Reklama

Wiadomości

...amen

Badania językoznawcze dają wiele obserwacji odnoszących się do języka religijnego i występujących w nim zależności komunikacyjnych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najczęściej stosowaną modlitwą wśród chrześcijan jest czyniony na ciele znak krzyża i powtarzana fraza: „W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen”. Ta wspaniała, dostojna modlitwa łączy w sobie elementy słowa i gestu. Powinna być wykonywana z należytą uwagą i starannością. Wielkimi wrogami są tu jednak niedbałość gestów, roztargnienie i mechaniczne powtarzanie znanej na pamięć frazy. Tak jest często w przypadku tego niewielkiego tekstu. Mówimy go często niedbale, a gestem „odganiamy muchy” w okolicach klatki piersiowej. Tymczasem są to słowa bardzo głębokie, które otwierają nas na Boga w Trójcy Świętej i mają wiele odniesień w kulturze polskiej.

Po pierwsze, ta trwająca dosłownie kilka sekund modlitwa to wielki akt wyznania wiary, najpierw w Boga w Trójcy Świętej Jedynego – wymieniamy tu trzy Osoby Boskie: Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego – i kolejno w wiarę w zbawcze dzieło odkupienia człowieka przez mękę i śmierć Chrystusa na krzyżu. Po wtóre, jest to akt uwielbienia Boga. Po trzecie, ta formuła jest w kulturze polskiej przyzywaniem potężnej pomocy Bożej przy rozpoczynaniu jakiegoś dzieła, sprawy, czynności, przedsięwzięcia. Każdą celebrację religijną, a także wiele, zwłaszcza trudnych, spraw rozpoczynamy w ten sposób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen” – tym zawołaniem staropolski gospodarz rozpoczynał prace polowe, a gospodyni, żegnając się i kropiąc ziarno wodą święconą, rozpoczynała siew – ten powtarzający się rytuał życia – czy setki innych czynności.

Analizowana modlitwa zwraca uwagę na symbolikę imienia. Jest ona utwierdzona od najdawniejszych czasów w religijności i kulturze judeochrześcijańskiej. Imię wyznaczało istotę osoby, znaczyło pełnię jej istnienia. W religii Izraela i w chrześcijaństwie imię jest tożsame z właścicielem. Odnosi się to przede wszystkim do najważniejszego imienia – Imienia Boga. W polskich modlitwach i pieśniach religijnych znajdujemy liczne ślady tamtego myślenia; kiedy czcimy Imię Boże, to znaczy, że czcimy samego Boga.

Oto przykłady tej równoważności Imienia i samej Osoby, Jej istoty. W aktach uwielbienia odprawianych dawniej po Sumie kapłan śpiewał: „Niech będzie Bóg uwielbiony. Niech będzie uwielbione święte Imię Jego”, zaś w psalmach śpiewamy: „Pan sługi swoje z niewoli wybawił i dla nich wieczny testament zostawił. Imię ma straszne i pełne świętości” (Ps 111), „A najświętsze Imię Twoje wielbić będą pieśni moje” (Ps 116).

Bardzo głębokie znaczeniowo jest końcowe „Amen”. Jest to prastara forma wyrazowa, przejęta przez chrześcijaństwo z modlitw Izraela. W języku hebrajskim amen znaczy „pewne, godne wiary, niech się tak stanie”. To nośne zakończenie każdej modlitwy jest wielką metaforą. To dalej modlitwa, a nie tylko rytualne zakończenie modlitewnych działań. Tak pisze o tym Katechizm Kościoła Katolickiego: „Sam Jezus Chrystus jest «Amen» (Ap 3, 14). On jest ostatecznym «Amen» miłości Ojca wobec nas; On przyjmuje i dopełnia nasze «Amen» powiedziane Ojcu” (n. 1065). I wcześniej: „Końcowe «Amen» w Credo podejmuje więc i potwierdza jego pierwsze słowa: «Wierzę». Wierzyć znaczy odpowiadać «Amen» na słowa, obietnice, przykazania Boże; znaczy powierzyć się całkowicie Temu, który jest «Amen» nieskończonej miłości i doskonałej wierności” (n. 1064).

Czyńmy zatem znak krzyża św. z należytą starannością, zwracając uwagę na cudowną i nośną treść słów i podstawowy gest, bo to doskonała modlitwa, która otwiera nas na Imię Boże – Ojca, Syna i Ducha Świętego – a więc na Trójcę Świętą, i na wielkie Boże i nasze Amen.

Autor jest profesorem nauk humanistycznych, pracuje na Uniwersytecie Rzeszowskim, jest współautorem emitowanego w TVP3 Rzeszów programu Moda na język polski.

2022-05-24 12:50

Ocena: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Towarzystwa Biblijne: ponad 3,7 tys. języków ciągle jeszcze czeka na tłumaczenie Pisma Świętego

[ TEMATY ]

Biblia

Pismo Święte

język

©robcartorres - stock.adobe.com

Ponad 3,7 tys. języków, a więc przeszło połowa spośród ok. 7,1 tys. istniejących na świecie, czeka nadal na przetłumaczenie na nie całego lub przynajmniej niektórych ksiąg Pisma Świętego. Poza tym „włączenie się do tej różnorodności językowej” może sprzyjać „wzbogaceniu i pogłębieniu naszego zrozumienia słowa Bożego, wcielając je w różne kultury”. Taki pogląd wyraził prof. Alexander Markus Schweitzer, niemiecki teolog, dyrektor wykonawczy Posługi Biblijnej, stojący na czele Globalnego Tłumaczenia Biblii w ramach Zjednoczonych Towarzystw Biblijnych.

W wywiadzie, który ukazał się na stronie Światowej Rady Kościołów (ŚRK), oświadczył on, że dotychczas całą Biblią przełożono na ponad 700 języków, pojedyncze księgi, np. Psalmy czy Ewangelie – na 1,1 tys. a na dalszych ponad półtora tysiąca języków przetłumaczono jedynie Nowy Testament.
CZYTAJ DALEJ

Patronka emigrantów

Niedziela Ogólnopolska 51/2023, str. 20

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Franciszka Ksawera Cabrini

Franciszka Ksawera Cabrini

Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom w Stanach Zjednoczonych.

Franciszka urodziła się w Lombardii, w rodzinie Augustyna Cabrini i Stelli Oldini. Kiedy miała 20 lat, w jednym roku utraciła oboje rodziców. Ukończyła studia nauczycielskie i przez 2 lata pracowała w szkole. Poczuła powołanie do życia zakonnego, jednak z powodu słabego zdrowia nie przyjęto jej ani u sercanek, ani u kanonizjanek. Wstąpiła więc do Zakonu Sióstr Opatrzności (opatrznościanki), u których przebywała 6 lat (1874-80). Gdy miała 27 lat, została przełożoną tego zakonu. Jej pragnieniem była praca na misjach, dlatego 14 listopada 1880 r. wraz z siedmioma towarzyszkami założyła Zgromadzenie Misjonarek Najświętszego Serca Jezusowego, którego celem była praca zarówno wśród wierzących, jak i niewierzących. Podczas spotkania z bp. Scalabrinim Franciszka usłyszała o losie włoskich emigrantów za oceanem. Papież Leon XIII zachęcił ją, by tam podjęła pracę ze swoimi siostrami. W Stanach Zjednoczonych siostry pracowały w oratoriach, więzieniach, w katechizacji, szkolnictwie parafialnym, posługiwały chorym. W 1907 r zgromadzenie uzyskało aprobatę Stolicy Apostolskiej. Franciszka Ksawera zmarła cicho w Chicago. Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom. W chwili jej śmierci zgromadzenie miało 66 placówek i liczyło 1,3 tys. sióstr.
CZYTAJ DALEJ

Żywa Szopka przy Franciszkańskiej!

2024-12-22 15:49

archiwum organizatorów

    Halina Frąckowiak gościem specjalnym tegorocznej Żywej Szopki w Krakowie

W tym roku franciszkanie do wspólnego kolędowania w Święta Bożego Narodzenia zaprosili Halinę Frąckowiak. Na plenerowej scenie Żywej Szopki przy Franciszkańskiej w dniach 24-26 grudnia zagrają i zaśpiewają ponadto kwartet C.D.N., Zespół Tapczany, Lublin Voices oraz franciszkański zespół Fioretti.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję