Reklama

Niedziela plus

Tarnów

Punkt odniesienia

W tym miejscu św. Stanisław cały czas żyje i nieustannie działa – zapewnia ks. Władysław Pasiut, kustosz bazyliki i sanktuarium św. Stanisława BM w Szczepanowie.

Niedziela Plus 19/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Tarnów

Marian Lambert FOTO

Uroczysta procesja z relikwiami św. Stanisława przechodzi też obok Domu Świętego

Uroczysta procesja z relikwiami św. Stanisława przechodzi też obok Domu Świętego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To jedna z miejscowości diecezji tarnowskiej, gdzie już w latach 30. XI wieku został zbudowany kościół. Historia tego miejsca jest ściśle związana z kultem św. Stanisława. Tu pielgrzymowali królowie: Władysław Jagiełło, Jan Kazimierz i przyszli papieże: kard. Karol Wojtyła i kard. Joseph Ratzinger.

Szczególne miejsca

Podczas jednej z licznych wizyt w Szczepanowie ordynariusz diecezji tarnowskiej bp Andrzej Jeż powiedział: – Nie mamy wątpliwości co do tego, że św. Stanisław ze Szczepanowa stał się rzeczywiście sławny. Od jego męczeńskiej śmierci minęło ponad dziewięć wieków, a sława św. Stanisława nie maleje. Mamy tutaj postać, która złotą nicią niejako przetyka losy naszego narodu i wciąż jest punktem odniesienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Historię miejsca dobrze zna ks. prał. Władysław Pasiut, który jest tu proboszczem od ponad 22 lat. Opowiada: – Nie wszyscy wiedzą, że ten pierwszy kościół – św. Marii Magdaleny wybudowali rodzice św. Stanisława: Wielisław i Bogna, którzy w ten sposób prosili Boga o potomstwo. Jak piszą kronikarze, Bogna przez wiele lat nie mogła mieć dzieci. Po wybudowaniu świątyni małżonkowie doczekali się syna. Dali mu na imię Stanisław. Kustosz zwraca uwagę na życzenie zawarte w imieniu: „Stań się sławny”.

Reklama

W Szczepanowie jest wiele miejsc upamiętniających św. Stanisława BM – patrona Polski, ale też diecezji tarnowskiej. Przybywający tu pielgrzymi odwiedzają m.in. Kaplicę Narodzenia, wzniesioną w 1861 r. w miejscu starszej, XVI-wiecznej budowli. Kustosz sanktuarium informuje: – Tam, gdzie dziś stoi kaplica, Bogna urodziła Stanisława. Zwraca uwagę na obudowany pień dębu, pod którym wymodlone dziecko przyszło na świat, i znajdującą się obok studzienkę powstałą ze źródełka – w jego wodzie miał być obmyty Stanisław po urodzeniu. – Ten dąb jest dziś obudowany, ponieważ pielgrzymi, chcąc mieć z tego miejsca pamiątkę, wycinali nożykami fragmenty pnia – tłumaczy ks. Władysław i podkreśla, że w czasie majowego odpustu, w trakcie głównych uroczystości, z tego miejsca procesja udaje się do ołtarza polowego. Z kolei na szczepanowskim cmentarzu parafialnym można nawiedzić Dom Świętego. Według przekazów, tam, gdzie stoi kościół św. Stanisława (wybudowany przez Stanisława Lubomirskiego w 1781 r.), w XI wieku miał się znajdować dom rodzinny świętego biskupa i męczennika.

Żywy kult

Miejscem szczególnym, niezwykle pięknym, zadbanym i omodlonym, jest kościół św. Marii Magdaleny i św. Stanisława BM. Tu znajdziemy wiele dowodów na to, że przez wieki kult biskupa ze Szczepanowa się rozwijał, a kolejne pokolenia Polaków wypraszały tu potrzebne łaski dla siebie i ojczyzny. – W drugiej połowie XV wieku wybudował tu kościół, na miejscu drewnianej świątyni, ks. Jan Długosz, historyk, kronikarz Polski, który był również proboszczem szczepanowskim – podkreśla mój rozmówca. Przypomina, że sakralny budynek przez wieki służył parafianom i pielgrzymom. Wyjaśnia: – Obecnie jest to prawa nawa kościoła zbudowanego w latach 1911-14 według projektu Jana Sas-Zubrzyckiego. W ołtarzu głównym neogotyckiej świątyni znajduje się cudowny obraz św. Stanisława. Zmniejszoną wersję tego wizerunku ksiądz proboszcz pokazuje na plebanii i podkreśla, że ten feretron z obrazem, w którym umieszczone są relikwie patrona Polski, przez 3 lata peregrynował po domach z okazji jubileuszu tysiąclecia parafii. – Wierni bardzo to przeżywali, o czym można się przekonać, czytając wpisy do pamiątkowej księgi – opowiada ks. kustosz i dodaje: – To kopalnia informacji o otrzymanych łaskach, ale też ich wyznanie wiary i dowód na to, że kult św. Stanisława wciąż jest żywy.

Reklama

Proboszcz zapewnia, że św. Stanisław był i jest dla parafian wzorem. Podkreśla: – Patron uczy nas, jak w tych niełatwych czasach postępować, abyśmy pamiętali, co jest w życiu najważniejsze. Ale jest też naszym orędownikiem. W tym miejscu św. Stanisław cały czas żyje i nieustannie działa! Potwierdzeniem mogą być m.in. liczne wota, a także powołania kapłańskie. – Jeszcze do niedawna żyło trzydziestu kapłanów ze Szczepanowa – z dumą informuje ks. Władysław. I dodaje: – W ostatnich latach zmarło trzech księży rodaków, w tym bp Jan Styrna, którego izba pamięci zostanie otwarta w czasie odpustu. W tej chwili mamy dwudziestu siedmiu kapłanów. Są duszpasterzami nie tylko w diecezji tarnowskiej, ale i w innych częściach Polski oraz na misjach. Parafia cieszy się także wieloma powołaniami do zgromadzeń życia konsekrowanego.

Duchowe bogactwo

Kapłan przyznaje, że rola kustosza takiego sanktuarium to wielkie wyzwanie. – Trzeba robić wszystko, aby tego wielowiekowego dziedzictwa nie tylko nie utracić, ale je ubogacić i przekazać kolejnym pokoleniom – stwierdza ksiądz proboszcz i dodaje, że temu służy m.in. Panteon Świętych i Błogosławionych, kolejna przestrzeń służąca modlitwie i kontemplacji, z ołtarzem św. Stanisława. – W jednym miejscu przybliżamy pielgrzymom duchowe bogactwo diecezji tarnowskiej – podkreśla pomysłodawca panteonu i wyjaśnia, że znajduje się w nim trzydzieści figur świętych i błogosławionych związanych z diecezją tarnowską, a także tych, którzy wzięli swe imię od św. Stanisława. Zwraca też uwagę na umieszczone w podcieniach obrazy Jezusa Miłosiernego i jego apostołów – św. Siostry Faustyny i św. Jana Pawła II, a także na stacje Drogi Krzyżowej i przygotowane do poświęcenia freski tajemnic różańcowych.

Upowszechnianiu kultu św. Stanisława służą również odpusty. Ten największy jest organizowany w maju. Rozpoczyna się zawsze w niedzielę poprzedzającą wspomnienie św. Stanisława i trwa 8 dni. – W tym roku rozpoczynamy odpust 7 maja pod hasłem: „Wierzę w Kościół Chrystusowy”, którym nawiązujemy do hasła bieżącego roku duszpasterskiego – informuje ks. Władysław i podkreśla, że w ramach odpustu parafianie i pielgrzymi będą świętować 770. rocznicę kanonizacji św. Stanisława BM i 20. rocznicę podniesienia szczepanowskiego kościoła przez Jana Pawła II do godności bazyliki mniejszej. Zaznacza, że zaproszenie do wspólnej modlitwy w poszczególne dni przyjęli już polscy hierarchowie (dokładny program odpustu znajduje się m.in. na stronie parafii: old.bazylikaszczepanow.pl).

– Do miejsca narodzin św. Stanisława zapraszamy pielgrzymów przez cały rok, ale szczególnie zachęcamy do nawiedzenia sanktuarium w czasie majowego odpustu – mówi ks. Władysław Pasiut i przekonuje: – Tutaj możemy poznać historię życia św. Stanisława, znaleźć się w miejscach, gdzie się urodził, spotkać się z przeszłością, z początkami chrześcijaństwa. I za wstawiennictwem patrona Polski wyprosić wiele łask!

2023-04-28 19:56

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tarnów: 52 medale dla działaczy katolickich

Osoby, które od lat angażują się w swoich parafiach dostały diecezjalne medale Dei Regno Servire - Służyć Królestwu Bożemu. W tym roku przyznano 52 odznaczenia.

„Medale nadaje Biskup Tarnowski za zasługi dla diecezji, za aktywny udział w życiu religijnym, duszpasterskim, katechetycznym, kulturalnym ze szczególnym uwzględnieniem działalności charytatywnej” – mówi ks. Robert Kantor, kanclerz Kurii Diecezjalnej w Tarnowie.
CZYTAJ DALEJ

Episkopat USA: gratulacje dla Trumpa, niepokój po referendach ws. aborcji

2024-11-07 18:39

[ TEMATY ]

episkopat

Donald Trump

PAP/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH

Republikański kandydat na prezydenta Donald J. Trump, wraz z żoną Melanią Trump i ich synem Barronem Trumpem

Republikański kandydat na prezydenta Donald J. Trump, wraz z żoną Melanią Trump i ich synem Barronem Trumpem

Mamy szczęście żyć w demokracji, cieszymy się z możliwości pokojowej zmiany rządów – mówi przewodniczący Episkopatów USA, komentując w Radiu Watykańskim rezultaty wyborów prezydenckich. Złożył też gratulacje Donaldowi Trumpowi, zastrzegając, że Kościół nie jest związany z żadną partią polityczną. Bez względu na to, kto zajmuje Biały Dom lub ma większość na Kapitolu, nauczanie Kościoła pozostaje niezmienne – dodał abp Timothy Broglio.

Przyznał on, że biskupi z niecierpliwością czekają na podjęcie współpracy z nowo wybranymi przedstawicielami narodu. Przypomniał, że obowiązkiem chrześcijan i Amerykanów jest traktować się nawzajem z miłością i szacunkiem, nawet jeśli nie zgadzają się co do konkretnych sposobów realizacji polityki publicznej. „Jako naród obdarzony wieloma darami, musimy również troszczyć się o tych, którzy żyją poza naszymi granicami i chętnie oferować pomoc wszystkim” – dodał przewodniczący Episkopatu.
CZYTAJ DALEJ

Od niekatoliczki do założycielki pierwszego katolickiego klasztoru w Etiopii

2024-11-08 13:16

[ TEMATY ]

klasztor

Etiopia

Karol Porwich/Niedziela

Miała 16 lat, gdy po raz pierwszy uczestniczyła w Eucharystii. Fascynacja pięknem liturgii doprowadziła ją do Kościoła katolickiego. Serce Haregeweine było jednak niespokojne. Marzyła o stworzeniu w swej rodzinnej Etiopii wspólnoty, która modliłaby się w lokalnym języku i służyła miejscowej ludności. Po latach modlitwy i zbierania środków, otworzyła benedyktyński klasztor w stołecznej Addis Abbebie. Zakonnice z tej wspólnoty otrzymały tytuł „emahoy”, co po amharsku znaczy „moja matka”.

Matka Haregeweine jest pionierką w tworzeniu rodowitego katolickiego życia zakonnego w Etiopii. Podkreśla, że od początku jej pragnienie wykraczało jedynie poza bycie katolicką zakonnicą. To udało jej się zrealizować wstępując do międzynarodowej wspólnoty Małych Sióstr Jezusa (założonych przez św. Karola de Foucaulda). Jak wyznała czuła się w niej szczęśliwa i kontynuowała swą formację zakonną w kilku krajach, m.in. w Nigerii, Kenii, Egipcie, Francji i Włoszech, nieustannie poszukując odpowiedzi na swoje duchowe pytania. Nadszedł rok 2007. Uczestniczyła w seminarium na temat etiopskich tradycji monastycznych i wtedy poczuła, że znalazła odpowiedzi, których od lat szukała. Ten moment zapoczątkował i ukierunkował jej misję: założenia katolickiego klasztoru, który odzwierciedlałby wyjątkową duchową i kulturową tożsamość Etiopii.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję