Przed stu laty w Wacławicach powstała parafia, która szybko stała się nie tylko ośrodkiem kultu, ale także centrum miejscowości, które promieniowało na wszystkich wiernych. Świętowaniu wyjątkowego jubileuszu towarzyszyła refleksja i radosne Te Deum za każdy dzień doświadczania Bożej łaski we wspólnocie parafialnej.
Powstanie parafii
Początki parafii Wacławice wiążą się z powstaniem miejscowości o tej samej nazwie i sięgają 1920 r., kiedy to zaczęto rozparcelowywać dawny majątek dworski w Trójczycach. Ziemię osadnicy nabywali od Banku Ziemskiego w Łańcucie. Pierwsi osadnicy przybyli z okolic Łańcuta i Jarosławia. Były to rodziny z Markowej, Husowa, Handzlówki Krasnego, Jodłówki, Chodakówki, Manasterza, Sieteszy, Tuligłów, Ujkowic, Zamiechowa, Kaszyc, Gaci.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Dekretem z 15 czerwca 1923 r. Kurii Biskupiej w Przemyślu utworzono tymczasową placówkę duszpasterską w Trójczycach. W skład tworzącej się parafii weszły wioski: Trójczyce i Zabłotce wydzielone z parafii Kosienice, Drohojów z parafii Radymno i Hnatkowice z parafii Ujkowice. 1 lipca 1923 r. proboszczem w Trójczycach został ks. Andrzej Skrobacz, były wikariusz z Rzeszowa. Wnętrze kościoła wyglądało bardzo skromnie. Ołtarz zbity z kilku desek nakryto kocem i powieszono obraz Matki Bożej Częstochowskiej ofiarowany przez urzędnika Banku Ziemskiego w Łańcucie Wacława Szonerta. Podobnie było z całym wyposażeniem świątyni. Były to skromne, ofiarowane przedmioty, które służyły wspólnocie w sprawowaniu liturgii.
Na mocy rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych z 25 czerwca 1927 r. z części miejscowości Trójczyce, na której stał kościół, wydzielono i utworzono nową miejscowość o nazwie Wacławice. W związku z zaistniałymi zmianami administracyjnymi, Kuria Biskupia dekretem z dnia 17 listopada 1927 r. w miejsce dotychczasowej parafii funkcjonującej pod nazwą ekspozytura Trójczyce, utworzyła parafię rzymskokatolicką w Wacławicach. W latach 1933-47 jej proboszczem był ks. Jan Szurek, były administrator parafii Brześciany (dzisiejsza Ukraina).
Mimo trwającej II wojny światowej, parafia Wacławice nadal funkcjonowała. 3 maja 1940 r. parafia przeżyła tragedię. Doszło do aresztowania 11 mieszkańców, których tymczasowo umieszczono w więzieniu w Tarnowie. 14 czerwca 1940 r. pierwszym transportem zostali wywiezieni do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Natomiast 25 lipca 1944 r. w wyniku bombardowań w okolicach kościoła zginęło sześć osób, w tym organista Józef Siara.
Reklama
Od 13 września 1947 r. proboszczem w Wacławicach został ks. Józef Hędrzak, były wikariusz z Rzeszowa. Trzy miesiące po jego śmierci, 21 grudnia 1965 r. parafię Wacławice objął ks. Władysław Rybka, były administrator parafii Wujskie. W 1968 r. staraniem ks. Rybki rozpoczęto budowę nowej dzwonnicy. Ze względu na sytuację polityczną, która zaistniała po wojnie, władze komunistyczne usunęły ze szkoły lekcje religii. Nauka religii odbywała się przy kościele i w domach prywatnych w Hantkowicach, Orłach i Drohojowie.
20 lipca 1978 r. proboszczem parafii Wacławice został ks. Bolesław Markowicz, były wikariusz z parafii Pstrągowa. Następnie, 9 sierpnia 1997 r. funkcję tę objął ks. Kazimierz Kopeć, były wikariusz z parafii katedralnej w Przemyślu. Od 1 lipca 2002 r. proboszczem był ks. Adam Hus, niedawny proboszcz parafii Małkowice. Dzięki ofiarności sąsiednich parafii, a szczególnie parafian, oraz dużemu ich zaangażowaniu, rozpoczęta budowa nowego kościoła postępowała dość szybko. 6 listopada 2004 r. świątynię poświęcił abp Józef Michalik, który później, 20 grudnia 2015 r., dokonał także konsekracji ołtarza i kościoła w Wacławicach. W 2015 r. po prawie 55 latach przeszedł na emeryturę organista Zygmunt Świta, a nowym organistą został Bartłomiej Kaliniowski. 20 sierpnia 2016 r. proboszczem w Wacławicach został ks. Andrzej Stopyra, który w latach 1991 – 2016 posługiwał jako proboszcz w parafii Brzozówka i Minojty diecezji grodzieńskiej na Białorusi.
Historia pisze się dalej
Reklama
Jak wskazał obecny proboszcz ks. Andrzej Stopyra, historia tej wspólnoty skrywa wiele pięknych kart. Chociażby ta związana z pracą duszpasterską kolejnych proboszczów i wikariuszy czy diakonów z przemyskiego seminarium, którzy w czasie Wielkiego Postu odbywali praktykę duszpasterską w parafii. – Jakże wiele pracy, wysiłku, poświęcenia trzeba było włożyć, aby parafia z biegiem lat stawała się wspólnotą, składającą się z ludzi wywodzących się z różnych środowisk i o różnych tradycjach. Służyły temu wizytacje kanoniczne biskupów, rekolekcje, misje parafialne, peregrynacje kopi Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, krzyża papieskiego, tworzące się róże różańcowe, grupy modlitewne, pielgrzymki do Kalwarii Pacławskiej, nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca, pierwsze piątki miesiąca, comiesięczne odwiedziny chorych w domach – wymienił. – Dziś pragniemy za wszystko podziękować Bogu w Trójcy Jedynemu przez pośrednictwo Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, naszej Patronki – dodał ks. Andrzej Stopyra.
Wdzięczność
W swoim słowie przedstawiciele parafii wyrazili wdzięczność za miniony wiek działania parafii, za każde dobro, które stało się ich udziałem, oraz naukę, którą odebrali w tej parafialnej świątyni. – Chcemy wyrazić wdzięczność za wszelkie dobro, które dokonało się w tym czasie i które również stało się naszym udziałem. W dniu dzisiejszym możemy spojrzeć szerzej nie tylko na to, co było, ale również na to, co się aktualnie dokonuje i co być może będzie się działo w przyszłości. Widzimy, jak ważnym jest pielęgnowanie wartości chrześcijańskich, które mimo zmienności biegu historii nigdy się nie dezaktualizują, ale zawsze są na czasie – podkreślili parafianie.
Jak zauważyli przedstawiciele parafii wydarzenia ostatnich lat, zmieniający się świat i coraz bardziej zuchwałe ataki na Kościół stawiają wierzących przed pytaniem: co jest dla nas najważniejsze? – Odpowiedź na to pytanie swoim życiem tak pięknie dali nasi ojcowie przez ostatnie 100 lat istnienia wacławickiej parafii. Stąd też spoglądając na historię, którą Cyceron nazwał nauczycielką życia, dostrzegamy, jak mądrzy byli nasi przodkowie, którzy na zgodzie, prawdzie Objawionej i pielęgnowaniu wiary pomimo wielu przeciwności i doświadczanych trudów budowali naszą ojczyznę i parafię. Mądrze żyć, to zatem przyzywać Bożej Mądrości i przyjmować Jego miłość oraz Boską moc w każdej decyzji. Dzisiejszy dzień budzi w nas nadzieję, że jednak nie wszystko stracone i jeszcze wiele możemy naprawić oraz odbudować – powiedzieli przedstawiciele parafian.