Reklama

Lekcje z monarchii

Królowa Elżbieta II – najdłużej panująca brytyjska monarchini – w dniach 2-5 czerwca obchodziła swój platynowy jubileusz. To dobra okazja do wyrażenia narodowej wdzięczności za jej długie życie w służbie, a także refleksji nad rolą monarchii we współczesnym świecie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Instytucja monarchii przetrwała w Anglii wieki mimo wojen, najazdów, waśni dynastycznych, a także intryg i skandali. Jej początki sięgają wczesnych wieków średnich, kiedy potrzebni byli władcy zdolni ochronić lud przed atakami Wikingów. Ten fakt wyjaśnia, dlaczego w brytyjskim społeczeństwie admirałowie i generałowie cieszą się najwyższym prestiżem, a za najszlachetniejsze cnoty uważane są umiejętności wojskowe, sportowe i praktyczne, a nie edukacyjne, kulturalne czy komercyjne.

Reklama

Oczywiście, walka o zdefiniowanie przywilejów monarchii była kluczowym tematem naszej historii – wreszcie w XVIII wieku osiągnięto kompromis. Od tej pory monarcha króluje, ale nie rządzi. Jego uprawnienia ograniczają zasady i procedury konstytucyjne. Może on wyrażać opinie i zabierać głos, ale nigdy w kontekście politycznym. Jest też jednak coś więcej – monarcha ma gwarantować stabilność i właściwy porządek chroniący prawa i interesy zwykłych obywateli przed samolubnymi posiadaczami bogactwa i władzy. Taka jest przynajmniej główna idea. To by wyjaśniało, dlaczego brytyjska monarchia jest najbardziej popularna nie wśród klas średnich czy wyższych, ale wśród zwykłych ludzi, którzy tłoczą się na ulicach, ilekroć pojawia się ktoś z rodziny królewskiej. Wyjaśniałoby również, dlaczego monarchia rości sobie prawo do boskiej sankcji i reprezentowania wyższych wartości – patriotyzmu, odwagi, odpowiedzialności i hojności – w przeciwnieństwie do dekadencji i cynizmu, często kojarzonych z byciem celebrytą. Najwyższa arystokracja, z królową na czele, przemawia prostym, codziennym językiem. Z tego powodu cieszy się zaufaniem zwyczajnych ludzi – stanowi źródło jedności i tożsamości, których żaden polityk, profesor, gwiazdor filmowy czy przemysłowiec nie może naśladować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Istotnym aspektem tej jedności i tożsamości jest potwierdzenie chrześcijańskiego charakteru Wielkiej Brytanii, ale z prawami gwarantującymi wolność innych wyznań religijnych, m.in. żydów, muzułmanów, hinduistów czy sikhów. Królowa, jako głowa Kościoła anglikańskiego, w swoim corocznym przemówieniu do parlamentu wygłasza „błogosławieństwo Boga Wszechmogącego”, a w tradycyjnym orędziu bożonarodzeniowym, które kieruje nie tylko do mieszkańców swojego kraju, ale także do 2,5 mld obywateli Wspólnoty Brytyjskiej, zawsze podkreśla swoje osobiste chrześcijańskie zaangażowanie. W 2020 r. Elżbieta II grzecznie, ale stanowczo odrzuciła sugestie, że religia powinna być sprawą prywatną. Rok później mówiła o „rolach, tradycjach i wartościach” aktualizowanych w zmieniających się czasach oraz o tym, jak nauki Jezusa ukształtowały fundamenty jej wiary.

Reklama

To samo chrześcijańskie zaangażowanie reprezentował małżonek królowej – książę Filip, który mimo agnostycznego sceptycyzmu wobec autorytetu religijnego przez całe życie interesował się teologią i duchowością. Pomagał np. pionierskiemu dialogowi międzywyznaniowemu i gościł takich luminarzy jak brat Roger z Taizé, Aleksandr Sołżenicyn, Dalajlama i polski kosmolog ks. Michał Heller. Po śmierci Filipa papież Franciszek pochwalił jego „oddanie się małżeństwu i rodzinie, wybitne osiągnięcia w służbie publicznej oraz zaangażowanie w edukację i rozwój przyszłych pokoleń”.

Oczywiście, były momenty kryzysu – zwłaszcza po śmierci księżnej Diany w 1997 r. czy na skutek skandali wywoływanych przez młodszych członków rodziny, albo niedyskrecje i nielojalność pracowników pałacu.

Sama Elżbieta II, która sprawuje urząd już przez 70 lat, pozostaje jednak nietknięta skandalem, a brytyjska monarchia parlamentarna, jedna z dziewięciu w Europie, nadal jest obiektem światowej fascynacji. Dawno nie rządzili w Polsce królowie i chociaż hiszpańska monarchia została przywrócona w 1978 r., nadzieje na podobne odrodzenie jej w postkomunistycznej Europie Wschodniej spełzły na niczym.

2022-05-31 14:43

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Auksencjusz, biskup

2025-12-17 21:41

[ TEMATY ]

patron dnia

Domena Publiczna

Święty Auksencjusz

Święty Auksencjusz

Auksencjusz pochodził z Mopsuestii, miasta, które obok Tarsu, rodzinnego miasta św. Pawła Apostoła, należało do głównych miast Cylicji.

Ta rzymska prowincja stanowiła łącznik między Małą Azją a Syrią i Libanem (Fenicją). Z tego względu stanowiła ważny punkt strategiczny i handlowy. Chrześcijaństwo przyjęło się tu już w kilkanaście lat po śmierci i zmartwychwstaniu Pana Jezusa. Auksencjusz był na dworze cesarza Licyniusza (306-323) dowódcą jego przybocznej straży. Był więc zaufanym cesarza.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: Pałac Prezydencki to nie jest miejsce, w którym nadal powinien stać Okrągły Stół

2025-12-18 12:54

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Albert Zawada

Z całą pewnością Pałac Prezydencki, to nie jest miejsce, w którym nadal powinien stać Okrągły Stół, miejscem w którym powinien się on znaleźć jest Muzeum Historii Polski - powiedział w czwartek prezydent Karol Nawrocki. W Pałacu Prezydenckim trwa demontaż Okrągłego Stołu.

W Pałacu Prezydenckim rozpoczął się proces przeniesienia Okrągłego Stołu do Muzeum Historii Polski. pic.twitter.com/imuEqfTBfi
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję