Reklama

By Kościół był piękny

Łódzki Synod Artystów proponuje konkretne rozwiązania, by sztuka w Kościele odzyskała należne jej miejsce.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W vademecum zwołanego przez Franciszka synodu o synodalności możemy przeczytać, że „nikt (...) nie powinien byc´ wykluczony z dzielenia sie? swoja? perspektywa? i dos´wiadczeniem, o ile chce pomo´c Kos´ciołowi na jego synodalnej drodze poszukiwania tego, co dobre i prawdziwe”. Z zaproszenia do zabrania głosu skorzystali polscy artyści, którzy przez blisko 2 miesiące na przełomie 2022/23 r. obradowali w Łodzi w ramach Synodu Artystów.

Wiara i sztuka

– Mamy dziś do czynienia z głębokim kryzysem i regresem teologii sztuki. Kościół funkcjonuje tak, jakby zapomniał swoją dawną teologię obrazu, a tym bardziej nie potrafi teologicznie spojrzeć na sztukę najnowszą – powiedział w rozmowie z KAI dr hab. Łukasz Murzyn, prof. UP, dziekan Wydziału Sztuki Uniwersytetu Pedagogicznego im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie, który w imieniu uczestników i organizatorów Synodu Artystów podpisał list skierowany do przewodniczącego KEP abp. Stanisława Gądeckiego. Dokument ten jest niejako podsumowaniem obrad m.in. artystów, teologów i historyków sztuki, którzy uczestniczyli w synodzie, a zebrano w nim propozycje konkretnych rozwiązań dla hierarchów, prezbiterów i wszystkich, „którym na sercu leży kondycja wspólnoty Kościoła”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Już w pierwszych zdaniach możemy przeczytać, że główną konstatacją Synodu Artystów jest „wezwanie do tego, aby Kościół zwrócił baczniejszą uwagę na sztukę współczesną i szerzej, na kulturę wizualną”. Wiąże się to z faktem, że Kościół „pod koniec XIX wieku podjął błędną i brzemienną w skutkach decyzję o wyborze konwencji artystycznej zbliżonej do przeestetyzowanego, graniczącego z kiczem realizmu”, a to „okazało się komunikacyjną klęską i początkiem izolacji sztuki chrześcijańskiej od głównego nurtu sztuki na świecie”. Uczestnicy łódzkiego synodu „w toku otwartej dyskusji i symultanicznej akcji artystycznej” starali się – w dużym skrócie – przemyśleć współczesne relacje wiary i sztuki, zastanowić się nad tym, jaka twórczość mogłaby służyć nowej ewangelizacji, i wskazać, co profesjonalni artyści mogą dać od siebie wspólnocie Kościoła.

Reklama

Konkrety

Propozycje Synodu Artystów zostały podzielone na kategorie: „edukacja”, „artyści w Kościele”, „organizacja”. Uczestnicy obrad wnioskują m.in., by odnowić teologię sztuki i zadbać o nauczanie seminaryjne, z uwzględnieniem najnowszych trendów artystycznych. W zakresie edukacji bardzo ambitnym postulatem wydaje się powołanie chrześcijańskiej uczelni artystycznej, ale zanim to nastąpi, należałoby wcielić w życie czterosemestralne studium w zakresie teologii sztuki.

Rolą w Kościele artystów, którzy mogą być „cennymi partnerami kapłanów, wspierając ich w praktyce duszpasterskiej”, jest m.in. to, aby jako członkowie rad parafialnych zabierali głos i włączali się w budowę świątyń oraz ich wystrój; ponieważ sztuka jest dla nich „naturalnym katalizatorem refleksji i dialogu (...) oraz pytaniem o dobro i prawdę”, warto, by nie tylko byli „uchem” tych wszystkich, których głos we wspólnocie jest niesłyszalny – w tym kobiet, uchodźców, osób wykluczonych – ale też by angażowali się w codzienną dbałość „o stronę wizualną sprawowanego kultu”.

W zakresie organizacji uczestnicy synodu postulują m.in. budowę chrześcijańskiego obiegu sztuki, począwszy od reformy muzeów (archi)diecezjalnych i przydzielenia im nowych zadań; powinny one „być aktywne na polu sztuki współczesnej i współpracować ze świeckimi instytucjami kultury”. Sygnatariusze listu zwracają uwagę na potrzebę stymulowania aktywności chrześcijańskiej krytyki artystycznej w mediach związanych z Kościołem i wzywają do powołania opiniotwórczego katolickiego portalu o sztuce”.

Na zakończenie listu uczestnicy synodu zaoferowali swoją pracę i zaangażowanie, by proponowane przez nich rozwiązania mogły wejść w życie.

Synod Artystów obradował od 8 grudnia 2022 r. do 31 stycznia br. w Łodzi z inicjatywy łódzkich dominikanów, ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wspólnota Twórców Chrześcijańskich Vera Icon oraz zespołu badawczego Sztuka i metafizyka, kierowanego przez dr. hab. Łukasza Murzyna.

2023-05-10 08:06

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus jest obecny zawsze, gdy oglądamy Go pod postacią chleba i wina. Wierzysz w to?

2024-04-15 14:23

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 16-20.

Czwartek, 9 maja

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

37 lat temu w Lesie Kabackim rozbił się samolot Ił-62M „Tadeusz Kościuszko”

2024-05-09 07:29

[ TEMATY ]

lotnictwo

samolot

pl.wikipedia.org

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

37 lat temu, 9 maja 1987 r., w warszawskim Lesie Kabackim doszło do największej katastrofy w dziejach polskiego lotnictwa cywilnego. Zginęły 183 osoby - wszystkie, które znajdowały się na pokładzie. Katastrofa ponownie obnażyła dramatyczny stan bezpieczeństwa lotnictwa w krajach komunistycznych.

W drugiej połowie lat pięćdziesiątych po obu stronach żelaznej kurtyny trwały prace nad rozwojem samolotów odrzutowych dalekiego zasięgu. Jedną z pierwszych konstrukcji tego typu był sowiecki Iljuszyn Ił-62. Przeznaczony dla maksymalnie 195 pasażerów odrzutowiec został wprowadzony do służby w liniach Aerofłot w 1967 r. Wykorzystywano go do lotów transkontynentalnych oraz krajowych na najdalszych trasach, m.in. z Moskwy do Chabarowska i Władywostoku. W kolejnych latach wprowadzono zmodernizowaną wersję „M” z cichszymi silnikami. Iły i podobne do nich brytyjskie Vickersy VC10 (struktury były na tyle zbliżone, że podejrzewano Sowietów o kradzież technologii) charakteryzowały się wyjątkową konstrukcją. Obie maszyny posiadały aż cztery silniki na ogonie. W przypadku dużej awarii, np. pożaru jednego z silników, wszystkie pozostałe były narażone na szybkie zniszczenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję