Reklama

Niedziela Łódzka

Usiąść obok prymasa

O idei powstania pomnika, roli prymasa Łaskiego w życiu Polski i Kościoła oraz o planach nadania miastu i gminie patronki Matki Bożej Łaskiej, z burmistrzem Łasku Gabrielem Szkudlarkiem, rozmawia Piotr Drzewiecki.

Niedziela łódzka 39/2022, str. I

[ TEMATY ]

Łask

prymas Jan Łaski

Archiwum Urzędu Miasta w Łasku

Projekt ławeczki prymasa Jana Łaskiego

Projekt ławeczki prymasa Jana Łaskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Panie Burmistrzu, skąd wziął się pomysł na ławeczkę – pomnik prymasa Jana Łaskiego?

Gabriel Szkudlarki: Arcybiskup Jan Łaski urodził się w Łasku. Był kanclerzem wielkim koronnym, a następnie prymasem Polski. Po dziś dzień najwybitniejszym przedstawicielem wśród mieszkańców Łasku. To właśnie prymas przywiózł do Łasku wprost z Watykanu w 1515 r. wizerunek Matki Bożej Łaskiej z Dzieciątkiem. Jest to obiekt kultu religijnego, a także najwybitniejszy zabytek późnego renesansu w Polsce. Prymas wybudował kolegiatę w latach 1517-23, która obecnie służy wiernym. Jest ona chlubą i zabytkiem nie tylko samego Łasku, ale i całej ziemi łaskiej. Od lat najmłodszych do obrony pracy magisterskiej byłem ministrantem. W tamtych czasach wiele się mówiło o prymasie Łaskim, były organizowane różne uroczystości historyczne. Zawsze uważałem, że ta postać jest w naszym mieście niewłaściwie uhonorowana. Jestem bardzo wdzięczny Radzie Miejskiej, że praktycznie jednogłośnie zgodziła się, by Jan Łaski został uhonorowany pomnikiem.

Reklama

Czy w Łasku znajdują się jakieś elementy czy miejsca poświęcone prymasowi?

Nieżyjący już proboszcz kolegiaty – śp. ksiądz Józef Naruszewicz, ufundował tablicę, która znajduje się w kolegiacie. Druga tablica poświęcona prymasowi obok kolegiaty została ufundowana w 1982 r. przez Cech Rzemiosł Różnych w Łasku noszący imię Jana Łaskiego. Ale postać prymasa od zawsze zasługiwała na większe uhonorowanie. I to się w tej chwili dzieje. W wielu opracowaniach historycznych możemy przeczytać, że był to wybitny mąż stanu, o czym dowiadujemy się z szeregu opracowań historycznych: „Naczelną jego zasadą było zawsze to samo: nie rezygnować z żadnej pretensji. Wpływy Polski gdzie się da, zwłaszcza w kierunku ziem nadbałtyckich, utrzymywać, a nawet zwiększać. Ekspansję żywiołu niemieckiego hamować i zwalczać” – pisał o prymasie Łaskim prof. Włodzimierz Dworzaczek (cyt. za: Wielka Księga Patriotów Polskich, Biały Kruk, Kraków 2013).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Można powiedzieć, że prymas Jan Łaski 200 lat wcześniej przewidział straszne tragedie narodu polskiego, czyli rozbiory. Bardzo promował także swoje miasto w całej Polsce. Prymas był także bardzo aktywny na polu kościelnym. Do jego czasów żaden poprzednik nie zwołał tylu synodów co on, a zorganizował ich łącznie 10. Sprowadził Matkę Bożą Łaską z Watykanu, by tu na ziemiach polskich, stawała w obronie religii katolickiej. W maju br. zorganizowana została pielgrzymka na grób prymasa do katedry gnieźnieńskiej, gdzie pochowani są najwybitniejsi prymasi Polski. Tam, w matce katedr polskich, na czterech płytach nagrobnych, które ufundował nasz rodak, jest herb Łasku, czyli korab. Nie ma tam herbu żadnego innego miasta! Jan Łaski był jednocześnie prekursorem renesansu na ziemiach polskich.

Reklama

Jak będzie wyglądał pomnik – ławeczka prymasa?

Zamysł pomnika nieco nawiązuje do ławeczki Juliana Tuwima na ul. Piotrkowskiej w Łodzi, pierwszego tego typu pomnika w regionie łódzkim. Prymas na pomniku przedstawiony jest w postaci siedzącej. Nie siedzi jednak na typowym krześle, ale bryle, tworzącej ławkę. Po jednej stronie prymasa znajduje się mitra i pastorał – insygnia władzy biskupiej, po drugiej – jest wolne miejsce. Prymas w ręku trzyma księgę, dlatego, że to właśnie on opracował „Status Łaski”, czyli wszystkie obowiązujące ówcześnie prawa w Rzeczypospolitej, które zebrał w całość pełniąc funkcję kanclerza wielkiego koronnego. Obok prymasa na ławeczce będzie można przysiąść. Marzy mi się, aby wszedł taki zwyczaj, że młodzi małżonkowie, wychodząc z kolegiaty po ślubie, będą robić sobie pamiątkowe zdjęcia z prymasem. Czas pokaże, czy tak będzie.

Poświęcenia pomnika dokona abp Grzegorz Ryś w niedzielę 25 września. Poprzedzi ono Mszę św. dziękczynną za 600 lat miasta Łasku oraz koncert pieśni maryjnych. Dzień poświęcenia pomnika jest szczególny, gdyż 25 września 2005 r. kard. Józef Glemp w obecności ponad 40 biskupów, koronował wizerunek Matki Bożej i Dzieciątka papieskimi koronami poświęconymi przez św. Jana Pawła II podczas ostatniej pielgrzymki do Polski w 2002 r. Była to wielka uroczystość dla Łasku, jak i dla całej Polski. Wtedy także metropolita łódzki abp Władysław Ziółek przywrócił kapitułę kolegiacką łaską oraz tytuł kolegiaty dla świątyni, który utraciła w 1819 r. w wyniku ukazów carskich. W podziękowaniu Rada Miejska w 2011 r. nadała honorowe obywatelstwo Łasku abp. Ziółkowi.

Pojawiła się także idea nadania miastu i gminie Matki Bożej Łaskiej jako patronki. Kto wyszedł z tą inicjatywą?

Inicjatywa ta wyszła od mieszkańców, którzy zebrali ponad 2,5 tys. podpisów. Rada Miejska 20 czerwca podjęła uchwałę popierającą inicjatywę. Po wizycie u abp. Rysia, projekt został przekazany pod obrady Konferencji Episkopatu Polski. Ostateczna decyzja podejmowana jest w Watykanie. Trudno byłoby szukać innego patrona dla miasta, podczas gdy Matka Boża Łaska pozostaje u nas od pokoleń. Staramy się promować nie tylko kolegiatę łaską jako piękny zabytek, ale przede wszystkim szerzyć kult Matki Bożej, która króluje w Łasku od 507 lat.

Kim dla Pana osobiście jest Matka Boża Łaska?

Jako dla rodowitego łaskowianina, Matka Boża Łaska jest dla mnie postacią bardzo ważną. Jest „Osobą”, przy której niezliczone rzesze mieszkańców i pielgrzymów składało swoje prośby, ufając w pomoc nawet w sprawach najtrudniejszych. Jest dla mnie bardzo ważna. Można na niej polegać. Nigdy nas nie zawiedzie! Odwiedzam Maryję co niedzielę, ale także w tygodniu, by odmówić Zdrowaś Maryjo w różnych intencjach.

Autor pomnika, dr hab. Karol Badyna, to polski rzeźbiarz urodzony w 1960 r. Dyplom z wyróżnieniem uzyskał na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie w 1988 r. Po studiach został zatrudniony na swojej macierzystej uczelni na stanowisku naukowo-dydaktycznym, osiągając coraz to wyższe stopnie naukowe. W 2011 r. otrzymał stanowisko profesora nadzwyczajnego ASP. W swojej twórczości zajmuje się głównie rzeźbą portretową. Posiada liczne realizacje pomnikowe w Polsce oraz w USA, Izraelu, Portugalii, Niemczech, we Włoszech, na Białorusi, Estonii i w Singapurze.

2022-09-21 08:04

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzeba prosić Boga o dobre oczy, aby widzieć i docenić dobro, które dzieje się wokół nas

2025-01-23 08:53

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Widzimy, że Ewangelia dzisiejsza mówi wiele o wielu częściach głowy: uszach, oczach, ustach. Nic nie jest bez znaczenia – dla wiary i dla życia. Trzeba nam zabiegać o wszystko, bowiem wszystko stać się może narzędziem pomnażania dobra lub jego odbudowania, kiedy zaczyna go ubywać.

Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa. Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu, abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono. W owym czasie: Powrócił Jezus mocą Ducha do Galilei, a wieść o Nim rozeszła się po całej okolicy. On zaś nauczał w ich synagogach, wysławiany przez wszystkich. Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, znalazł miejsce, gdzie było napisane: «Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski Pana». Zwinąwszy księgę, oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Niego utkwione. Począł więc mówić do nich: «Dziś spełniły się te słowa Pisma, które słyszeliście».
CZYTAJ DALEJ

Nawrócenie w drodze do Damaszku

25 stycznia Kościół obchodzi pamiątkę nawrócenia Szawła (spolszczenie od Saul), późniejszego św. Pawła Apostoła. Nawrócenie to dokonało się pod bramami Damaszku i stało się świadectwem mocy oraz chwały Zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa. Warto przypomnieć to wydarzenie, opisywane przez św. Łukasza, jego ucznia i towarzysza, w Dziejach Apostolskich (22, 3-21), gdyż w nim ukazała się w pełni moc Boża. W jednej chwili zagorzały wróg Jezusa staje się gorliwym i oddanym aż po ofiarę z życia wyznawcą Jego nauki. Dokonał się tajemniczy cud - sam św. Paweł o tym mówi - ale cud ten miał inny wydźwięk niż wielokrotnie pojawiające się na kartach Nowego Testamentu podobne zdarzenia. Nie dotyczył przywrócenia życia, wyleczenia z choroby, lecz ilustrował istotę wiary, polegającą na konieczności ciągłego nawracania się.

Nie bez znaczenia było to, że jeden z najważniejszych filarów Kościoła, który obok św. Piotra położył podwaliny pod tę wielowiekową budowlę, był człowiekiem nawróconym. Późniejsza działalność św. Pawła miała charakter misyjny: nawracanie pogan, pozyskiwanie ich dla Chrystusa i utwierdzanie w wierze. Epizod na drodze do Damaszku jest więc wskazówką dla wielu nękanych wątpliwościami, szarpanych wewnętrznymi sprzecznościami. Budzi nadzieję, a dla niektórych określa ich powołanie i wytycza dalszą drogę postępowania.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz Świata Komunikacji: łagodność i nadzieja w centrum przekazu

We wspomnienie patrona dziennikarzy, św. Franciszka Salezego, kardynał Baldo Reina, wikariusz generalny Papieża dla diecezji rzymskiej, otworzył Jubileusz Świata Komunikacji międzynarodową Mszą Świętą w bazylice św. Jana na Lateranie. Kardynał wskazał zebranym wzór „łagodnej komunikacji”, „która współpracuje z prawdą” i jest inspirowana postawami Jezusa. Celebrację poprzedziła liturgia pokutna.

Serce i nadzieja: to narzędzia, którymi każdy dziennikarz powinien się posługiwać, by informować, opisywać i opowiadać. Te wartości przywołano podczas otwarcia Jubileuszu Świata Komunikacji, które odbyło się w bazylice św. Jana na Lateranie 24 stycznia. Wydarzenie rozpoczęły dwa nabożeństwa - liturgia pokutna, prowadzona przez ojca Giulio Albanese, dyrektora Biura Komunikacji Społecznej Wikariatu Rzymskiego, oraz międzynarodowa Msza Święta ku czci św. Franciszka Salezego, patrona wszystkich pracowników mediów, której przewodniczył kardynał Reina. Podczas uroczystości wystawiono relikwię serca św. Franciszka Salezego, doktora Kościoła i obrońcy środków masowego przekazu, którą wyjątkowo przywieziono do Rzymu z Treviso, gdzie od 1913 roku jest przechowywana w klasztorze Wizytek. Relikwia ta symbolizuje nadzieję, o której pisze Papież Franciszek, w wydanym dziś Orędziu na 59. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu, wielokrotnie cytowanym podczas uroczystości.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję