Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Papieskie drogowskazy

O wielkim darze i tajemnicy, którymi był dla świata pontyfikat Jana Pawła II mówił spektakl pod takim tytułem wystawiony w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Czeladzi.

Niedziela sosnowiecka 44/2023, str. I

[ TEMATY ]

Czeladź

Ks. Grzegorz Morawiec

W spektaklu Dar i tajemnica wystąpił Jerzy Zelnik

W spektaklu Dar i tajemnica wystąpił Jerzy Zelnik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasza parafia podejmuje wiele działań, które mają pomóc ludziom w odkrywaniu prawd Bożych i podążaniu za Chrystusem. Jednym ze sposobów pogłębienia wiary i rozbudzania przemyśleń natury religijnej był spektakl słowno-muzyczny Dar i tajemnica, który odbył się w parafii 10 października. Jak wielokrotnie podkreślał święty papież, „na drogach ludzkich sumień Bóg postawił drogowskaz – Krzyż”. Mam nadzieję, że przedstawienie pomoże nam podążać za św. Janem Pawłem II, który, jak wiadomo, oddał się całkowicie pod opiekę Maryi – Totus Tuus – a Ona z kolei prowadziła go śladami Chrystusa – powiedział ks. Jarosław Wolski, proboszcz parafii św. Stanisława w Czeladzi.

Przedstawienie w szczególny sposób upamiętniało pontyfikat św. Jana Pawła II w 45. rocznicę jego wyboru na Stolicę Piotrową. Wystąpił znany aktor Jerzy Zelnik. Wokalistą był Mateusz Mijal, a na pianinie akompaniował Wojciech Świętoński. Na spektakl złożyły się teksty św. Jana Pawła II, m.in. wątki z książki autobiograficznej Dar i tajemnica, wybrane utwory poetyckie, część I poematu Tryptyk rzymski, fragmenty książki Przekroczyć próg nadziei oraz myśli z Listu do artystów. Wśród tych rozważań znalazły się przemyślenia naszego wielkiego rodaka na temat Ojczyzny i przywiązania do kraju rodzinnego. Życie i słowa papieża podkreślały także znaczenie Różańca jako kierunkowskazu na drodze życia. Nie zabrakło refleksji dotyczących talentu twórczego, będącego darem od Tego, który jest prawdziwym natchnieniem w duszy każdego artysty. Postawa św. Jana Pawła II skłania do refleksji na temat dostrzegania wokół siebie każdego, choćby najmniejszego daru i składania dziękczynienia Bogu za wszelkie łaski. Tak często my, ludzie, pomijamy naszego Stwórcę, a przecież to On jest siłą, dzięki której nasze dusze i umysły są zdolne do tworzenia rzeczy pięknych, mających często wymiar duchowy. Spektakl był strawą duchową pobudzającą do refleksji na temat życia, śmierci i wiary. Tak piękne przypomnienie słów naszego wielkiego papieża niewątpliwie uskrzydliło zebranych i przeniosło ich myśli ku niebu i transcendencji.

Na zakończenie ks. Jarosław Wolski podziękował twórcom tego wielkiego wydarzenia – Jerzemu Zelnikowi, Mateuszowi Mijalowi i Wojciechowi Świętońskiemu za piękny spektakl. Podkreślił, że spotkanie uświadomiło nam po raz kolejny wielkość postaci św. Jana Pawła II, który swym życiem wskazywał drogę do Boga, a w swych słowach, encyklikach i twórczości artystycznej zawarł głębokie przemyślenia religijno-filozoficzne umacniające naszą wiarę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-10-24 14:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ratują czeladzkie sanktuarium przed zawaleniem

Dbałość o świątynię to jedno z głównych zadań proboszczów i parafialnych wspólnot. Praktycznie cały czas w kościołach prowadzone są większe i mniejsze remonty. Zwykle mają upiększać miejsca modlitwy lub poprawiać ich funkcjonalność. Jednak w przypadku zabytkowych kościołów często wybór jest prosty – podjęcie się niełatwego remontu albo jego zamknięcie i powieszona na drzwiach złowieszcza tabliczka: „Wstęp wzbroniony! Grozi zawaleniem”.
CZYTAJ DALEJ

Św. Elżbieta Węgierska - patronka dzieł miłosierdzia

[ TEMATY ]

św. Elżbieta Węgierska

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych (obraz tablicowy z XV wieku)

Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych
(obraz tablicowy z XV wieku)

17 listopada Kościół wspomina św. Elżbietę Węgierską, patronkę dzieł miłosierdzia oraz bractw, stowarzyszeń i wielu zgromadzeń zakonnych. Jest świętą dwóch narodów: węgierskiego i niemieckiego.

Elżbieta urodziła się 7 lipca 1207 r. na zamku Sárospatak na Węgrzech. Jej ojcem był król węgierski Andrzej II, a matką Gertruda von Andechts-Meranien, siostra św. Jadwigi Śląskiej. Ze strony ojca Elżbieta była potomkinią węgierskiej rodziny panującej Arpadów, a ze strony matki - Meranów. Dziewczynka otrzymała staranne wychowanie na zamku Wartburg (koło Eisenach), gdzie przebywała od czwartego roku życia, gdyż była narzeczoną starszego od niej o siedem lat przyszłego landgrafa Ludwika IV. Ich ślub odbył się w 1221 r. Mała księżniczka została przywieziona na Wartburg z honorami należnymi jej królewskiej godności. Mieszkańców Turyngii dziwił kosztowny posag i dokładnie notowali skarby: złote i srebrne puchary, dzbany, naszyjniki, diademy, pierścienie i łańcuchy, brokaty i baldachimy. Elżbieta wiozła w posagu nawet wannę ze szczerego srebra. Małżeństwo młodej córki królewskiej stało się swego rodzaju politycznym środkiem, mającym pogłębić i wzmocnić związki między oboma krajami. Elżbieta prowadziła zawsze ascetyczny tryb życia pod kierunkiem franciszkanina Rüdigera, a następnie Konrada z Marburga. Rozwijając działalność charytatywną założyła szpital w pobliżu zamku Wartburg, a w późniejszym okresie również w Marburgu (szpital św. Franciszka z Asyżu). Konrad z Marburga pisał do papieża Grzegorza IX o swojej penitentce, że dwa razy dziennie, rano i wieczorem, osobiście odwiedzała swoich chorych, troszcząc się szczególnie o najbardziej odrażających, poprawiała im posłanie i karmiła. Życie wewnętrzne Elżbiety było pełną realizacją ewangelicznej miłości Boga i człowieka. Wytrwałość czerpała we Mszy św., na modlitwie była niezmiernie skupiona. Wiele pracowała nad cnotą pokory, zwalczając odruchy dumy, stosowała ostrą ascezę pokuty.
CZYTAJ DALEJ

Spotkanie z br. Innocentym

2024-11-16 22:40

[ TEMATY ]

Niepokalanów

br. Innocenty Maria Wójcik

30. rocznica śmierci

Archiwum klasztoru w Niepokalanowie

Już jutro – w niedzielę 17 listopada – w sanktuarium w Niepokalanowie odbędzie się uroczysta Msza św. w intencji pomyślnego przebiegu procesu beatyfikacyjnego br. Innocentego Marii Wójcika OFMConv w przeddzień 30. rocznicy jego śmierci.

Brat Innocenty zmarł na zawał serca w szpitalu w Sochaczewie 18 listopada 1994 r. i jest pochowany na niepokalanowskim cmentarzu. Przez pięć lat blisko współpracował ze św. Maksymilianem Kolbe. 26 lutego 1941, po aresztowaniu św. Maksymiliana i innych ojców przez gestapo 17 lutego 1941, dwudziestu braci wraz z nim ofiarowało swoje życie w zamian za uwolnienie zatrzymanych. Gestapo nie zgodziło się na tę zamianę. Po zakończeniu okupacji niemieckiej objął stanowisko klasztornego archiwisty, które piastował przez czterdzieści lat. Zebrał wszystkie dostępne mu pisma, dokumenty i publikacje związane ze św. Maksymilianem. W czasach stalinowskich krzewił ideę Rycerstwa Niepokalanej oraz przyczynił się do wydania książki o objawieniach fatimskich, co spowodowało jego aresztowanie przez komunistów. W warszawskim więzieniu przebywał od 20 grudnia 1948 do 23 grudnia 1950. W latach 50. XX wieku zapoznał się z przebywającym wówczas w Niepokalanowie ks. Franciszkiem Blachnickim, który najprawdopodobniej dzięki niemu zaznajomił się z postacią św. Maksymiliana.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję