Oszczędności nie muszą od razu powodować drakońskich wyrzeczeń. Wystarczy mądrze podejść do korzystania ze sprzętów elektrycznych w naszych domach, aby wymiernie wpłynąć na obniżenie rachunków, a jednocześnie zachować odpowiedni komfort życia. Aby przejąć kontrolę nad zużyciem prądu, wpierw trzeba wiedzieć, ile energii zużywają posiadane przez nas urządzenia. Pomocny będzie w tym kalkulator zużycia energii przygotowany przez PGE. Jest to proste narzędzie, ale mające wielki potencjał.
Mniej niż 2 tys. kWh
Od nowego roku gospodarstwa domowe mogą liczyć na wprowadzoną przez rząd gwarantowaną cenę energii do 2 tys. kWh lub, w zależności od wielkości rodziny, nawet do 3 tys. kWh. Za prąd zużyty powyżej ustalonego limitu zapłacimy już wyższą cenę. Przeciętne gospodarstwo domowe zużywa rocznie ok. 2 tys. kWh. Aby nie przekroczyć tej granicy, warto nauczyć się mądrze korzystać z energii. Możemy to zrobić, racjonalizując korzystanie z domowych sprzętów i ograniczając eksploatację najbardziej energożernych urządzeń, jeśli tylko będzie to możliwe.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kontrola nad energią
Reklama
Możemy skorzystać ze specjalnie przygotowanej przez PGE strony internetowej: www.madrze-korzystaj.pl . Wtedy z łatwością oszacujemy roczne zużycie i koszty energii w gospodarstwie domowym, sumując szacowane zużycie energii przez poszczególne domowe urządzenia. Jest to znakomite narzędzie do zbalansowania naszych energetycznych potrzeb i dopasowania ich do specyfiki naszych rodzin.
Z szacunków przeprowadzonych przez naszych redakcyjnych ekspertów wynika, że pralka używana przez statystyczną rodzinę pochłania rocznie od 120 do 150 kWh. Może nie jest to zawrotna wartość, ale dla osób, które chcą oszczędzać, nawet jedna kilowatogodzina ma znaczenie. Możemy w łatwy sposób zracjonalizować pracę tego urządzenia, jeśli będziemy je włączać tylko wtedy, gdy jest całkowicie wypełnione. Pranie pojedynczych rzeczy albo włączanie pralki, gdy ta jest wypełniona w połowie, generuje zbędne zużycie prądu i dodatkowe koszty.
Oszczędność jest w cenie
Badania preferencji energetycznych Polaków, które na zlecenie Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej przeprowadził Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS), wskazują, że do oszczędzania prądu najbardziej motywują nas względy ekonomiczne, na drugim miejscu znajduje się troska o środowisko naturalne. Niezależnie od motywów, którymi się kierujemy, oszczędności przynoszą korzyści dla naszego portfela i klimatu, dlatego warto zrewidować nasze codzienne przyzwyczajenia. Wystarczy tak niewiele – gasić światło za każdym razem, gdy wychodzimy z domu, dbać o to, by nie pozostawiać włączonego telewizora, gdy nikt z niego nie korzysta, nie zostawiać w gniazdku ładowarki np. do telefonu, gdy nie jest on podłączony, albo nie zaglądać co chwilę do lodówki. Każde zbędne otwarcie jej drzwi równa się utracie energii, co z kolei wpływa na wyższe rachunki za prąd. – Mądre korzystanie z dobra, jakim jest energia elektryczna, powinno nam towarzyszyć każdego dnia. Szczególnie teraz, gdy wojna wywołana przez Putina na Ukrainie zachwiała sytuacją geopolityczną i wywołała światowy kryzys energetyczny. Każdy z nas przez zmianę swoich nawyków może mądrze korzystać z energii elektrycznej i ograniczyć jej zużycie, a tym samym zmniejszyć swoje rachunki – przekonuje Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.