Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Na drogach wiary i historii

Na rynku wydawniczym ukazała się publikacja upamiętniająca duszpasterską i naukową działalność bp. Mariusza Leszczyńskiego.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 18/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Bp Mariusz Leszczyński

Joanna Ferens

Podczas uroczystości religijno-patriotycznych w Różańcu

Podczas uroczystości religijno-patriotycznych w Różańcu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup pomocniczy diecezji zamojsko-lubaczowskiej ks. dr hab. Mariusz Leszczyński zajmuje się dziejami Kościoła XIX i XX wieku. Jest autorem 370 publikacji z bardzo dobrze źródłowo udokumentowaną monografią Archidiecezja lwowska obrządku łacińskiego w granicach Polski 1944-1992 i opracowaniem Księża diecezjalni ekspatrianci archidiecezji lwowskiej obrządku łacińskiego. Słownik biograficzny na czele. W tym roku ukazała się kolejna publikacja zatytułowana Na drogach wiary i historii.

Bogactwo słowa

W słowie wstępnym czytamy: „Głoszenie Słowa Bożego to jedno z najważniejszych zadań uczniów Jezusa Chrystusa. Jeśli obowiązek głoszenia Ewangelii leży w naturze całego Kościoła i każdego z jego synów, ma to miejsce szczególnie w przypadku biskupów, którzy w dniu święceń włączając ich w sukcesję apostolską, przyjmują jako główny obowiązek głoszenia Ewangelii wzywając w mocy Ducha do wiary lub utwierdzając w żywej wierze”. Publikacja bp. Mariusza Leszczyńskiego jest zbiorem wybranych homilii i kazań głoszonych z okazji ważnych rocznic, jubileuszy i uroczystości kościelnych. Ich ozdobą są piękne wątki literackie i cytaty włączone w teksty głoszonych homilii. Książka rozpoczyna się słowami podziękowań wypowiedzianymi w dniu święceń biskupich 4 lipca 1998 r. w katedrze zamojskiej wobec Ojca Świętego Jana Pawła II, rodziców, konsekratorów: abp. Józefa Kowalczyka – nuncjusza apostolskiego w Polsce, abp. Józefa Michalika – metropolity przemyskiego, bp. Jana Śrutwy – pasterza diecezji zamojsko-lubaczowskiej, księży, profesorów, nauczycieli i katechetów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wątek patriotyczny

Młody biskup w katedrze w Zamościu wygłosił patriotyczną homilię w 80. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, ubarwioną cytatami z kazań abp. Józefa Teodorowicza, papieża Jana Pawła II, poetów – Leopolda Staffa i Cypriana Kamila Norwida. 10 lat później – 11 listopada 2008 r., także wygłosił homilię o odzyskaniu niepodległości przez Polskę i patronie św. Andrzeju Boboli, tym razem w prokatedrze w Lubaczowie. W roku stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości bp Leszczyński homilię głosił w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu z cytatami o Ojczyźnie kard. Stefana Wyszyńskiego i abp. Józefa Bilczewskiego, metropolity lwowskiego. Ceniony historyk Kościoła dr hab. Mariusz Leszczyński zapraszany był do wygłoszenia homilii z okazji innych rocznic historycznych: 80. rocznicy bitwy pod Komarowem, 350-lecia ślubów króla Jana Kazimierza przed obrazem Matki Bożej Łaskawej w katedrze lwowskiej, 25-lecia rekoncyliacji kościoła Franciszkanów konwentualnych w Zamościu, ku pamięci żołnierzy niezłomnych w bazylice Bernardynów w Radecznicy, otwarcia w lubaczowskiej konkatedrze wystawy „Żołnierze wyklęci – antykomunistyczne podziemie na Rzeszowszczyźnie po 1944 r.”, 3 czerwca 2005 r. w katedrze w Zamościu z okazji 400-lecia śmierci hetmana Jana Zamoyskiego (1542-1605), 12 lipca 2008 r. na cmentarzu w 65. rocznicę mordu na Polakach przez Ukraińską Armię Powstańczą w Porycku na Wołyniu, 29 września 2013 r. w kościele w Horodle z racji 600-lecia Unii Horodelskiej, pogrzebu żołnierza Armii Krajowej kapitana Romana Szczura vel Szumskiego 4 marca 2021 r. w Radecznicy, 2 kwietnia 2008 r. w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w 400-lecie pobytu Bernardynów w Leżajsku, 22 listopada 2012 r. w kolegiacie w Jarosławiu z okazji 400-lecia śmierci ks. Piotra Skargi, 15-lecia śmierci ks. prof. Bolesława Kumora, w kościele w Tarnogrodzie 19 grudnia 2021 r. z okazji 40-lecia wprowadzenia w Polsce stanu wojennego.

Reklama

Na drogach formacji

Biskup Mariusz Leszczyński był w latach 2003-13 Krajowym Asystentem Kościelnym Akcji Katolickiej. Głosił homilię podczas spotkania na Skałce w Krakowie Akcji Katolickiej Archidiecezji Krakowskiej i Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej z okazji 750-lecia kanonizacji św. Stanisława BM i 25-lecia pontyfikatu papieża Jana Pawła II. Uroczystość Chrystusa Króla stała się świętem Akcji Katolickiej. O niej z bazyliki Świętego Krzyża w Warszawie 23 listopada 2003 r. homilię wygłosił bp Leszczyński.

Reklama

Dostrzec świętość

Nie zabrakło w publikacji jego refleksji na temat dwóch największych Polaków. O aktualności przesłania prymasa Stefana Wyszyńskiego w oczekiwaniu na beatyfikację mówił w kościele akademickim KUL 30 stycznia 2021 r. oraz na dożynkach diecezjalnych w Tarnogrodzie z modlitwą o beatyfikację 13 września 2020 r. Na Rynku Wielkim w Zamościu 7 kwietnia 2005 r. mówił o drodze do Domu Ojca papieża Jana Pawła II i swoich kontaktach z Ojcem Świętym, a w homilii Święty Jan Paweł II – dar Bożej Opatrzności i zadanie podzielił się refleksją w 30-lecie diecezji zamojsko-lubaczowskiej. Biskup Mariusz Leszczyński jest wielkim miłośnikiem historii regionalnej. W kościele w Lipsku 22 września 2003 r. w homilii przybliżył wiernym postać bł. s. Marii Bernardyny Jabłońskiej w 125. rocznice jej urodzin. O śladach św. br. Alberta Chmielowskiego na Roztoczu Południowym mówił w homilii 30 czerwca 2018 r. w Manasterzu koło Werchraty, gdzie była pustelnia, a obecnie Nadleśnictwo Lubaczów zbudowało kaplicę (wiatę), którą poświęcił bp Leszczyński. Jest on najwybitniejszym absolwentem Liceum Ogólnokształcącego w Lubaczowie, które 8 czerwca 2013 r. świętowało stulecie swojej działalności. W konkatedrze Mszy św. koncelebrowanej przez wielu kapłanów przewodniczył bp Leszczyński. W homilii wspominał historię szkoły i wspaniałych profesorów tego „ogólniaka”. Rodak z Horyńca-Zdroju, autor publikacji o swojej miejscowości, przewodniczył uroczystości odsłonięcia i pobłogosławienia odrestaurowanego „Pomnika Wolności”.

Ocalić od zapomnienia

Homilie wygłaszane z czasem idą w niepamięć. Homilie utrwalone na papierze i innych nośnikach mają dłuższy żywot. Można do nich sięgnąć w każdym czasie. A do homilii bp. Mariusza Leszczyńskiego warto sięgać. Dużo w nich argumentów, jak pielęgnować swoją wiarę, by osiągnąć życie wieczne oraz faktów z historii Polski i Kościoła. Książka zawiera wiele kolorowych zdjęć, m.in. na okładce można zobaczyć zdjęcie bp. Leszczyńskiego klęczącego przed papieżem Janem Pawłem II.

2023-04-25 15:54

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup od wiary

Niedziela zamojsko-lubaczowska 5/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

Bp Mariusz Leszczyński

Ks. Krzysztof Hawro

Bp Mariusz Leszczyński towarzyszy ludziom młodym

Bp Mariusz Leszczyński towarzyszy ludziom młodym

Czas pandemii uniemożliwia radosne świętowanie nie tylko wielkich uroczystości, ale też naszych prywatnych świąt, takich jak imieniny czy urodziny. 19 stycznia imieniny obchodził bp Mariusz Leszczyński, biskup pomocniczy diecezji.

Niestety, tym razem wierni nie mogli udać się do bp. Mariusza, by złożyć mu najserdeczniejsze życzenia. W zamian za to wielu oferowało swoją pamięć i modlitwę. Imieniny to najlepszy czas, by zastanowić się, kim był święty patron i na ile wspiera on w naszych poczynaniach.

CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

Świdnik. Jubileusz parafii Chrystusa Odkupiciela

2024-04-29 05:51

Paweł Wysoki

40 lat temu w Świdniku biskup lubelski Bolesław Pylak powołał nowy ośrodek duszpasterski. Do tworzenia parafii i budowy kościoła pw. Chrystusa Odkupiciela skierował ks. Andrzeja Kniazia, który wraz z grupą wiernych jeszcze w 1984 r. wybudował tymczasową kaplicę, a kilka lat później świątynię.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję