Piękne kwiatowe dekoracje, baner przedstawiający błogosławione męczenniczki i tabliczka z napisem informują, że w niedzielę 13 listopada w toruńskiej katedrze zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety obchodziło 180. rocznicę powstania. To bardzo radosne święto dla całego Zgromadzenia. Siostry przygotowywały się do tego dnia już od dłuższego czasu, zapraszając wszystkich do wspólnego świętowania, przygotowując dekoracje i swoje serca. Nareszcie nadszedł wyczekiwany dzień. Do Mszy św. przygotowują się kapłani, ministranci, chór, zbierają się wierni i siostry elżbietanki zajmują swoje miejsca, z przejęciem czekając na rozpoczęcie. – To dla nas bardzo ważne i bardzo się cieszymy – mówi s. Barbara. Proboszcz, ks. prał. Marek Rumiński, przed rozpoczęciem Mszy św. kieruje kilka słów do zebranych i wprowadza ich w uroczystość, składając przy tym życzenia siostrom,
Świadectwo wiary
Reklama
Mszy św. przewodniczył bp Wiesław Śmigiel, który w homilii nawiązał do historii sióstr męczenniczek z czasów drugiej wojny światowej. – Siostry wyniesione na ołtarze są wzorem trwania przy Chrystusie. Błogosławione były nadzwyczajne w swej zwyczajności. Siostra Paschalis broniła czystości i stawiała opór żołnierzom sowieckim. Siostry cierpliwie trwały przy prawdzie i miłości aż do męczeństwa – kontynuował. Na zakończenie homilii bp Wiesław podziękował za „180 lat posługi, za wytrwałość, cichość i cierpliwość w czynieniu dobra, za niezłomne świadectwo wiary” oraz prosił Boga o „szlachetne powołania do służby zakonnej”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety od zawsze zajmuje się chorymi i potrzebującymi. – Na początku siostry elżbietanki zajmowały się chorymi w ich własnych domach – opowiada s. Barbara. – Dzisiejszy dzień otworzył nam bramę do świętowania tego tygodnia, w którym obchodzimy wspomnienie św. Marii Luizy Merkert, naszej założycielki, oraz patronki św. Elżbiety. Na końcu Mszy św. podziękowania w stronę bp. Wiesława, bp. Andrzeja, proboszcza i wszystkich zebranych skierowała siostra prowincjalna Katarzyna Pawlak. – Dziękujemy za beatyfikację naszych sióstr męczenniczek, które dały wspaniały przykład, że można uświęcić wszystko dla Boga i dla bliźnich. Jesteśmy wezwane, by iść dalej i kontynuować to, co zapoczątkowały nasze Matki Założycielki.
Iskra miłości
Siostry są bardzo wdzięczne, dziękują wszystkim za przybycie i przyjmują składane im życzenia. W szumie opuszczanego kościoła wydobywa się jeszcze z ust jednej siostry hasło: „Siostry, chodźcie wszystkie do wspólnego zdjęcia”. I stają razem uśmiechnięte i pełne radości z przynależności do Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety. Spotykam s. Barbarę dzień po uroczystości, pytając o powołania do jej zgromadzenia, na co odpowiada, że Bóg co jakiś czas przyprowadza do nich takie jasne iskierki, które rozpalają wszystkich wokół, pozwalając działać i służyć dalej.