Reklama

Niedziela Łódzka

Rodzinne oblicza Adwentu

Trwa radosny czas oczekiwania na przyjście Zbawiciela. Pośród codziennych obowiązków wielu z nas próbuje, jak najlepiej się przygotować do świąt Bożego Narodzenia.

Niedziela łódzka 51/2023, str. I

[ TEMATY ]

adwent

Boże Narodzenie

Magdalena Michniewicz

Codzienność w oczekiwaniu na Zbawiciela

Codzienność w oczekiwaniu na Zbawiciela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomagają nam w tym rytuały, nie tylko kościelne, ale także rodzinne. Dzięki nim doświadczamy działania słowa Wcielonego, które odnawia nasze życia, już nie tylko od święta. Chcąc dowiedzieć się, jak w praktyce wyglądają nasze adwentowe zwyczaje, zapytałam o nie kilka bliskich mi osób z Łodzi i okolic.

(Nie)zwykłe drobnostki

– Jest jedna rzecz, dzięki której Adwent jest dla mnie wyjątkowy. Na Drodze Neokatechumenalnej spotykamy się o 6 rano na Jutrzni z Godziną Czytań, którą, jeśli jest kantor, wspólnie śpiewamy. Te Jutrznie to mój Adwent – mówi parafianka kościoła Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łodzi. – W moim przypadku Adwent to Roraty i niesienie pomocy napotkanym biednym i zagubionym ludziom – mówi pani Barbara z parafii Zesłania Ducha Świętego w Łodzi. Z kolei parafianka łódzkiej archikatedry przyznaje, że jej sposobem na przyjęcie miłości, czyli Jezusa, jest sprzątanie i gotowanie z miłością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Adwent z dziećmi

Reklama

Dla rodziny Agnieszki i Dawida Adwent jest jednym z ulubionych okresów liturgicznych. Z trójką dzieci starają się uczestniczyć w Roratach. – Wędrówka w ciemności z zapalonymi lampionami jest niezwykłym przeżyciem – mówią małżonkowie. – Z kolei wieczorami, przy zapalonych świecach wieńca adwentowego, który przygotowujemy wspólnie z córkami, modlimy się lub śpiewamy pieśni adwentowe. Zatrzymujemy się wtedy i trwamy razem przed Bogiem – kończą małżonkowie. Oprócz Rorat i wspólnych wieczornych modlitw dzieci Agnieszki i Dawida mają także kalendarz adwentowy. Znajdują w nim zadania do wypełnienia danego dnia, np. robienie kartek świątecznych, pieczenie pierników czy przedświąteczne sprzątanie pokoju.

W rodzinie Justyny i Pawła, także rodziców trójki dzieci, oprócz powyższych, są jeszcze inne piękne zwyczaje. – Na komodzie obok wieńca adwentowego kładziemy pusty żłóbek – mówią. – Za każdym razem, gdy czynimy dla kogoś coś dobrego, składamy w nim źdźbło sianka. W ten sposób staramy się, by na święta Bożego Narodzenia było ono pięknie przygotowane dla Dzieciątka Jezus. Ponadto pielęgnujemy zwyczaj wspólnego chodzenia do spowiedzi, by dawać naszym dzieciom dodatkowy przykład duchowego przygotowania się do świąt. No i nie może zabraknąć pierniczków! Pieczemy je razem z innymi świątecznymi ciasteczkami w okolicy drugiej niedzieli Adwentu – kończą Justyna i Paweł.

Wspólne przygotowania ciasta na pierniki, a potem ich pieczenie, to także stały element wspólnych przygotowań do świąt Bożego Narodzenia w rodzinie Magdaleny i Alejandra, rodziców dwójki dzieci. Dużo radości sprawia im także szykowanie wieńca adwentowego, zapalanie kolejnych świec oraz rodzinna modlitwa. Przynajmniej raz w tygodniu razem z babcią dzieci uczestniczą w Roratach, a pod koniec okresu adwentowego uwielbiają przygotowywać ozdoby świąteczne.

2023-12-12 14:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomagam od serca!

Niedziela podlaska 52/2016, str. 8

[ TEMATY ]

Caritas

adwent

akcja

Magdalena Chomać

Akcja odbywa się w wybranych sklepach, gdzie dyżurują wolontariusze zachęcający do wzięcia udziału w niej oraz dziękujący za wsparcie

Akcja odbywa się w
wybranych sklepach, gdzie dyżurują wolontariusze
zachęcający do wzięcia udziału w niej oraz dziękujący za wsparcie
W okresie Adwentu Caritas organizuję kilka akcji mających na celu pozyskanie żywności, środków czystości oraz funduszy, które umożliwią niesienie pomocy osobom biednym, chorym oraz znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. Jedną z nich jest trwająca przez cały Adwent akcja „Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom”. W tym roku przeprowadzana jest ona pod hasłem: „Płomień Miłosierdzia”.
CZYTAJ DALEJ

„Krzyż Baryczkowski po trzykroć Cudowny”. Esej biskupa Michała Janochy

2025-03-11 15:05

[ TEMATY ]

Warszawa

bp Michał Janocha

esej

Krzyż Baryczkowski

pl.wikipedia.org

"Jako dzieło sztuki jest cudem artystycznym. Jego istnienie w mieście skazanym na nieistnienie jest cudem historycznym. Jego nieprzerwany przez pięć stuleci kult, który można opisać, oraz indywidualne doświadczenia Spotkania, których nie można opisać – są cudem teologicznym" - pisze bp Michał Janocha.

Kiedy w 1525 roku bogaty kupiec i rajca warszawski Jerzy Baryczka przywiózł z Norymbergi gotycki krucyfiks, był świadom, że ofiarowuje świętojańskiej kolegiacie dzieło niezwykłego piękna, ale nie mógł być świadom, że wraz z tym darem rozpoczyna się historia piękna jeszcze niezwyklejszego. Historia pisana już pół tysiąclecia w pieśniach, legendach, wotywnych tabliczkach, obrazach i wierszach, oraz historia niepisana, ulotna, więc najprawdziwsza, historia wzruszeń, cudów i łez albo powszednich chwil i zwykłego trwania. Jerzy Baryczka nie mógł być świadom, że przed tym krucyfiksem przez wieki będą się zginać kolana dzieci i starców, mieszczan, chłopów, ubogich wędrowców, flisaków, szlachty, magnatów, książąt, kapłanów, biskupów, posłów i senatorów, królów Polski, powstańców, skazańców, artystów, poetów, inteligencji, spiskowców, dysydentów, prezydentów, dwóch świętych metropolitów i dwóch papieży (w tym jednego świętego – na razie)…
CZYTAJ DALEJ

Dzieci ze szpitala piszą do papieża: kup sobie PlayStation

2025-03-11 15:53

[ TEMATY ]

szpital

papież Franciszek

konsola

Adobe Stock

Konsola do gier

Konsola do gier

„Drogi Papieżu, czytaj wiele książek” - sugeruje Eugenio. „Drogi Papieżu, kup sobie PlayStation” - dodaje Alex. Mali pacjenci szpitala pediatrycznego Bambino Gesù w Rzymie wykonali rysunki dla Franciszka z radami, jak spędzać czas w szpitalu. 88-letni Franciszek od 14 lutego przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc. W ostatnich dniach stan jego zdrowia ulega stopniowej poprawie.

Watykański szpital Bambino Gesù znajduje się na wzgórzu Gianicolo (Janikulum), z którego widać Rzym i kopułę watykańskiej bazyliki św. Piotra. Wśród sugestii dzieci znalazła się więc i taka: „Drogi Franciszku, lecz się w naszym szpitalu… Spójrz, jaka piękna panorama! To jest też Twój dom” - pisze Giulia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję