W Eucharystii celebrowanej 16 czerwca przez duszpasterzy wzięło udział wielu młodych ludzi, głównie członków Ruchu Światło-Życie ze wspólnot parafialnych dekanatu Bielsko-Biała III. Mszy św. przewodniczył ks. Marcin Hałas z parafii na Złotych Łanach razem z ks. Maciejem Stołym i miejscowym wikariuszem i duszpasterzem młodzieży ks. Piotrem Bułką. Oprawę muzyczną zapewnił zespół Fausystem.
Relikwie spoczęły na specjalnym podeście obok ołtarza na tle naturalnej wielkości fotografii Carlo Acutisa. Na początku odmówiono uroczysty akt zawierzenia dzieci i młodzieży Jezusowemu Serca za wstawiennictwem błogosławionego. Po Mszy św. nastąpiła modlitwa uwielbienia animowana przez zespół Faustystem. Na koniec zorganizowano spotkanie integracyjne.
Ks. Piotr Bułka zwrócił uwagę, że Carlo Acutis jest już dobrze rozpoznawalny wśród młodzieży. – Wielu młodych wybierało tego błogosławionego jako patrona bierzmowania. Carlo to ich rówieśnik, cieszący się życiem 15-latek, obeznany ze światem komputerów i informatyki. Młodzi dostrzegają tę postać jako przykład drogi do świętości przez codzienne życie, które można ofiarować Bogu. W postawie Acutisa dostrzegają również życie Eucharystią. To bardzo ich motywuje – powiedział duszpasterz młodzieży z Hałcnowa.
Podczas hałcnowskiej uroczystości podkreślono także popularne zawołanie Carlo Acutisa. Niektórzy z uczestników wydarzenia ubrani byli w koszulki ze słowami: „Non io ma Dio” (Nie ja, lecz Bóg). /PB
W Irlandii trwa peregrynacja relikwii bł. Carla Acutisa. Łącząc katolików całej Zielonej Wyspy, pielgrzymka będzie kontynuowana tak długo, aż obejmie wszystkie 26 diecezji. Modlitwom wiernych towarzyszy wspólne pragnienie: aby na nowo wzniecić w Irlandii płomień wiary.
Relikwia pierwszego stopnia, a więc z ciała błogosławionego, nawiedza teraz archidiecezję Dublina, stolicy Republiki Irlandii. Ta niezwykła pielgrzymka rozpoczęła się w czerwcu, od archidiecezji Armagh, w Irlandii Północnej. Relikwia, a mówi się, że jest to kawałek osierdzia, błony otaczającej serce, przybyła do Irlandii z Sanktuarium Ogołocenia w Asyżu. To tam przechowywane i wystawiane są szczątki bł. Carla. Relikwii towarzyszy prałat Anthony Figueiredo, szef działu relacji międzynarodowych diecezji Asyżu, a miejscem, z którego relikwia wyrusza do dublińskich kościołów jest franciszkański klasztor kapucynów. W niedzielę Chrystusa Króla relikwia nawiedziła kościół pw. Świętego Odkupiciela, w mieście Bray. Mszę Świętą odprawił tam abp Dermot Farrell. Była też w dublińskiej parafii Świętej Rodziny, a 27 listopada dotrze do parafii pw. św. Kevina i św. Kiliana w Kilnamanagh-Castleview.
Rzeka (bo przecież nie fala) oburzenia wylała się na posła Przemysława Witka z Lublińca.
Wszystko z powodu jego własnych słów, który w odniesieniu do 8 propozycji Mentzena, jakie lider Konfederacji ma przedstawić dwóm kandydatom II tury wyborów prezydenckich – już przy czytaniu deklaracji nr 1 o niepodpisywaniu ustaw podnoszących podatki – rzucił żartem „cóż szkodzi obiecać”. Oczywiście taki „żart” w polityce nie przystoi i powinien być traktowany na poważnie, szczególnie gdy pada z ust polityka Platformy Obywatelskiej, ugrupowania, które do władzy doszło poprzez wyłudzenie, bo za takie uważam złożenie 100 obietnic na 100 dni, gdy po 524 nawet jednej trzeciej z nich nie spełnili. I nie ma tu żadnego usprawiedliwienia, bo obietnica ich spełnienia padła nie tylko w kampanii, ale już po wyborach, w expose Donalda Tuska, gdy nowy-stary premier doskonale wiedział jaki jest podział mandatów i sił w parlamencie.
W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.
Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.