Reklama

Kultura

Historia. Tożsamość. Przyszłość

Wciąż jako naród mamy głęboką zdolność transferu wiedzy historycznej – tak dr Karol Nawrocki podsumował I Kongres Pamięci Narodowej. Potrzeba jednak nowych kanałów komunikacji i zaangażowania dorosłych, aby bakcyla odkrywania dziejów zaszczepić młodzieży.

Niedziela Ogólnopolska 17/2023, str. 54

[ TEMATY ]

Kongres Pamięci Narodowej

Mikołaj Buja/Archiwum IPN

Uroczyste wręczenie nagród „Kustosz Pamięci Narodowej”

Uroczyste wręczenie nagród „Kustosz Pamięci Narodowej”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kongres zorganizowany przez IPN na Stadionie Narodowym był pod wieloma względami wyjątkowy. Wystarczy powiedzieć, że aż 13 tys. osób wzięło udział w konferencjach i panelach dyskusyjnych oraz w wydarzeniach towarzyszących. A było w czym wybierać.

W debatach, m.in. o edukacji, dziedzictwie „S” czy transformacji ustrojowej, wzięli udział naukowcy z kraju i z zagranicy. Swoje panele mieli też publicyści, blogerzy i vlogerzy popularyzujący historię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas trzech dni zaprezentowano kilkadziesiąt filmów o totalitaryzmach. Najmłodsi mogli obejrzeć spektakl historia Misia Wojtka. Dla zwiedzających przygotowano kilka wystaw, strefę nowych technologii oraz spotkania z grupami rekonstrukcyjnymi. Organizatorzy nie zapomnieli też uhonorować osób zasłużonych. Autorom książek historycznych przyznano sygnety IPN, wręczono medale „Reipublicae Memoriae Meritum” i statuetki „Kustosz Pamięci Narodowej”. To ostatnie wyróżnienie otrzymał m.in. ks. inf. Jan Sikorski – pierwszy naczelny kapelan duszpasterstwa więziennego.

Jedną z najbardziej rozchwytywanych osób na kongresie była „dziewczyna wyklęta” – ppłk Stanisława Kociełowicz. Każdy chciał zrobić sobie zdjęcie z legendarną „Iskierką”. Z kolei od hm. Doroty Limontas młodzi chcieli się dowiedzieć, jak przebiega sztafeta rowerowa śladami Armii Andersa. – Teraz uczestnicy jadą przez Izrael. 7 lipca chcemy dotrzeć do Edynburga – powiedziała Niedzieli hm. Limontas.

Tak bogaty program kongresu nie był przypadkowy. IPN chciał stworzyć szansę osobom promującym pamięć na wymianę doświadczeń, a także zaprezentować wszystkim nowatorskie sposoby przekazywania historii, np. przez gry komputerowe.

Duże wrażenie na uczestnikach kongresu zrobiły wyniki badań na temat świadomości historycznej. Ich autorzy ocenili naszą wiedzę o przeszłości jako „umiarkowaną”. Znamy daty, ale mamy problem ze zrozumieniem faktów. I tak np. część badanych uważa, że powstańcom warszawskim zależało jedynie na wyrzuceniu Niemców ze stolicy. Nie wiedzą, że najważniejsze było ocalenie niepodległości RP przed Sowietami.

Reklama

Sondaż pokazał, że dla 86% uczniów szkół średnich to internet i gry komputerowe są głównym kanałem pozyskiwania wiedzy historycznej. – Zachęcam wszystkich do czytania książek historycznych, ale stoimy wobec zmian generacyjnych, przekładamy więc naszą ofertę na język komunikatywny dla młodych ludzi, mając nadzieję, że będzie to inspiracja do poszukiwań naukowych – powiedział dr Nawrocki.

Z wyzwaniem wirtualnego świata muszą się zmierzyć również nauczyciele i dorośli. – Zacznijmy od rozmów w domach. Czasami opowieść o blisko rosnącym drzewie czy stojącym krzyżu może zachęcić do ciekawych poszukiwań – radzi czytelnikom Niedzieli prof. Wiesław Wysocki. Prezes Instytutu Józefa Piłsudskiego przypomniał także słowa marszałka: „Naród, który nie szanuje swej przeszłości, nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości”.

Taka właśnie jest stawka debaty rozpoczętej na I Kongresie Pamięci Narodowej.

2023-04-18 12:27

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję