Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Kim są aniołowie?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika: Kim są aniołowie?

Już w dzieciństwie uczymy się modlitwy do Anioła Stróża. W naszym życiu przeżyliśmy zapewne takie sytuacje, w których czuliśmy, że ktoś nam pomógł. Katechizm Kościoła Katolickiego przypomina, że „istnienie istot duchowych, niecielesnych, które Pismo święte nazywa ogólnie aniołami, jest prawdą wiary” (n. 328), a „jako stworzenia czysto duchowe aniołowie posiadają rozum i wolę: są stworzeniami osobowymi i nieśmiertelnymi. Przewyższają doskonałością wszystkie stworzenia widzialne” (n. 330). Święty Augustyn natomiast w swoim komentarzu do Księgi Psalmów napisał: „«Anioł» oznacza funkcję, nie naturę. Pytasz, jak nazywa się ta natura? – Duch. Pytasz o funkcję? – Anioł. Przez to, czym jest, jest duchem, a przez to, co wypełnia, jest aniołem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Aniołowie wypełniają zadania zlecone im przez Boga. Przypomina nam o tym fragment z Księgi Wyjścia: „Oto Ja posyłam anioła przed tobą, aby cię strzegł w czasie twojej drogi i doprowadził cię do miejsca, które ci wyznaczyłem” (Wj 23, 20). Z kart Pisma Świętego znamy również trzech archaniołów: Michała, Gabriela i Rafała. „Wszystkie trzy imiona archaniołów kończą się słowem «El», które oznacza Boga. Bóg jest wpisany w ich imiona, w ich naturę. Ich prawdziwą naturą jest istnienie przed obliczem Boga i dla Boga. Właśnie tak tłumaczy się również drugi aspekt charakteryzujący aniołów: są oni posłańcami Boga” – podkreślił Benedykt XVI w jednej z homilii i dodał: „Właśnie dlatego, że stoją blisko Boga, mogą być także bardzo blisko człowieka”. Oczywiście, nasz Anioł Stróż, który przychodzi nam z pomocą, zawsze prowadzi nas do Boga. Musimy pamiętać o tym, że w naszym życiu duchowym nie należy się zatrzymywać na osobie anioła, lecz powinniśmy pozostawać zawsze w łączności z Bogiem.

Szczególne nabożeństwo do Anioła Stróża praktykował św. Jan XXIII. Kiedyś wyznał, że pięć razy dziennie odmawia modlitwę Aniele Boży, Stróżu mój i w ciszy serca się z nim w ten sposób kontaktuje. Ta niezwykła relacja Ojca Świętego z Aniołem Stróżem ujawniała się m.in. w wyrażeniach, które często słyszały przebywające z nim osoby. Mówił wtedy np.: „Mój dobry anioł podsunął mi to”; „Mój dobry anioł podszepnął mi tamto”; a nawet „Mój dobry anioł obudził mnie dzisiaj rano”. W wieku 18 lat w swoim Dzienniku duszy napisał: „Anioł wprost z nieba jest zawsze blisko mnie, a zarazem jest porywany w nieustannym miłosnym uniesieniu przez swojego Boga. Cóż to za rozkosz na samą myśl o tym! Jestem więc zawsze w zasięgu wzroku Anioła, który na mnie patrzy, który się za mnie modli i który czuwa przy mym łożu, gdy śpię...”. Jan XXIII powtarzał również: „Kiedy muszę odwiedzić jakąś ważną osobę, by porozmawiać o sprawach dotyczących Stolicy Apostolskiej, proszę go, by porozmawiał z Aniołem Stróżem tejże wysoko postawionej osoby, aby wpłynął na jej nastawienie. To taki drobny kult, którego nauczał mnie Ojciec Święty Pius XI”.

Potrzebujemy pomocy naszego Anioła Stróża, dlatego każdego dnia z wiarą odmawiajmy modlitwę: Aniele Boży, Stróżu mój.

2023-07-17 14:39

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dobroć – więcej niż uczynek

Pytanie czytelnika: Ostatnio usłyszałem od znajomego, że dobroć można okazać tylko przez konkretny czyn. Czy gest dobroci to tylko zewnętrzny uczynek?

Bardzo ważna w relacjach między ludźmi jest okazywana dobroć. Cenimy tych, którzy okazują ją innym. Niekiedy mówimy o kimś w przenośni, że to „anioł dobroci”. Dobroć to jednak nie tylko czynienie dobrych uczynków. Wiemy, że jest ona owocem Ducha Świętego. Postawa dobroci wynika więc z naszego zjednoczenia z Bogiem. Oznacza, jak napisał św. Paweł, „gotowość do wszelkiego dobrego czynu” (Tt 3, 1). Dobroć jako owoc Ducha Świętego jest umiejętnością dostrzeżenia w drugim człowieku dobra, nawet wtedy, gdy nie jest ono dostrzegalne, a właściwie, gdy drugi człowiek nie wzbudza sympatii. Zawsze tak jest, że dobroć się pomnaża. Ona potrafi zmienić innych ludzi, tworzy atmosferę dobroci i daje radość w spotkaniu z drugim człowiekiem. Dobroć, która płynie z serca, zostawia po sobie ślady, jest wyczuwalna przez innych.
CZYTAJ DALEJ

Ukochany Syn

2025-01-07 11:21

Niedziela Ogólnopolska 2/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

ks. Dariusz Kowalczyk

Adobe Stock

Kiedy przypatrzymy się ludzkim historiom, dostrzeżemy nierzadko problem nieznajomości ojca. Zdarza się, że zmarł, zanim urodziło się jego dziecko, lub odszedł w okresie nieświadomości swego syna lub swej córki.

Te przypadki są niewątpliwie bolesne, aczkolwiek można je zrozumieć lub jakoś łatwiej zaakceptować. Bywają jednak sytuacje o wiele trudniejsze, gdy ojcostwo z różnych względów jest niemożliwe do ustalenia albo gdy ojciec świadomie odchodzi od żony czy matki swoich dzieci, porzuca je i odcina się całkowicie od osób, dla których powinien być niemal najważniejszy na świecie. Słyszy się także o przypadkach różnie motywowanego wyrzekania się potomstwa. Takie historie jawią się jako niezwykle bolesne, a czasem wręcz tragiczne. Dziecko wie, że ojciec gdzieś jest, chce z nim nawiązać kontakt, potrzebuje go, pragnie go nad życie, a jednak jakiś przedziwny opór wewnętrzny ojca sprawia, że napotyka ono mur nie do przejścia. Osoby żyjące z taką historią często uznają ją za najtrudniejsze doświadczenie. Upływ czasu niewiele zmienia, a czasem wręcz pomnaża traumę. Znajomość ojca, możliwość poznania jego twarzy, nawet krótkie spotkanie z nim, przekonanie, że mnie kocha i nie pozwoli mi zginąć, że stanie w mojej obronie i będzie ze mnie dumny, że doda mi sił, stanowi mocny fundament „gmachu” życia. Nie ulega wątpliwości, że łatwiej mają osoby, które wychowywali odpowiedzialni ojcowie. Co jednak powiedzieć o tych, którzy tego komfortu nie mają? Czy są na straconej pozycji?
CZYTAJ DALEJ

O 90 lat młodszy do wieczności

2025-01-12 22:04

[ TEMATY ]

jubileusz

bp Paweł Socha

konkatedra zielonogórska

Karolina Krasowska

Bp Paweł Socha dziękował za dar życia podczas jubileuszowej Mszy św.

Bp Paweł Socha dziękował za dar życia podczas jubileuszowej Mszy św.

Bp Paweł Socha w zielonogórskiej konkatedrze dziękował Bogu za dar życia i 90. rocznicę urodzin. Wraz z jubilatem modlili się pasterz diecezji, kapłani, siostry zakonne, przyjaciele i wierni.

Biskup senior diecezji zielonogórsko-gorzowskiej 10 stycznia obchodził dokładnie 90. rocznicę urodzin. 12 stycznia w zielonogórskiej konkatedrze przewodniczył uroczystej Mszy św., w której wraz z pasterzem diecezji, kapłanami, siostrami zakonnymi i wiernymi dziękował Bogu za dar życia. – Dziękując za dar życia biskupa Pawła, dziękujemy także za dar jego niestrudzonej posługi duszpasterskiej, wychowawczej, misyjnej, rekolekcyjnej i na wielu odcinkach wspierającej życie Kościoła zielonogórsko-gorzowskiego. Dziękując pragniemy wypraszać potrzebne dary duchowe i fizyczne, bo pracy dużo, a na horyzoncie może widać młodszych, ale słabych współpracowników. Niech Duch Święty wspiera i towarzyszy biskupowi Pawłowi na senioralnym odpoczynku, ale z nadzieją, że dalej będzie ofiarnie pracował w Winnicy Pańskiej Kościoła zielonogórsko-gorzowskiego i nie tylko – mówił na początku liturgii pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję