Reklama

Wiadomości

Przegrana walka o in vitro

Podpis prezydenta Andrzeja Dudy pod ustawą o refundacji procedury sztucznego zapłodnienia jest kropką nad „i” przegranej walki o ucywilizowanie in vitro.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z apelem do prezydenta ws. zawetowania ustawy o refundacji in vitro zwrócił się przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. „Ludzkie życie jest wartością podstawową i niezbywalnym dobrem. Domaga się zatem bezwzględnej ochrony, niezależnie od okresu i jakości życia człowieka” – wskazał.

Niestety, prezydent zdecydował się na podpisanie ustawy, według której na refundację in vitro zostaną przekazane środki z budżetu państwa. Podpis Andrzeja Dudy dotyczył jednak nie medycznych regulacji metody sztucznego zapłodnienia, a jedynie kwestii finansowych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przespaliśmy temat

Metoda in vitro rozwijała się bez żadnej kontroli od 1987 r., a szczególnie w latach 90. ubiegłego wieku oraz po 2000 r. Efektem tego jest fakt, że szczególnie w dużych miastach prawie każdy ma kogoś w bliższej lub dalszej rodzinie albo znajomego, kto wychowuje dziecko poczęte z procedury in vitro. Dlatego dyskusja na ten temat jest emocjonalna i bardzo trudno o merytoryczną argumentację. Pokazywanie przez media szczęśliwych rodziców z maleńkim dzieckiem na rękach po prostu kończy prawie każdą dyskusję.

Reklama

Niestety, przez pierwsze 25 lat III RP mieliśmy zupełną dowolność w kwestii sztucznego zapłodnienia. Najlepszym czasem, by zająć się regulacjami prawnymi tej procedury medycznej, były lata 90. i początek XXI wieku. Wówczas konserwatywne środowiska i instytucjonalny Kościół praktycznie nie podejmowały tematu, by wprowadzić odpowiednie prawne regulacje stosowania lub zakazu in vitro. Można więc powiedzieć, że polscy konserwatyści i katolicy przespali bardzo ważny temat ochrony życia człowieka.

Podczas dyskusji w Sejmie próbę ucywilizowania in vitro podjął przewodniczący Parlamentarnego Zespołu na rzecz Życia i Rodziny poseł Piotr Uściński. W swojej poprawce postulował zakaz produkcji zarodków nadliczbowych i dopuszczał ich mrożenie tylko w szczególnych wypadkach, np. choroby lub wypadku kobiety, by do implementacji w łonie matki mogło dojść w późniejszym czasie. – Chodziło mi o to, by chronić każde życie ludzkie i by każde poczęte życie miało szansę się urodzić, bo to w tej dyskusji jest najważniejsze. Udało mi się przekonać klub Konfederacji i sześciu posłów z PSL, ale do większości nadal brakowało sporo głosów – mówi Niedzieli poseł Uściński. – Jeżeli liczyć skuteczność metody in vitro tym, ile dzieci powołanych do życia miałoby szansę się urodzić, to po naszych zmianach ta metoda byłaby praktycznie w 100% skuteczna – dodaje.

Podpis prezydenta

Reklama

Pierwsze poważniejsze próby ucywilizowania in vitro w Polsce podjęto wiosną 2008 r. Zajął się tym ówczesny poseł PO Jarosław Gowin. Zgodnie z przygotowanym projektem w procedurze in vitro można było tworzyć tylko jeden embrion ludzki w celu implantowania do organizmu kobiety, a tworzenie dwóch embrionów miało być dopuszczalne tylko pod warunkiem ich jednoczesnej implantacji. Projekt Gowina uzyskał tylko warunkowe wsparcie Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych, bo Kościół sprzeciwia się procedurze sztucznego zapłodnienia jeszcze z innych powodów. Zabrakło jednak wyraźnego komunikatu, że każdy projekt, który zakazuje zabijania i mrożenia ludzkich istnień, jest moralnie znacznie lepszy od zupełnej dowolności w in vitro.

Gowin przegrał polityczną dyskusję w PO, a pierwsze regulacje in vitro wprowadzono dopiero w 2015 r., gdy zapisano, że można tworzyć aż sześć nadliczbowych zarodków. Dwa lata wcześniej rząd PO-PSL wprowadził rządowy program refundacji in vitro na lata 2013-16. Po objęciu władzy przez Zjednoczoną Prawicę nie zmieniono nic w regulacji procedury in vitro, a jedynie min. Konstanty Radziwiłł zdecydował, by wygasić program refundacji sztucznego zapłodnienia w 2016 r.

Po wygranych wyborach przez KO, Trzecią Drogę i Lewicę sejmowa większość przy wsparciu także części posłów PiS 29 listopada 2023 r. przegłosowała kolejny program refundacji in vitro. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę 15 grudnia. – Raczej nie było sensu wysyłania tej ustawy o finansowaniu do Trybunału Konstytucyjnego. W świetle orzecznictwa konstytucyjnego można się zastanowić nad skargą ws. ustawy z 2015 r., która reguluje kwestie stosowania in vitro – mówi poseł Uściński.

2023-12-21 12:39

Ocena: +7 -7

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Urodziła nie swoje dziecko. Pomyłka laboratorium?

[ TEMATY ]

in vitro

Prylarer/pixabay.com

30-letnia kobieta od dawna starała się o dziecko. Przeszła kilka nieudanych prób zapłodnienia in vitro. W końcu zaszła w ciążę, ale jak się okazało po porodzie, kobieta urodziła nie swoje dziecko. Potwierdziły to badania DNA. Dziewczynka ma wiele wad wrodzonych. O sprawie informuje „Głos Szczeciński”. Do tej pory nie mówiło się o tym, że do takich pomyłek dochodzi w naszym kraju. Chociaż błędy i ludzkie tragedie, związane ze sztucznym zapłodnieniem, które kliniki chętnie by przemilczały, coraz częściej są ujawniane.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Sąd uniewinnia wolontariuszkę pro-life!

2025-01-07 13:26

[ TEMATY ]

prolife

uniewinnienie

Adobe Stock

Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia uniewinnił wolontariuszkę pro-life, która w maju 2023 r. zorganizowała na Krakowskim Przedmieściu zgromadzenie, podczas którego informowano o skutkach aborcji - informuje Ordo Iuris.

Sprawa dotyczyła zgromadzenia Fundacji Pro - Prawo do życia z maja 2023 r., które miało miejsce na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Pikieta pro-life początkowo miała odbyć się w innym miejscu, jednak ze względu na bliskość innego zgromadzenia publicznego - organizowanego na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego koncertu w ramach Juwenaliów - miasto poprosiło organizatorkę o zmianę pierwotnego miejsca zgromadzenia, na co wolontariuszka się zgodziła.
CZYTAJ DALEJ

Z powodu pożarów w Los Angeles, Biden odwołał wizytę w Rzymie

2025-01-09 16:23

[ TEMATY ]

Joe Biden

PAP/EPA/ALLISON DINNER

Z powodu katastrofalnych pożarów w Los Angeles prezydent USA Joe Biden odwołał zaplanowaną wizytę w stolicy Włoch, Rzymie. Biały Dom poinformował 8 stycznia, że prezydent chce się całkowicie skoncentrować na koordynacji działań mających na celu opanowanie pożarów.

Biden miał udać się do Rzymu w dniach od 9 do 12 stycznia, tuż przed końcem swojej kadencji. Na jutro, w piątek, zaplanowano spotkanie z papieżem Franciszkiem w Watykanie. Tematem rozmowy miały być m.in. działania na rzecz pokoju na świecie. Zaplanowano również spotkanie z prezydentem Włoch Sergio Mattarellą i premier Włoch Giorgią Meloni.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję