gorzka choroba

Niedziela Ogólnopolska 42/2020, str. 57

[ TEMATY ]

zdrowie

cukrzyca

Adobe.Stock.pl

Jak rozpoznać cukrzycę? Co zrobić, żeby na nią nie zachorować?

W Polsce jest ok. 2,5 mln chorych na cukrzycę, a szacuje się, że drugie tyle może mieć stan przedcukrzycowy. Niestety, mimo że w dobie internetu świadomość społeczna jest duża, wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy. Rozpoznanie cukrzycy jest dość proste w oparciu o badanie glikemii na czczo w osoczu krwi żylnej oraz, w części przypadków, o test tolerancji glukozy, tzw. krzywą cukrową. W interpretacji wyników badania glikemii na czczo stosujemy trzy kryteria. Wynik poniżej 100 mg/dl jest prawidłowy. Wynik mieszczący się w przedziale 100-125 mg/dl oznacza, że glikemia na czczo przekroczyła normę, ale nie daje jeszcze odpowiedzi, czy mamy do czynienia ze stanem przedcukrzycowym czy z cukrzycą. W takim przypadku wykonujemy wspomniany test tolerancji glukozy. Jeżeli natomiast wynik badania glikemii na czczo wynosi 125 mg/dl i więcej, to jest to sygnał choroby. Dla pewności badanie powtarzamy – dwukrotny wynik glikemii na czczo przekraczający poziom 125 mg/dl oznacza, że mamy do czynienia z cukrzycą wymagającą leczenia.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet

2024-05-19 18:32

[ TEMATY ]

Jasna Góra

kobieta

Jasna Góra/Facebook

Do kształtowania chrześcijańskiego feminizmu w świecie - „by swoją kobiecą inność, wyjątkowość podkreślać i nią żyć” zachęcał na Jasnej Górze uczestniczki 5. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Kobiet bp Artur Ważny z Sosnowca. Spotkanie odbyło się w uroczystość Zesłania Ducha Świętego i było czasem uczenia się ufności Bogu. Przebiegało pod hasłem: „Pójdę ufna za Tobą” a jedną z „bohaterek” spotkania była św. s. Faustyna Kowalska, którą przybliżyła s. Gaudia Skass ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.

Mszy św. w kaplicy Matki Bożej przewodniczył bp Artur Ważny, sosnowiecki biskup diecezjalny. W homilii zachęcał do przyjaźni z Duchem Świętym, by tak jak w życiu Maryi, stawał się On reżyserem i naszego życia, tym, który chce nas prowadzić, pokazać pomysł Boga na nasze życie. A jedną z wielu Jego ról jest odszukiwanie i odnajdowanie nas dla Boga, co szczególnie ukazuje Jezus w przypowieściach o odnalezionym synu marnotrawnym, odnalezionej owcy i odnalezionej drachmie. Bp Ważny przypomniał, że w kobiecie, która szukała i odnalazła zgubioną drachmę, Ojcowie Kościoła widzieli właśnie Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Włochy/ Papież w Weronie: siejmy nadzieję, nie siejmy śmierci

2024-05-19 19:31

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/EMANUELE PENNACCHIO

"Siejmy nadzieję", "nie siejmy śmierci, zniszczenia, strachu"- apelował papież Franciszek podczas wizyty w Weronie w sobotę. Jednym z najbardziej sugestywnych wydarzeń w jej trakcie był uścisk Izraelczyka i Palestyńczyka, którzy stracili bliskich podczas konfliktu na Bliskim Wschodzie.

„Arena pokoju - ucałują się sprawiedliwość i pokój” pod takim hasłem w antycznym amfiteatrze w Weronie odbyło się spotkanie papieża z ponad 12 tysiącami osób.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję