Reklama

Niedziela Kielecka

Wybrała ten kościół

W 1992 r. abp Józef Kowalczyk przyozdobił papieskim diademem cudowny wizerunek Matki Bożej Mirowskiej z kościoła Nawiedzenia NMP w Pińczowie.

Niedziela kielecka 27/2022, str. I

[ TEMATY ]

Kościół

abp Józef Kowalczyk

papieski diadem

K.D.

Uroczystości w sanktuarium Matki Bożej Mirowskiej

Uroczystości w sanktuarium Matki Bożej Mirowskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okrągła 30. rocznica koronacji 12 czerwca zgromadziła czcicieli Maryi, władze państwowe, samorządowe, harcerzy Chorągwi Hufca w Pińczowie.

O. Eliasz – gwardian i proboszcz parafii, witając wszystkich podkreślał, że „Maryja wybrała sobie ten kościół w centrum Ponidzia i gromadzi u swoich stóp swoje dzieci, by jako troskliwa Matka nieustannie im pomagać”. Przypomniał historię kultu obrazu Matki Bożej Mirowskiej nazwanej też Śnieżną z ok. 1600 roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Historia obrazu

Wizerunek był własnością ordynata Zygmunta Myszkowskiego. Początkowo przechowywano go w kaplicy na zamku pińczowskim. Już wtedy obraz otaczany był kultem. Następnie został podarowany do kościoła franciszkanów reformatów, którzy osiedlili się w Pińczowie po odsieczy wiedeńskiej w 1683 r. na prośbę Stanisława Kazimierza Myszkowskiego. „Do Jej wizerunku przybywały tłumy, zwłaszcza w czasie klęsk żywiołowych i wojen, dżumy 1706-09. Od początku czczona była jako Patronka pokoju. Modlono się również do Niej o jedność dla zwaśnionego i religijnie podzielonego miasta. W latach rozbiorów, kasacji klasztoru, a także w czasie okupacji Pani Łaskawa nie opuszczała nikogo, kto uciekał się pod Jej opiekę. Ufamy że i dziś pośpieszy nam z pomocą” – podkreślał.

Reklama

Mszy św. przewodniczył bp Andrzej Kaleta. Eucharystię koncelebrowali: dziekan ks. prał. Jan Staworzyński, prowincjał Prowincji Matki Bożej Anielskiej o. Jacek Koman, franciszkanin, wicerektor WSD w Krakowie o. Grzegorz Chomiuk, franciszkanin i o. Kamil Kuraś, franciszkanin.

Wpatrujemy się w Jej piękno

W homilii biskup nawiązał do koronacji wizerunku, który odbiera cześć w diecezjalnym sanktuarium na Mirowie od wielu wieków. „Podobnie jak 30 lat temu, znowu wpatrujemy się w piękno Matki Bożej w tajemnicy Jej macierzyńskiej miłości. Rozważanie tej wielkiej tajemnicy daje nam nadzieję, że dzięki Jej matczynemu wstawiennictwu Pan Bóg będzie nadal interweniował w nasze dzieje i narodową historię – powiedział. Odniósł się także do uroczystości Trójcy Przenajświętszej obchodzonej w Kościele 12 czerwca. Zaznaczył że „dogmat o Trójcy Świętej należy do najtrudniejszych prawd naszej wiary”. Zachęcał wiernych do otwarcia w wierze i zaufania Bogu. – Musimy tak jak Maryja otworzyć się na moc Boga w Trójcy Świętej Jedynego, który odnawia oblicze ziemi, przemienia ludzkie serca i napełnia nas nowym życiem.

Na zakończenie Eucharystii bp Andrzej Kaleta oddał parafian i mieszkańców Pińczowa opiece Matki Bożej Mirowskiej.

Uroczystość uświetnił występ polsko-ukraińskiego zespołu muzycznego „Słowiki”, który zapewnił również oprawę liturgii i dał koncert przed Mszą św. Artyści ukraińscy dziękowali wszystkim za modlitwę o pokój, pomoc i przyjęcie w Polsce oraz okazane serce uciekającym przed wojną.

2022-06-29 06:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje życie pięknym!

2025-01-16 10:17

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

BP Episkopatu

Przemiana wody w wino była „początkiem znaków” Jezusa na ziemi. Był to cud podtrzymania radości ziemskiej, radości związanej z miłością. Jezus przemienił wodę w wino i kazał sługom roznosić je gościom. Wiara mówi, że w życiu wiecznym, które – mówiąc obrazowo – przypominać będzie też radosną ucztę, już sam Jezus będzie usługiwał zbawionym winem wiecznej radości.

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa rzekła do Niego: «Nie mają wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czy jeszcze nie nadeszła godzina moja?» Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Jezus rzekł do sług: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi. Potem powiedział do nich: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci więc zanieśli. Gdy zaś starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – a nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory». Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.
CZYTAJ DALEJ

Funkcjonariusze ABW ponownie przeszukali mieszkanie rodziców ks. Michała Olszewskiego

2025-01-17 07:21

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

YouTube.com

Funkcjonariusze ABW dokonali przeszukań u przedsiębiorców współpracujących z Fundacją Profeto. To sytuacja bez precedensu – tak mec. Krzysztof Wąsowski ocenia akcję ABW, która przeprowadziła przeszukania u przedsiębiorców współpracujących z Fundacją Profeto. Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego ponownie przeszukali też miejsce zamieszkania rodziców ks. Michała Olszewskiego - informuje Radio Maryja.

Obrońca kapłana, mec. Krzysztof Wąsowski, potwierdził informacje portalu wPolityce.pl na ten temat. Powiedział, że cała akcja rozpoczęła się o godz. 6.00 rano na polecenie Prokuratury Krajowej.
CZYTAJ DALEJ

Proboszcz z Gazy: rozejm przynosi nadzieję

2025-01-18 14:23

[ TEMATY ]

Caritas

strefa gazy

rozejm

Adobe Stock

„Wiadomość o zawieszeniu broni wywołała radość. Teraz wszyscy czekamy na to, aż rozejm wejdzie w życie. Zdajemy sobie jednak sprawę, że będzie to trudna droga” - podkreśla ojciec Gabriel Romanelli. Jest on proboszczem jedynej katolickiej parafii w Gazie, która przez piętnaście miesięcy była miejscem schronienia dla setek palestyńskich rodzin. Pochodzący z Argentyny kapłan wskazuje, że każda godzina bez rozejmu oznacza kolejne dziesiątki zabitych i setki rannych.

„Wciąż jest śmierć, zniszczenie i udręka, które nadal wdzierają się w nasze codzienne życie i wyniszczają je” - mówi misjonarz należący do Instytutu Słowa Wcielonego. W kościele Świętej Rodziny odprawił wczoraj dziękczynną Mszę za porozumienie między Hamasem i Izraelem, osiągnięte dzięki mediacji USA, Kataru i Egiptu. Przewiduje ono rozejm oraz uwolnienie zakładników izraelskich i więźniów palestyńskich. Podczas tej pierwszej fazy powinien zostać wyznaczony kurs prowadzący do osiągnięcia ostatecznego pokoju.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję