Reklama
Agnieszka Dziarmaga: Za nami Tydzień Biblijny – czemu on służył, na co zwraca naszą uwagę?
Ks. Stanisław Sadowski: Tydzień Biblijny, jako pewne cykliczne wydarzenie, które przeżywamy w polskim Kościele, wyrósł z inicjatywy polskich biblistów i obchodzony jest od 2009 r. Uwaga nas wszystkich koncentrowana jest wówczas na bogactwie Biblii i jej roli w historii zbawienia, jako na jednym ze sposobów przekazu Bożego Objawienia. Jest okazją do podjęcia różnych działań o charakterze liturgicznym czy paraliturgicznym. Może to być np. coraz bardziej popularne nabożeństwo Drogi Światła. Czas ten zachęca nas również do organizacji różnego rodzaju spotkań popularyzujących Pismo Święte. Wśród tych inicjatyw na stałe do naszego kalendarza weszło już Narodowe Czytanie Pisma Świętego, które ma miejsce w niedzielę rozpoczynającą Tydzień Biblijny i pomyślane jest jako zachęta dla wszystkich do czytania publicznego Pisma Świętego, ale przez to – do podejmowania tego wysiłku na sposób stały. To wydarzenie ma wymiar wspólnotowy i liturgiczny – uroczyste czytanie odbywa się w kościołach i połączone jest z przeżywaniem Mszy św. Często jest to okazja do złożenia świadectwa przywiązania do wartości wyrosłych z Biblii przez osoby zaangażowane w czytanie oraz święto dla wspólnot parafialnych, które na co dzień pochylają się nad Pismem Świętym. Mogą one ukazać swoją obecność w parafii i właśnie dać świadectwo wartości, jaką ma dla nich Biblia. Odczytywana w Kościele przez ludzi wierzących staje się Słowem Życia i światłem, którym prowadzeni są wierzący. Co roku Dzieło Biblijne przygotowuje zestaw materiałów, które nie tylko zawierają to, z czego mogą skorzystać duszpasterze, ale także scenariusze ciekawych katechez okolicznościowych, do wykorzystania w pracy z uczniami. Teksty przeznaczone do narodowego czytania zaczerpnięte są z ksiąg, do których lektury jesteśmy zachęcani na sposób stały, w ciągu całego roku. Pomocą w tym są m.in. komentarze publikowane przez biblistów, pozwalające tydzień po tygodniu, za pośrednictwem Internetu (eKai, strona Dzieła Biblijnego) czy aplikacji na smartfona (aplikacja Dzieło Biblijne) pogłębiać swoje rozumienie danej księgi, a przede wszystkim zaczerpnąć z jej duchowego bogactwa. Podsumowując, Tydzień Biblijny staje się świętem dla miłośników Pisma Świętego, ale też ogniskuje naszą uwagę na tym wszystkim, co łączy się z poznawaniem Pisma Świętego w ciągu całego roku, zarówno indywidualnie, ale i wspólnotowo.
Reklama
Jakie inicjatywy w diecezji kieleckiej służą upowszechnianiu znajomości Słowa Bożego i obcowania z nim? Czy są to raczej wydarzenia ogólnodiecezjalne czy może aktywizujące wspólnoty parafialne?
I jedne, i drugie. Dobrze też, jeśli te dwie rzeczywistości na poziomie diecezjalnym i parafialnym się uzupełniają i przenikają. Oczywiście są spotkania, co do których mamy pragnienie, aby gromadziły ludzi z całej diecezji – takim spotkaniem było wydarzenie 27 kwietnia w kieleckiej bazylice katedralnej. Podczas Mszy św. pod przewodnictwem Księdza Biskupa modliliśmy się o błogosławieństwo dla wszystkich grup biblijnych w diecezji. Po Mszy św. nastąpiło wprowadzenie do Lectio Divina Ewangelii według św. Jana. Wiąże się ono z cyklem spotkań, które co dwa tygodnie, przez cały rok odbywają się kieleckiej katedrze. Od początku ich ideą było powiązanie tej inicjatywy z Narodowym Czytaniem Pisma Świętego przez rozważanie proponowanej w jego ramach księgi w ciągu roku. Jednocześnie od początku inicjatywa spotkań w katedrze była pomyślana jako wsparcie pracy z Pismem Świętym podejmowanej w kieleckich parafiach. W ramach spotkania odbywa się wprowadzenie do medytacji tekstu inspirowane metodą lectio divina. Następnie przed Najświętszym Sakramentem medytujemy podany tekst, czyniąc go punktem wyjścia do osobistej modlitwy. Cykl dwutygodniowy pozwala na to, aby – jeśli byliby tacy chętni duszpasterze i wierni, w tygodniu w którym spotkanie w katedrze się nie odbywa, zorganizować je w parafii i podzielić się tym, w jaki sposób to odczytane, przeżywane i przemodlone Słowo oddziałuje na nasze życie. Niestety, czasy pandemii mocno ograniczyły możliwości szerokiego współdziałania i nie pozwoliły rozwinąć tego dodatkowego wymiaru diecezjalnego inicjatywy. W związku z poprawą sytuacji pragniemy powrócić do tej pierwotnej koncepcji, zapraszając chętnych wiernych i duszpasterzy kieleckich parafii do wspólnego tworzenia tego dzieła. W tym roku czytamy wybrane fragmenty Ewangelii wg św. Jana, a nasze rozważania odbywają się pod zbiorczym tytułem: „W szkole uczniów Jezusa”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W samym Tygodniu Biblijnym zachęcaliśmy duszpasterzy do organizowania wraz z wiernymi Narodowego Czytania Pisma Świętego w niedzielę 23 kwietnia w swoich parafiach.
Poza wspomnianymi inicjatywami nie można nie powiedzieć o wielu innych wymiarach działalności popularyzującej Słowo Boże, jak choćby prowadzone przez ks. dr hab. Tomasza Siemieńca rekolekcje Lectio Divina w formie wyjazdowej, spotkania grup parafialnych w formule kręgu biblijnego bądź w inny sposób inspirowane Słowem Bożym. Zdarzają się także inne działania popularyzujące właściwe rozumienie tego, czym jest Biblia, jak choćby spotkania z uczniami w szkole, które są wsparciem dla katechetów i pozwalają młodzieży na zadanie nurtujących ją pytań.
Jak ocenia Ksiądz zażyłość statystycznego wiernego ze Słowem Bożym?
Powiedziałbym, że ze względu na obserwowaną daleko idącą laicyzację społeczeństwa, widzimy też spadek religijnej świadomości w szerszym przekroju społeczeństwa i odejście od katechezy szerokich mas młodzieży, szczególnie w miastach. Nieznajomość biblijnych motywów to poważne zubożenie – nie tylko duchowe, zgodnie z hasłem św. Hieronima, przypominającym, że nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa. Jest to też zubożenie kulturowe. Biblia określana kodem naszej kultury jest bowiem elementem, bez znajomości którego bardzo trudno jest odczytać znaczenie i przekaz choćby wielu dzieł sztuki.
Z drugiej jednak strony wśród wiernych, którzy mocno trwają w Kościele i widzą potrzebę pogłębienia swojej wiedzy religijnej i znajomości prawd wiary, obserwujemy wzrost zainteresowania Biblią. Poszukuje się w niej odpowiedzi na egzystencjalne pytania, ale też konfrontuje to, co niesie świat, z tym, co można odczytać na kartach Pisma Świętego. I tutaj często pojawiają się trudności w odczytaniu właściwego przesłania ksiąg biblijnych oraz zrozumienia, jak traktować to, co napisane jest w Piśmie Świętym. Stąd szereg inicjatyw diecezjalnych i parafialnych trafia na podatny grunt. I nawet, jeśli nie są to już inicjatywy masowe, to odpowiadają właśnie na tę potrzebę pogłębienia. Wydaje się więc, i taką bym postawił tezę, której stopień trafności warto byłoby być może sprawdzić przez jakieś socjologiczne badanie, że mamy do czynienia z dwoma równoległymi procesami – z jednej strony odchodzenia od wiary, Pisma Świętego i Kościoła, z drugiej strony pogłębienia świadomości wśród tych, którzy przy nich trwają i zwiększenie tej zażyłości, która jest znajomością i przylgnięciem do słów Pisma Świętego, stającym się źródłem mądrości i wskazówką dla życia.