Reklama

Niedziela Legnicka

Ratownik kultury i noblisty

Podczas poświątecznych wędrówek i odwiedzanych miejsc warto zajrzeć do Muzeum Miejskiego – Dom Gerharta Hauptmanna w Jagniątkowie.

Niedziela legnicka 17/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Stanisław Lorentz

Bartosz Bigaj

O wystawie opowiedział dyrektor Janusz Skowroński

O wystawie opowiedział dyrektor Janusz Skowroński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obok stałych ekspozycji, mówiących m.in. o mieszkańcu domu nobliście Gerharcie Hauptmannie, dostępne są wystawy czasowe. Jedną z nich jest wystawa pt. Profesor Stanisław Lorentz. Ten, który uratował Jana Matejkę i... Gerharta Hauptmanna.

Znalezisko

– Tytuł jest nieprzypadkowy, bo prof. Lorentz, który tu, na Dolny Śląsk, przyjechał w lipcu 1945 r. , dowiedziawszy się, że w wiosce Hain (dzisiejsza Przesieka), która wtedy jeszcze nie miała polskiej nazwy, są złożone dzieła Jana Matejki i nie tylko jego, bo było tam ponad 70 skrzyń, po 2 dniach pobytu dowiedział się, że tutaj mieszka także wspomniany noblista. Przybył do niego i odwiedził go. Wśród odzyskanych dzieł znalazły się obrazy Jana Matejki: Rejtan – Upadek Polski, Unia Lubelska i Batory pod Pskowem. Wystawa zawiera całą dokumentację w tej sprawie – mówi Janusz Skowroński dyrektor muzeum. – Przedstawia historię odkrycia ostatniego miejsca przechowywania obrazów i ich transportu do Warszawy. Obalamy przy tej okazji wszelkie mity na ten temat. Pokazujemy listy, telegramy, pamiątki, ciekawostki w tej sprawie. Np. wspomniana wioska Hain, najpierw krótko nosiła nazwę Matejkowice, na pamiątkę odkrycia w niej obrazów Jana Matejki. Dzisiaj znamy ją jako Przesiekę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W obronie noblisty

Reklama

Spotkanie z noblistą zaowocowało tym, że prof. Lorentz w gorącym okresie powojennym zapewnił Hauptannowi i temu miejscu nietykalność w postaci Listu Żelaznego, który miał prawo wypisywać i był on umieszczany na budynkach i miejscach, które stanowiły wartość dla kultury. List informował, że dane miejsce nie podlega rekwizycji, gdyż jest pod opieką rządu polskiego.

Wystawa

– Do tej wystawy przygotowywaliśmy się 3-4 lata – wspomina dyrektor Skowroński – Miałem okazję poznać córkę prof. Lorentza p. Alinę Kowalczykową (która niestety zmarła już w ubiegłym roku), a udostępniła nam archiwum po swoim ojcu. Zobowiązałem się też wobec niej, że te materiały będą pokazane. Podobnie jak zbiory zdjęć i dokumentów udostępnione przez p. Andrzeja Straszaka, syna Zdzisława, sekretarza starosty Wojciecha Tabaki, który brał w tym udział. Archiwalia pochodzą również z jeleniogórskiego oddziału Archiwum Państwowego we Wrocławiu i Muzeum Regionalnego w Lubaniu. Co ciekawe, relację profesora Lorentza z pobytu w Karkonoszach w 1945 r. udostępniamy do wysłuchania na smartfonach w jęz. polskim i niemieckim. Wystawie towarzyszą też dwa interesujące filmy dokumentalne: Stanisław Lorentz (z 1968 r.) i Gerhart Hauptmann i Polacy. Nieznane relacje (z 2019 r.).

Losy obrazów

Dziś obrazy: Rejtan i Batory po Pskowem można oglądać w murach Zamku Królewskiego w Warszawie, a Unię Lubelską – na Zamku w Lublinie. – Zachęcam i zapraszam do odwiedzenia naszego muzeum, by zapoznać się z kartami historii dotyczącymi naszej kultury. Na pewno będzie to duchowa uczta dla pasjonatów historii – zaprasza dyrektor.

Muzeum jest otwarte w godz. 9-16, a od 1 maja – do godz. 17.

2023-04-19 08:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Tomasz Burghardt

2025-04-17 15:01

https://ostfriesland.parafialnastrona.pl/wydarzenia-i-galerie

16 kwietnia zmarł ks. Tomasz Burghardt. Kapłan zmarł w 59 roku życia oraz 31. roku kapłaństwa.

Kapłan urodził się 26 lipca 1965 roku we Wrocławiu. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1993 roku z rąk kard. Henryka Gulbinowicza. Po święceniach został skierowany na swoją pierwszą placówkę wikariuszowską do parafii pw. Podwyższenia Krzyża św. w Środzie Śląskiej [1993-1996], następnie był wikariuszem w parafii pw. św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu [1996-1997], by następnie trafić do parafii pw. Narodzenia NMP w Lądku Zdrój [1997-2000]. Kolejna placówką wikariuszowską była parafia pw. św. Józefa w Bierutowie [2000-2001] oraz parafia pw. św. Karola Boromeusza w Wołowie [2001-2002]. W 2002 roku ks. Tomasz trafił do parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie [2002-2005]. W latach 2005-2010 został mianowany dyrektorem Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. Po 2010 roku pełnił posługę w Niemczech. Najpierw do 2013 roku w Polskiej Misji Katolickiej w Münster, a po 2013 roku aż do dziś był proboszczem w czterech katolickich niemieckojęzycznych Parafiach: Geeste, Dalum, Groß Hesepe i Osterbrock w Dekanacie Emsland Mitte oraz Duszpasterzem dla Katolików Języka Polskiego w Ostfriesland i Emsland.
CZYTAJ DALEJ

Przy świątecznym stole

2025-04-17 23:16

Jms

    W Wielką Środę przełożeni prowincji i klasztorów rodziny franciszkańskiej w Krakowie spotkali się w klasztorze św. Bernardyna ze Sieny pod Wawelem, aby złożyć sobie świąteczne życzenia i podzielić się wielkanocnym jajkiem – znakiem nowego życia.

Gwardian, o. Barnaba Olszewski podziękował wszystkim za obecność i życzył, aby łaska płynąca od Chrystusa Cierpiącego, Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego przeniknęła wspólnoty braci, aby Bóg im błogosławił, i aby Boże światło towarzyszyło przełożonym w ich codziennych obowiązkach i zadaniach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję