Reklama

Niedziela Lubelska

Żołnierz Mesjasza

Mesjasz powołał mnie i zostałem Jego żołnierzem, bo uwierzyłem w Niego szczerze – podkreślał śp. ks. inf. Grzegorz Pawłowski.

Niedziela lubelska 44/2022, str. V

[ TEMATY ]

wspomnienie

Centrum Heschela KUL

Modlitwa przy grobie w Izbicy

Modlitwa przy grobie w Izbicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsza rocznica śmierci ks. inf. Grzegorza Pawłowskiego (Jakuba Hersz Grinera) zgromadziła na modlitwie polskich i żydowskich przyjaciół tego wyjątkowego kapłana. 21 października odbyły się dwa spotkania: na żydowskim cmentarzu w Izbicy oraz w archikatedrze lubelskiej. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Centrum Relacji Katolicko-Żydowskich KUL im. Abrahama J. Heschela.

Niezwykła historia

Reklama

Podczas Mszy św. w archikatedrze lubelskiej abp Stanisław Budzik powiedział, że koleje życia ks. Grzegorza Pawłowskiego, polskiego Żyda ocalałego z Holokaustu, były niezwykłe. Jak przypomniał, kapłan urodził się w rodzinie ortodoksyjnych Żydów. W czasie II wojny światowej stracił najbliższą rodzinę. Przeżył Holocaust dzięki życzliwym Polakom, którzy z narażeniem życia go ocalili. Po wojnie trafił pod opiekę sióstr ze Zgromadzenia Benedyktynek Misjonarek. Wychowywany w atmosferze wiary chrześcijańskiej, przyjął ją jako własną i rozpoznał w sercu powołanie do kapłaństwa. W 1970 r. wyjechał do Izraela, gdzie do śmierci ofiarnie służył chrześcijanom hebrajskojęzycznym i Polakom przebywającym w Ziemi Świętej. Kochał obydwie ojczyzny: Izrael i Polskę, czego świadectwo dawał w licznych wypowiedziach i książkach. Często wspomniał, że w dzieciństwie matka przepowiedziała mu, iż zostanie „żołnierzem Mesjasza”. W charakterystyczny, rymowany sposób, podkreślał, że „Mesjasz powołał mnie i zostałem Jego żołnierzem, bo uwierzyłem w Niego szczerze. Jestem żołnierzem Mesjasza Zbawiciela, Jemu służę pełen wesela. Dumny, że należę do Jego narodu, nie mogę zrobić Mu zawodu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trzy ojczyzny

Ksiądz Marek Szymański, dyrektor Wydawnictwa Archidiecezji Lubelskiej Gaudium, podkreślił, że śp. ks. Grzegorz Pawłowski jest człowiekiem trzech ojczyzn. – Jedną z nich stanowi tradycja żydowska, z której został wyrwany jako mały chłopiec; drugą była mu Polska, gdzie spotkał wiele życzliwych ludzi i doświadczył solidarności w cierpieniu oraz odnalazł życiowe powołanie; trzecią jest mu ojczyzna w niebie. Jesteśmy przekonani, że miłość do trzech ojczyzn w sposób doskonały już się wypełniła w życiu ks. Pawłowskiego, a on sam żyje w naszej pamięci – powiedział ks. Szymański. Przywołując liczne publikacje, których powstanie zainspirował ks. prof. Mirosław Wróbel, dyrektor wydawnictwa przypomniał, że ostatnia ukazała się już po śmierci kapłana, co sam przepowiedział. W rymowanych, zabarwionych humorem strofach, zamknięte zostało niezwykłe życie Żyda i Polaka, który harmonijnie łączył tradycje judaistyczne i chrześcijańskie. – Wciąż pulsuje w nas uczucie wdzięczności za jego naznaczone dramatem, ale i bogactwem łaski Bożej życie – zapewnił ks. Szymański. Zastanawiając się nad tym, co dziś powiedziałby mistrz i przyjaciel, ksiądz dyrektor wskazał, że z pewnością uwrażliwiałby serca i umysły na ślady obecności Boga w świecie i przestrzegał przed nieczułością wobec ludzkiego cierpienia.

Wyjątkowy człowiek

Rocznica śmierci ks. inf. Grzegorza Pawłowskiego była okazją do modlitwy na izbickim kirkucie. Na żydowskim cmentarzu, przed laty uporządkowanym jego staraniem, znalazła się symboliczna mogiła Grinerów, w której spoczął. – Ksiądz Pawłowski szukał własnej drogi z Bogiem, ale nie zapomniał o swoim pochodzeniu. Jestem pełen szacunku dla niego, ponieważ to był człowiek uczciwy i myślący. Miał wyjątkowe życie i sam był wyjątkowy – powiedział naczelny rabin Polski Michael Schudrich. – Ksiądz Pawłowski był człowiekiem dialogu i szacunku dla każdego człowieka. Dobro przemienia; nie umiera, ale zostaje w pamięci ludzi i Boga – powiedział bp Mieczysław Cisło, dziękując za świadectwo życia i wiary „żołnierza Mesjasza”.

2022-10-25 14:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wszystko w życiu jest darem

Niedziela rzeszowska 3/2022, str. VI

[ TEMATY ]

wspomnienie

bp Jan Niemiec

Archiwum parafii Dobrzechów

Bp Jan Niemiec

Bp Jan Niemiec

Koniec starego i początek nowego roku to czas, kiedy modlitwą i myślami otaczamy tych, których już z nami nie ma. Taką osobą jest bp Jan Niemiec.

Dla wielu z nas 27 października 2020 r. był dniem niedowierzania i wielkiego bólu. Bardzo szybko przekazywaliśmy sobie wiadomość o śmierci bp. Jana. Ci, którzy wiedzieli o jego ciężkiej chorobie, przez wiele dni prosili Pana Boga o cud. Nie mogliśmy uwierzyć, że odszedł człowiek przepełniony pokojem i bezgraniczną miłością do Boga i ludzi. Odszedł wybitny kapłan i biskup, zanurzony w Bogu i przeniknięty jego blaskiem, duchowny o wyjątkowej inteligencji i mądrości, ale przede wszystkim osoba o niezwykłej skromności, pokorze, promieniująca dobrocią i wzór pobożności.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Maryja. Czym zachwyca?

2024-12-21 09:21

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Zapraszamy na komentarz do Ewangelii IV niedzieli Adwentu roku C.

CZYTAJ WIĘCEJ: mariuszrosik.pl
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski odebrał z rąk harcerzy Betlejemskie Światło Pokoju

W czwartą niedzielę Adwentu w gnieźnieńskiej katedrze miało miejsce uroczyste przekazanie Betlejemskiego Światła Pokoju. W tym roku towarzyszy mu hasło „Kochaj czynem”, które - jak podkreślił Prymas - dobrze koresponduje z papieskim wezwaniem na Rok Święty, byśmy byli znakami nadziei we współczesnym świecie.

Papież Franciszek wskazał konkretnie obszary, w jakich mamy to wezwanie realizować: chorzy, bezdomni, ludzie starsi i opuszczeni. „Każdy - jak mówił w homilii ks. Jakub Kapelak, sekretarz Prymasa Polski - zna kogoś, komu przydałoby się wlać w serce nadzieję, zwłaszcza dziś, w tych niespokojnych czasach. Nie chodzi jednak o puste słowa pocieszenia, czy zwykły optymizm, bo wobec śmiertelnej choroby, utraty bliskich, utraty domu, wobec przerażanie, jakie niesie z sobą wojna takie „pocieszanie” jest nie tylko nieskuteczne, ale może być dodatkowo raniące. Chodzi o nadzieję, która jest obecnością, która jest wytrwaniem, która jest podmiotowym traktowaniem drugiego. Chodzi o nadzieję, której źródłem jest Bóg i dlatego zawieść nie może.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję