W Dębicy odbyła się Gala Boskiego Biznesu oraz konferencja Prawdziwie Boska zorganizowane przez Fundację Boskie Skrzydła. 25 sierpnia przedsiębiorcze kobiety oraz ich bliscy świętowali pięciolecie Boskiego Biznesu – spotkań dla ambitnych i stawiających na rozwój pań. Wydarzenie było również zwieńczeniem 6 miesięcy pracy chrześcijanek w Klubie Boskich Liderek.
Celebracja
Wydarzenie rozpoczęło się Mszą św. w kościele Miłosierdzia Bożego w Dębicy. Organizatorka spotkania, Małgorzata Dąbrowska, w rozmowie z Niedzielą podkreśliła, że każde przedsięwzięcie, podejmowane przez kobiety związane z projektem, ma oddawać chwałę Bogu. – Na początku była Msza św., czyli możliwość podziękowania Panu za wszystko, czym nas obdarzył, a później pojawiła się przestrzeń na świadectwa, świętowanie i bycie z sobą – powiedziała p. Dąbrowska.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Dalsza część wieczoru miała miejsce w Dworku Dębickim. Podczas gali najbardziej zaangażowanym i ambitnym kobietom wręczono statuetki „Prawdziwie Boska”. Laureatkami zostały: Iwona Szura, kosmetyczka, Anna Cmokowicz, psycholożka, Monika Vasilaki, rękodzielniczka z Grecji, Urszula Szczepaniak, rzeźbiarka, Kinga Leszkowicz, networkerka i trenerka biznesu, Małgorzata Bilska, brafiterka, Klaudia Sarapata, rękodzielniczka, Beata Wereska, menadżerka firmy cateringowej, Paulina Rygol, networkerka, Alicja Gierlak, psychodietetyczka. – To kobiety działające w Klubie Boskich Liderek. Co dwa tygodnie otrzymywały punkty na podstawie aktywności, które wykonywały. Taka grywalizacja trwa pół roku, zatem na gali nagrodziłyśmy osoby z edycji czerwiec 2022 – informuje p. Małgorzata.
Elementem wydarzenia była konferencja Prawdziwie Boska, podczas której uczestnicy dowiedzieli się m.in. w jaki sposób budować trwałe relacje w chrześcijańskim środowisku biznesowym. Był to także czas podsumowań. – Co się wydarzyło przez 5 lat? Rozwijają się biznesy, dziewczyny zarabiają większe pieniądze, budują kontakty. I co bardzo ważne: między boskimi kobietami jest morze przyjaźni. Przychodzą do mnie też mężowie i mówią: „Bardzo ci dziękuję, moja żona stała się odważna, realizuje swoje plany”, a pewna klubowiczka powiedziała: „Ty po prostu uwalniasz marzenia!” – wymienia p. Małgorzata. – Przede wszystkim zależy mi na tym, abyśmy miały odwagę realizować marzenia Pana Boga, które On w nas złożył – dodaje.
Liczy się obecność
Jak podkreśla twórczyni Boskiego Biznesu, integrowanie środowiska chrześcijańskich liderów i przedsiębiorców jest bardzo ważne. – Dopóki działamy same – odczuwamy opór, by mówić o Bogu – stwierdza p. Dąbrowska i przytacza rozmowy z osobami, które nie potrafiły opowiadać o Jezusie w swojej firmie. – Mnóstwo ludzi pyta mnie: „Jak można mówić o Panu Bogu w pracy, dawać o Nim świadectwo?”. Odpowiadam, że można! Kiedy widzimy, że takich osób wokół nas jest więcej, że mówią o Bogu w biznesie i to im nie szkodzi, nie wylewa się fala hejtu, a wręcz przeciwnie – inni zaczynają dziękować, nawiązywać relacje, korzystać z usług i produktów – wtedy to nas inspiruje. Przedsiębiorcze kobiety są wspaniałymi ewangelizatorkami – zapewnia p. Dąbrowska i dodaje: – To niesamowicie ważne, żebyśmy miały odwagę robić biznes po Bożemu. Dla siebie, naszych rodzin, pracowników i klientów. Nasze świadectwo życia z Bogiem na co dzień może przemieniać świat…!