Reklama

Niedziela Łódzka

Jubileusz czas zacząć!

Parafia w Jeżowie należy do najstarszych na ziemiach polskich i jest związana z początkami chrześcijaństwa w Polsce. W tym roku obchodzi 750-lecie istnienia.

Niedziela łódzka 2/2023, str. V

[ TEMATY ]

Jubileusz parafii

historia diecezji łódzkiej

Archiwum parafii

Wierni dbają o to ważne dla historii miejsce

Wierni dbają o to ważne dla historii miejsce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeżów – prastare miasto kościelne ojców benedyktynów, którzy rozpoczęli działalność duszpasterską na początku XII wieku, jest siedzibą parafii od 1273 r. Gdyby nie lokalizacja w Jeżowie klasztoru benedyktynów, jego historia wyglądałaby inaczej lub nie byłoby jej w ogóle.

Wszystkie stare i historyczne miejsca mają swe legendy i podania. Tak jest i w Jeżowie. Dotyczy to tajemniczych rzekomych przejść podziemnych, pierwszego przełożonego tutejszej wspólnoty Galla Anonima, sławnych osób, które tu goszczono, biblioteki z cennymi egzemplarzami książek, szkoły parafialnej, która wysyłała swych absolwentów na studia do Krakowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Początki obecności benedyktynów w mieście były imponujące, jeśli chodzi o wydarzenia. W latach 1168-85 odbył się w Jeżowie synod archidiecezji gnieźnieńskiej pod przewodnictwem legata papieskiego abp. Reinholda. Wybranie tego miejsca na obrady i spotkania świadczy o tym, że klasztor jeżowski miał wystarczające zaplecze i warunki, by przyjąć więcej gości ze swymi orszakami i liczył się na mapie ówczesnej Polski.

Reklama

Na przestrzeni wieków bywali tu sławni ludzie, m.in. królowie Zygmunt Stary, Zygmunt August, a także nuncjusz papieski, kard. Henryk Gaetani. Dobre czasy dla Jeżowa, zwłaszcza dla prepozytury zakonnej, zakończyły się w 1796 r., kiedy ogłoszono sekularyzację dóbr kościelnych, a w 1820 r. ukazem carskim zniesiono klasztor w Jeżowie. Po odejściu benedyktynów, pracę rozpoczęli księża diecezjalni. Najważniejszą pamiątką pozostaje fragment dawnego kościoła klasztornego św. Andrzeja Apostoła. Zachowała się też jedna księga ochrzczonych, prowadzona przez benedyktynów z 1793 r., przechowywana w Archiwum Archidiecezjalnym w Łodzi. Z długiej listy duszpasterzy wymienić należy bł. ks. Romana Archutowskiego (1882-1943), z grupy 108 męczenników wyniesionych na ołtarze w 1999 r. w Warszawie. Był wikariuszem w Jeżowie jako neoprezbiter na przełomie 1904/05 r. – naukowiec, przyjaciel młodzieży i ubogich, rektor seminarium duchownego w Warszawie, życie zakończył w obozie koncentracyjnym na Majdanku.

W bieżącym roku przypada 750. rocznica powołania parafii do istnienia. Skierowałem prośbę do Stolicy Apostolskiej o uznanie roku jubileuszowego i nadanie przywileju związanego z uzyskaniem odpustu zupełnego, jako dziękczynienia za dar wiary. Stosowny Dekret Penitencjarii Apostolskiej wystawiono 6 października 2022 r. Obowiązuje przez cały bieżący rok. Wyznaczono osiem dni, w które będzie można uzyskać dar odpustu zupełnego. Ponadto przywileje dotyczą chorych, którzy nie wychodzą z domu oraz wiernych, pielgrzymujących do kościoła św. Józefa i oddających się dłuższej modlitwie.

Jubileusz rozpoczął się 1 stycznia. Przewodniczył mu ks. prał. Zbigniew Tracz, kanclerz Kurii Metropolitalnej w Łodzi. Centralna uroczystość jubileuszowa wyznaczona jest na 11 czerwca i będzie jej przewodniczył abp Grzegorz Ryś. Udzieli wiernym papieskiego błogosławieństwa na podstawie upoważnienia Penitencjarii Apostolskiej.

Warto dodać, że jubileusz nie tylko wydobędzie z historii piękne wydarzenia i ludzi, ale ożywi wiarę tutejszych parafian w moc Bożą, która nieustannie się objawia. Uroczystościom będą towarzyszyć nabożeństwa, wystawy, prelekcje historyczne oraz konkurs plastyczny i fotograficzny skierowany do miejscowych parafian.

2023-01-03 13:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafia pw. Świętego Jana Chrzciciela w Buczku

[ TEMATY ]

historia diecezji łódzkiej

Justyna Kunikowska

Na jednym z pielgrzymich szlaków archidiecezji łódzkiej, w dekanacie zelowskim, w sercu parku miejskiego i centrum miejscowości Buczek znajduje się jeden z najstarszych kościołów w Polsce, któremu patronuje święty Jan Chrzciciel.
CZYTAJ DALEJ

Najważniejsza świątynia świata

2025-11-04 13:44

Niedziela Ogólnopolska 45/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Liturgia Tygodnia

Rembrandt – Wypędzenie przekupniów z świątyń

Nie zawsze zdenerwowanie, złość czy furia są moralnie karygodne. Raczej nie lubimy być pod wpływem nieprzyjemnych emocji. Delektowanie się spokojem jest dalece bardziej miłe. Tęsknimy za błogostanem, który młodzi określają słowem: chillout.

Nie zawsze zdenerwowanie, złość czy furia są moralnie karygodne. Raczej nie lubimy być pod wpływem nieprzyjemnych emocji. Delektowanie się spokojem jest dalece bardziej miłe. Tęsknimy za błogostanem, który młodzi określają słowem: chillout. W czasach napiętych terminarzy czy nadużywania social mediów, które trzymają nas w napięciu, a potem pozostawiają w stanie zbliżonym do stuporu lub depresji, to normalne. Bardzo potrzebujemy „świętego spokoju”. Nie zawsze jednak jest on ideałem ewangelicznym. Jeśli chcę zachować dobrostan, nie mogę odwracać głowy od ludzkiej krzywdy, która dzieje się na moich oczach. Nie wolno mi nie reagować, nawet wzburzeniem, gdy trzeba kogoś ostrzec przed niebezpieczeństwem, obronić przed agresorem czy zaangażować się w schwytanie złoczyńcy. Nie mogę wtedy powiedzieć: „to nie moja sprawa”, „od tego są inni”albo „co mnie to obchodzi”. To tchórzostwo. Tak rozumiany „święty spokój” jest nieprawością albo tolerancją zła. Jak mógłbym przymykać oko, gdyby ktoś popychał bliźniego na drogę upadku. Czy jest godziwe nieodezwanie się przy stole – dla zachowania pozytywnych wibracji – kiedy trzeba bronić ludzkiej i Bożej prawdy? Czy milczenie w sytuacji kpiny z dobra, altruizmu czy świętości jest godne chrześcijanina? Czy kumplowskie poklepywanie po ramieniu w imię „przyjaźni”, kiedy trzeba koledze zwrócić uwagę, upomnieć go lub nawet nim wstrząsnąć, uznamy za cnotę? Nawet kłótnia może być święta! Wszak istnieje święte wzburzenie. Jan Paweł II krzyczał do nas wniebogłosy, upominając się o świętość małżeństwa i rodziny oraz o ewangeliczne wychowanie potomstwa. Współczesna tresura, nakazująca tolerancję wszystkiego, wymaga sprzeciwu, czasem nawet konieczności narażenia się grupom uważającym się za wyrocznię. Jezus powiedział: „Przyszedłem ogień rzucić na ziemię (Łk 12, 49). To też Ewangelia. Myślę, że zdrowej niezgody na niecne postępki, zwłaszcza te wykonywane pod płaszczykiem „zbożnych” czynności czy „szczytnych celów”, uczy nas dzisiaj Mistrz z Nazaretu. Primum: zauważyć ten proces czający się we mnie. Secundum: być krytycznym wobec świata. W dzisiejszej Ewangelii Zbawiciel jest naprawdę zdenerwowany, widząc, co zrobiono z domem Jego Ojca. Nie używa gładkich słów i dyplomatycznych gestów. Zagrożona jest bowiem wielka wartość. Najważniejsza świątynia świata miała za cel ukazanie Oblicza Boga prawdziwego i przygotowanie do objawiania jeszcze wspanialszej świątyni, dosłownej obecności Boga wśród ludzi – Syna Bożego. Na skutek ludzkich kalkulacji stała się ona niemal jaskinią zbójców, po łacinie: spelunca latronum. Dlatego reakcja Syna Bożego musiała być aż tak radykalna. Jezusowy gest mówi: w tym miejscu absolutnie nie o to chodzi! „Świątynia to miejsce składania ofiar miłych Bogu. Pan Jezus złożył swojemu Przedwiecznemu Ojcu ofiarę miłości z samego siebie. Ta Jego miłość, w której wytrwał nawet w godzinie największej udręki, ogarnia nas wszystkich, poprzez kolejne pokolenia i każdego poszczególnie, kto się do Niego przybliża” (o. Jacek Salij). O to chodzi w autentycznym kulcie świątynnym.
CZYTAJ DALEJ

Betlejem: prezydent Palestyny zapowiada renowację Groty Narodzenia

2025-11-10 21:29

[ TEMATY ]

Betlejem

Adobe Stock

Prezydent Palestyny Mahmud Abbas zapowiedział renowację Groty Narodzenia w Betlejem - miejsca, w którym na świat przyszedł Jezus Chrystus. Znajdująca się pod prawosławną bazyliką Narodzenia grota nie przeszła poważniejszych prac restauracyjnych od ponad sześciu stuleci.

Prace powierzone lokalnym rzemieślnikom i robotnikom staną się cennym wsparciem dla rodzin z Betlejem, poważnie poszkodowanym z powodu kryzysu turystyki religijnej, wynikającego z napiętej sytuacji w Ziemi Świętej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję