W niedzielę 11 maja br. z rynku w Wąwolnicy wyruszyło do miejsca objawień 105 jednostek OSP, skupiających w swoich szeregach 1081 strażaków oraz 67 pocztów sztandarowych.
Na czele pielgrzymki konnym wozem strażackim jechał archidiecezjalny duszpasterz OSP, ks. kan. Stanisław Wąsik, za nim podążali kapelani pozostałych Państwowych Straży Pożarnych, 4 orkiestry
(z Lubartowa, Kraśnika, Niedrzwicy Dużej oraz Wojciechowa), a także mieszkańcy Wąwolnicy i pielgrzymi przybyli z różnych stron naszej archidiecezji. Po przybyciu na miejsce
odmówiono dziesiątek różańca za strażaków, którzy odeszli już do Pana.
Po przerwie rozpoczęła się Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem kustosza sanktuarium, ks. kan. Jerzego Ważnego. W koncelebrze uczestniczyli: ks. kan. Stanisław Wąsik oraz powiatowi
kapelani Państwowych Straży Pożarnych: ks. Andrzej Mizura z powiatu puławskiego, ks. Marek Gładkowski z powiatu opolskiego, ks. Ireneusz Posturzyński z powiatu świdnickiego
i ks. Andrzej Majchrzak z powiatu kraśnickiego. Pod koniec uroczystości przyjechał ks. mł. kpt. Mirosław Ładniak - kapelan Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. Słowo
Boże na temat wiary wygłosił ks. kan. Józef Ciesielczuk, były kapelan powiatu lubelskiego, który za miesiąc wyjeżdża na misje do Brazylii. W czasie Mszy św. śpiewał chór parafialny
z Garbowa.
Honorowymi uczestnikami pielgrzymki byli: Edward Hunek - prezes Wojewódzkiego Zarządu OSP, Władysław Oleszek - sekretarz Wojewódzkiego Związku OSP, Stanisław Sulenta - delegat Wojewódzkiego Komendanta
Głównego Państwowych Straży Pożarnych, Zbigniew Czępiński - komendant Państwowej Straży Pożarnej z Puław, Władysław Piejak - przedstawiciel Starostwa Lubelskiego.
Pod koniec Eucharystii, w czasie której wielu strażaków przyjęło Komunię św., zaczął padać deszcz, na szczęście ciepły, wiosenny. Roześmiane twarze świadczyły o radosnym przyjęciu
tego doświadczenia pielgrzymkowego - no bo przecież strażacy z laniem wody mają do czynienia na co dzień. Niestety, przemarsz marszowym krokiem do Wąwolnicy odbył się już w strugach
deszczu; tam, na przemoczonych do suchej nitki strażaków czekały autokary i wozy strażackie. Z powodu deszczu nie odbyła się zaplanowana defilada jednostek strażackich na rynku w Wąwolnicy,
jak również przejazd na sygnale bojowych wozów strażackich.
Za rok strażacy znów zgromadzą się w Kęble, blisko Chrystusa i Jego Matki, aby modlić się i polecić Ich opiece. Pamiętajmy o nich w naszych modlitwach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu