Reklama

Głos z Torunia

Najwierniejsza

Pod Jej płaszczem możemy schronić się wszyscy – mówił o. Wojciech Zagrodzki, redemptorysta, do zebranych w uroczystość głównej patronki diecezji toruńskiej.

Niedziela toruńska 28/2023, str. V

[ TEMATY ]

Matka Boża

Beata Patalas

Jak co roku wierni licznie uczestniczyli w procesji

Jak co roku wierni licznie uczestniczyli w procesji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słońce, wiatr i pięknie ubrani ludzie. Tak właśnie wyglądał dziedziniec Wyższego Seminarium Duchownego w Toruniu, gdzie zebrali się wierni, by 27 czerwca przeżyć odpust. Rozpoczął się on nowenną przed ikoną Matki Bożej Nieustającej Pomocy, z którą w procesji wierni wędrowali do sanktuarium przy ul. św. Józefa.

Nasza Mama

W ten słoneczny, letni dzień wyznawcy Chrystusa nie tylko chcieli spotkać się z Nim w Eucharystii, ale również z Jego Matką, która od wieków otacza płaszczem opieki swój naród. Jedni przyszli tu, by podziękować za wyproszone łaski, inni chcieli o nie poprosić, a jeszcze inni chcieli po prostu być z Matką, którą dał nam Chrystus w swoim testamencie z krzyża. Byli to nie tylko ludzie starsi, ale też dzieci, których rodzice uczą miłości do Maryi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił bp Wiesław Śmigiel. – Obchodzimy dziś bardzo ważną uroczystość dla diecezji. Podczas tej Mszy św. stajemy przy Maryi, a nasze sprawy składamy w Jej matczyne ręce, by orędowała za nami u swojego Syna – mówił Ksiądz Biskup. – Możemy skupić się na cierpieniu, na tym, że pod krzyżem Jezusa zostało tylko kilka osób. Gdzie podziały się te tłumy, które w Niedzielę Palmową chciały ogłosić Jezusa Królem? Gdzie są Apostołowie, którzy kilka godzin wcześniej zapewniali Jezusa, że nigdy nie opuszczą swojego Mistrza? Pod krzyżem zostali najwierniejsi i najodważniejsi, ale byli też tacy, którzy nie przejmowali się bólem Jezusa. Najbardziej boli, że pod krzyżem brakuje Apostołów i uczniów – kontynuował Pasterz. – Na scenę pod krzyżem można też spojrzeć z nadzieją. Z tych kilku osób, które trwały przy Jezusie, można brać przykład. Tam wiernie stała Jego Matka. Maryja jest najdoskonalszym przykładem, że można być bardzo blisko Jezusa i nigdy się od Niego nie odwrócić, nawet pod krzyżem. Umiłowany uczeń to reprezentant każdego z nas. On wprowadził Maryję do swojego życia, a przyjąć Maryję za Matkę to znaczy przyjąć Jej styl życia wobec Boga – zakończył bp Śmigiel.

Wdzięczność

Podczas Mszy św. można było również wsłuchać się w śpiew chóru Perpetuo Soccorso, działający przy parafii św. Józefa w Toruniu. W modlitwę zagłębieni byli wszyscy, którzy uczestniczyli w Eucharystii, a dzieci bawiły się przed obliczem ich niebieskiej Mamy, od czasu do czasu uciszane przez swoich rodziców. Na zakończenie Mszy św. władze samorządowe skorzystały z okazji, by podziękować o. Zagrodzkiemu, dotychczasowemu kustoszowi toruńskiego sanktuarium maryjnego, za wieloletnią posługę w tej parafii i na jego ręce złożyli upominki. Dla tych, którzy cenią sobie o. Wojciecha i dla niego samego z pewnością był to wzruszający moment, podczas którego padło tak wiele życzliwych słów. Ojciec Zagrodzki również z wdzięcznością podziękował Bogu za ten czas, a bp. Wiesławowi na pamiątkę wręczył miniaturę figury św. Józefa, która znajduje się w świątyni. Uroczystość została zakończona aktem zawierzenia Maryi oraz błogosławieństwem.

2023-07-04 18:41

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Znaczenie obecności Maryi na Golgocie

Niedziela świdnicka 39/2015, str. 5

[ TEMATY ]

Matka Boża

Natalia Janowiec

XVII-wieczny obraz Matki Bożej Bolesnej łaskami słynący

XVII-wieczny obraz Matki Bożej Bolesnej łaskami słynący
Jezus kończył życie – po ludzku patrząc – tragicznie. Jakby wszystko przegrał. Innym pomagał, a sobie nie umiał pomóc (por. Mt 27,42a). Niektórzy tak właśnie mogli myśleć. Nie zszedł z krzyża, gdy mówiono: „Jeśli jesteś Synem Bożym, zejdź z krzyża [...] niechże teraz zejdzie z krzyża, a uwierzymy w Niego” (Mt 27,40.42b). Nie zrobił tego. Do końca pozostał wierny Ojcu i wierny nam. A w sercu Maryi tam, pod krzyżem, zostało ponowione ofiarowanie tego, co miała najcenniejszego – Jej Syna. Dla matki bowiem to dziecko jest najważniejsze, najbliższe. Spróbujmy wczuć się w to, co Maryja przeżywała na Kalwarii. Po ludzku traciła swojego Syna, który był jeszcze w młodym wieku, bo miał tylko trzydzieści trzy lata. W dodatku był sprawiedliwy, bez grzechu, chodząca dobroć, miłość, wcielony Bóg, a kończył dzieło ziemskiego życia na krzyżu. Maryja była przy Nim w tej szczególnie bolesnej chwili. Tam stała się Matką Bolesną, Królową Męczenników. Chociaż nie cierpiała fizycznie tak jak Jezus, cierpiała duchowo. I to swoje cierpienie włączyła w cierpienie zbawcze Syna. Dlatego mówimy, że ma największy udział w dziele zbawienia, dokonanym przez Jezusa na drzewie krzyża – przez swoją obecność, przez swoje duchowe cierpienie, przez swoje ofiarowanie się z Jezusem. Bądź wola Twoja. To było potwierdzenie Jej wcześniejszego „fiat”: „Niech mi się stanie według twego słowa” (Łk 1, 38b). W czasie Zwiastowania Jezus został poczęty, a tutaj Jezus został zamordowany, powieszony na krzyżu. I tutaj Maryja również powiedziała „fiat”: Niech się stanie, Panie Boże, tak jak chcesz. Zabierasz mi Syna, ale Ty wiesz, co robisz. Niech się stanie Twoja święta wola. Po ludzku biorąc, ta zgoda Maryi musiała być bardzo bolesnym doświadczeniem. Dlatego tak kochamy Matkę Bożą. Wytrwała i była wierna Bogu od początku do końca.
CZYTAJ DALEJ

Wiara prowadzi człowieka przez życie

2025-07-17 14:17

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Wiara prowadzi człowieka przez życie, nie zostawia go samym, nie opuszcza go pod warunkiem, że jest poznawana i zgłębiana.

Jezus przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go w swoim domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała Jego słowa. Marta zaś uwijała się około rozmaitych posług. A stanąwszy przy Nim, rzekła: «Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła». A Pan jej odpowiedział: «Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona».
CZYTAJ DALEJ

Wołczyn: Zakończyło się 31. Spotkanie Młodych

2025-07-18 19:13

[ TEMATY ]

młodzi

Wołczyn

Adobe Stock

W Wołczynie zakończyło się 31. Spotkanie Młodych - pięciodniowy, młodzieżowy katolicki festiwal organizowany przez Zakon Braci Mniejszych Kapucynów Prowincji Krakowskiej. Przez kilka dni młodzież będzie wspólnie się modliła, słuchała konferencji i uczestniczyła w warsztatach. "Wszystko po to, żeby móc wspólnie doświadczyć dobra od drugiego człowieka, a nade wszystko od Boga" - zaznaczają organizatorzy. To jedno z licznych wydarzeń duszpasterskich organizowanych w okresie wakacji przez Kościół w Polsce. Ubiegłoroczne zgromadziły około 250 tysięcy uczestników.

W środę, 16 lipca, Mszy św. przewodniczył biskup kaliski Damian Bryl, a dzień później - biskup sosnowiecki Artur Ważny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję