Reklama

Niedziela Świdnicka

Jedynie dobra nowina

Przez kolejne dni świętego Triduum Paschalnego duchowieństwo i wierni świeccy zgromadzeni w katedrze świdnickiej towarzyszyli Jezusowi w Jego ostatecznym zwycięstwie nad grzechem i śmiercią.

Niedziela świdnicka 17/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Triduum Paschalne

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Dwunastu mężczyzn gotowych do obmycia nóg

Dwunastu mężczyzn gotowych do obmycia nóg

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodnie z tradycją Wielki Czwartek rozpoczął się od Mszy Krzyżma, podczas której przewodniczący liturgii bp Marek Mendyk nie tylko poświęcił święte oleje, ale również wezwał zgromadzone duchowieństwo diecezji świdnickiej do odnowienia przyrzeczeń, które złożyli w dniu swoich święceń kapłańskich.

– Ten dzień jest wezwaniem, abyśmy ponowili owo „tak”, które w odpowiedzi na Boże powołanie wypowiedzieliśmy w dniu naszych święceń. Razem z Jezusem czytamy proroka Izajasza i wypowiadamy ważne słowa: „Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym niósł dobrą nowinę” – zacytował biskup świdnicki, zaznaczając, że dzisiaj też słyszymy to samo, co przeczytał w synagodze Jezus. Odczytujemy ten sam tekst Izajasza i też czyni to Jezus. Jak ja na to patrzę? – zapytał biskup, zachęcając, aby wejść do swojej „synagogi”. – Chciejmy wejść w przestrzeń słuchania tego, co mówi Jezus. Pozwólmy, niech to słowo nas prowokuje, niech przełamuje to, co jeszcze niedojrzałe – zaakcentował.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na zakończenie Mszy świętej biskup wyróżnił listami gratulacyjnymi księży, którzy w bieżącym roku będą obchodzić srebrne, złote i diamentowe jubileusze kapłaństwa. Natomiast kanonikiem gremialnym kłodzkiej kapituły kolegiackiej został ks. kan. Stanisław Kasztelan z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Kłodzku. Kanonikiem honorowym tej samej kapituły został ks. kan. Janusz Misiewicz, na co dzień pracujący w Niemczech.

Upodobnienie się do Jezusa

Wieczorem biskup świdnicki sprawując Mszę Wieczerzy Pańskiej, zachęcał do praktykowania przykazania miłości. – Jezus nie ustanowił Eucharystii jedynie po to, abyśmy mogli celebrować świętą pamiątkę Jego ofiarnej miłości, ale po to także, aby uczyła nas ofiary z życia dzielonego z braćmi. Eucharystia jest szkołą miłości ofiarnej, przez którą przechodzi każdy przyjaciel Jezusa – powiedział.

Komentując gest związany z obmyciem uczniom nóg zaznaczył, że służenie jest jednym z najpiękniejszych kształtów duszy ucznia. Jest inną postacią Eucharystii. – Miejcie zawsze przed oczami obraz Pana, który służy. Kopiujcie ten obraz swoim życiem – zachęcał bp Mendyk, wyjaśniając, że słowa Jezusa nie brzmią jak życzenia, ale są moralnym pouczeniem. – Jeśli jednak wsłuchamy się uważnie w Jego słowa, usłyszymy w nich coś więcej niż tylko moralne pouczenie. Kiedy mówi do uczniów „jako Ja”, nie chce, aby traktowali Go jedynie jako moralny przykład do naśladowania. Tym bardziej nie chodzi tylko o zewnętrzne powtarzanie Jego gestów. Chodzi o wewnętrzne upodobnienie się do Niego, aby w służbie ucznia stawała się żywo obecna Jego osoba – zaznaczył.

Podsumowując, hierarcha stwierdził, że ustanowienie Eucharystii w Ewangelii św. Jana jest zastąpione nie tylko gestem umycia nóg, ale ogłoszeniem przykazania miłości.

Nie ma innej drogi

Reklama

Przewodnicząc w Wielki Piątek liturgii Męki Pańskiej bp Adam Bałabuch połączył swoje rozważania z osobą św. Jana Pawła II, nazywając go wiernym świadkiem Krzyża Chrystusowego naszych czasów.

– 25 marca 2005 r. w Wielki Piątek 2005 r. świat obiegł obraz, który stał się ikoną odchodzącego powoli od nas Ojca Świętego Jana Pawła II. Przygnieciony chorobą i cierpieniem papież, po raz pierwszy nie mogąc celebrować nabożeństwa Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum, łączył się duchowo z zebranymi na pasyjnym nabożeństwie. A znakiem tej szczególnej łączności był krzyż, który z miłością, słabnącymi dłońmi tulił do twarzy – przypominał biskup pomocniczy, zachęcając do pójścia drogą Jezusa, bo to jest jedyna droga, która może zaprowadzić nas do wiecznej radości i wiecznego szczęścia w niebie. – Nadszedł czas, byśmy naśladowali miłosierdzie Jezusa, przebaczając szczerze i z całego serca tym, którzy uczynili nam jakiekolwiek zło, byśmy się wreszcie rzeczywiście nawrócili – zachęcał.

Argumentem jest słowo Jezusa

Reklama

– Po dniach ciemności, bólu, cierpienia, samotności i opuszczenia przychodzi zmartwychwstanie – przypomniał w homilii bp Marek Mendyk, przewodnicząc Wigilii Paschalnej, najważniejszej celebracji w całym roku liturgicznym. Komentując bogatą Liturgię Słowa, hierarcha zaznaczył, że człowiek nie chce być stworzony lecz chce być stworzycielem. – Człowiek bawi się w stwórcę. Nasza najwyższa godność bierze się z tego, że jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga samego. Ile razy uciekamy od faktu, że jesteśmy stworzeni, tyle razy doprowadzamy siebie do sytuacji samobójstwa – zauważył.

Odwołując się do czytań Nowego Testamentu bp Mendyk zapytał: – Jaki jest argument za zmartwychwstaniem Jezusa? Bo On tak powiedział. Sam Jezus mówił o swoim zmartwychwstaniu. Dowodem zmartwychwstania nie jest pusty grób. Owszem, byli świadkowie pustego grobu, ale nie oni są świadkami zmartwychwstania. Wielu za czasów Jezusa i potem widziało pusty grób, ale to nie jest świadectwo. W Ziemi Świętej było już wielu ludzi, ale fakt grobu, który nawiedzili, niczego w ich życiu nie zmienił. Argumentem za zmartwychwstaniem Jezusa jest to, że On sam to powiedział. A wszystko co mówił Jezus było prawdą, wszystko się spełniło i sprawdziło – przekonywał.

Nocna liturgia zakończyła się uroczystą procesją rezurekcyjną wokół placu św. Jana Pawła II w asyście kapłanów parafii katedralnej, świdnickich kleryków, katedralnej służby liturgicznej oraz licznie zgromadzonych wiernych.

2023-04-19 08:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mamo, kiedy pójdziemy na Triduum

Niedziela wrocławska 12/2018, str. VI

[ TEMATY ]

Triduum Paschalne

Bożena Sztajner/Niedziela

Są takie trzy dni, które chciałoby się spędzić tylko z Nim. Jak najpełniej wejść w tajemnice świętego czasu Ostatniej Wieczerzy, męki, śmierci, grobu, a w końcu triumfu Chrystusa Pana. Zanurzyć duszę w krwi Jego ran, słuchać ciszy ogrodu Bożego Grobu, w końcu dać się porwać radości spotkania Zmartwychwstałego. Tymczasem pytanie: „Kiedy w końcu pójdziemy do domu?” jest często najdelikatniejszym przejawem tego, że nasz 5-letni modlitewny sprinter wszystko z Panem Bogiem „załatwił” już na samym początku liturgii i właśnie ściąga nas w bolesny sposób z naszych wyżyn duchowości, jeśli w ogóle dał nam na nie się wznieść.
Jak przeżywają Triduum Paschalne rodzice mniej lub bardziej zbuntowanych pociech i jak przybliżają paschalne tajemnice swoim dzieciom? W przeżywaniu Wielkiego Tygodnia z pewnością pomaga dobre czterdziestodniowe przygotowanie.

W domu Magdy i Łukasza Kozaków każdy ma wielkopostne postanowienie, które głośno wypowiada przy wszystkich domownikach. Tylko roczna Zosia woli zachować je dla siebie. W tym roku Bruno (6 lat) postanowił dniami postu uczynić przede wszystkim poniedziałek i piątek: bez słodyczy, bajek i gier. Tymek (4 lata) bierze przykład z brata i solidarnie z nim rezygnuje z przyjemności. – Dzieci trzeba motywować do własnych postanowień – mówi Łukasz – ale nie przymuszać. Jeśliby sami nie chcieli, nie wymagalibyśmy tego od nich.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec ze św. Matką Teresą z Kalkuty - tajemnice radosne

2025-10-05 20:56

[ TEMATY ]

różaniec

św. Matka Teresa z Kalkuty

wikipedia.org

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

Ona jest Matką całego świata, bo w tej samej chwili, w której anioł przyniósł Jej nowinę, dobrą nowinę, że stanie się Matką Chrystusa, a Ona zgodziła się zostać służebnicą Pańską, zgodziła się także zostać naszą Matką, Matką całej ludzkości. Matka Maryja jest nadzieją ludzkości. (M40)
CZYTAJ DALEJ

Samarytanin otrzymuje od Jezusa misję: Idź!

2025-10-07 11:04

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Samarytanin otrzymuje od Jezusa misję: Idź! Znajdź tamtych, ciągle jeszcze zagubionych, pozbawionych wiary, którzy nie rozpoznali Dawcy życia, lecz zobaczyli we Mnie tylko zwyczajnego lekarza. Taką misję wyznacza Jezus także mnie.

Zdarzyło się, że Jezus, zmierzając do Jeruzalem, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei. Gdy wchodzili do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: «Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!» Na ten widok rzekł do nich: «Idźcie, pokażcie się kapłanom!» A gdy szli, zostali oczyszczeni. Wtedy jeden z nich, widząc, że jest uzdrowiony, wrócił, chwaląc Boga donośnym głosem, padł na twarz u Jego nóg i dziękował Mu. A był to Samarytanin. Jezus zaś rzekł: «Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?» Do niego zaś rzekł: «Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję