Reklama

Felietony

O nawróceniu księdza

Odpowiedzialność za duszpasterstwo spoczywa na kapłanach, osobach konsekrowanych i świeckich.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyzwyczailiśmy się myśleć o Wielkim Poście jako czasie nawrócenia. Przez cały ten okres liturgiczny wielokrotnie słyszeliśmy wezwanie do przemiany życia. Kiedy jednak czytamy Biblię, widzimy, że dla Apostołów i uczniów Jezusa wyjątkowym etapem nawrócenia był czas po zmartwychwstaniu. Wówczas dojrzewała ich wiara, uświadamiali sobie własne słabości i potrzebę przyjęcia łaski, oczekiwali Ducha Świętego, aby wyjść z Wieczernika i głosić Ewangelię. Do ich grona dołączył wtedy Szaweł, który wcześniej był prześladowcą Kościoła. Okres wielkanocny jest więc stosowny do tego, aby stawać się nowym człowiekiem. Pokusą jest myślenie, że adresatami wezwania do nawrócenia są tyko inni, a nie ja sam. Chodzi nie tylko o aspekt moralny, ale też o głębszy poziom, dotyczący motywacji działania i wyznaczania celów, do których zmierzamy.

Niedawno na jednym z portali społecznościowych pojawiło się pytanie: „Jak nawrócić proboszcza?”. Dodano do niego uzasadnienie: „Pytanie wynika nie z pychy, ale z troski o niego i parafię”. Spontanicznie odpowiedziałem, że najlepszą zachętą do nawracania się proboszcza (wikariusza także) są nawracający się parafianie. Zdarza się, że świeccy zawstydzają nas, duszpasterzy, głębią swojej wiary, wrażliwością na Boga i ludzi oraz stawianiem sobie wymagań. Nie zawsze są świadomi, ile im zawdzięczamy w kapłańskim życiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dobrze, że świeccy modlą się o nasze nawrócenie. Kiedyś jedna z parafianek poprosiła wikariusza o odprawienie za mnie Mszy św. w tej intencji. Nie uważam, abym takiej modlitwy nie potrzebował. Zawsze zjednoczenie z Bogiem i Kościołem może być głębsze. Ale problem polegał na tym, że w tle było założenie, żebym przyjął sposób myślenia tej parafianki, kwestionującej w niektórych sprawach stanowisko Kościoła. Nawrócenie rozumiała jako uznanie jej przekonań kształtowanych przez samozwańcze „autorytety”.

Specyfika realizowanego powołania określa tzw. obowiązki stanu. Dekalog i Ewangelia obowiązują wszystkich. Mamy jednak zróżnicowane wyzwania, inne przestrzenie pracy nad sobą, a nawet inne pokusy, z którymi przychodzi nam się zmagać. Nawrócenie to odpowiedź na Bożą łaskę w konkretnym powołaniu i okolicznościach życia. Obok czynienia rachunku sumienia z grzechów głównych jako kapłani bierzemy pod uwagę posługę duszpasterską. Grozi nam w tym zakresie szukanie własnej chwały zamiast chwały Bożej, pogoń za dobrami materialnymi, myślenie o własnej posłudze jako najlepszej z możliwych. A przecież na konkretnym proboszczu czy wikariuszu duszpasterstwo w parafii się nie rozpoczęło ani się nie zakończy. Wchodzimy w dziedzictwo duchowe i materialne minionych pokoleń, naszym zadaniem jest przekazać je tym, którzy po nas przyjdą. W tym celu konieczna jest współpraca w ramach dekanatu i diecezji. Jesteśmy kapłanami w Kościele, który nie jest naszą prywatną własnością czy terenem służącym autopromocji. Należy on do Jezusa Chrystusa, a zgodnie z Jego wolą odpowiedzialność za duszpasterstwo spoczywa na kapłanach, osobach konsekrowanych i świeckich. Papież Franciszek 8 maja w Orędziu na 59. światowy Dzień Modlitw o Powołania napisał: „Musimy wystrzegać się mentalności rozdzielającej kapłanów i świeckich, która uważa tych pierwszych za protagonistów, a drugich za wykonawców, i realizować misję chrześcijańską jako jeden lud Boży, świeccy i pasterze razem. Cały Kościół jest wspólnotą ewangelizującą”. Serce kapłana musi więc być katolickie, otwarte na Ducha Świętego, ufające Bożej Opatrzności w sprawach duchowych oraz materialnych, apostolskie w swej istocie, czyli posłuszne Bogu i ustanowionym przez Niego przełożonym.

2022-05-17 08:34

Ocena: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zanim wydamy opinię…

Rozdźwięk między deklarowaną pobożnością a systemem wartości wciąż przynagla do pracy nad sumieniami.

Wydarzyło się to w sklepie. W kolejce stało kilka osób, w tym matka z kilkuletnim synem. W pewnej chwili chłopiec zaczął się nerwowo zachowywać, krzyczał. Matka nie mogła go uspokoić, narastało napięcie. Jedna z pań, która stała w kolejce, zaczęła głośno krytykować matkę, że źle wychowuje swoje dziecko, dopuszczając do takiego zachowania. Wśród czekających osób była także siostra zakonna, która bardzo dobrze znała chłopca i jego rodzinę. Zdecydowanie stanęła w obronie jego i matki. Oburzonej pani powiedziała, że nie powinna ich krytykować, ponieważ nie zna złożonych uwarunkowań. Chłopiec ma autyzm i takie niekontrolowane zachowania zdarzają mu się niezależnie od właściwie stosowanych metod wychowawczych i korzystania z terapii, a jego rodzice z ogromnym oddaniem i miłością troszczą się o swoje dzieci. Nie wiem, jakie refleksje ta sytuacja spowodowała u świadków zdarzenia. Niestety, rodzice wspomnianego chłopca – kiedy mają trudności z opanowaniem emocjonalnych stanów syna – wielokrotnie spotykają się z negatywnymi reakcjami w sklepach, środkach komunikacji, na ulicy i w kościele. Bywa jednak, że informacja, iż syn ma autyzm, skutkuje większą wyrozumiałością.

CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

[ TEMATY ]

Nakazane święta kościelne

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2024 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.

CZYTAJ DALEJ

Rzeszowskie spotkania maryjne

2024-05-03 21:00

Irena Markowicz

Pani Rzeszowska na osiedlu Staroniwa

Pani Rzeszowska na osiedlu Staroniwa

W maju, miesiącu przesiąkniętym wdzięcznością do naszej Matki w Niebie łatwiej też

odnajdujemy ślady jej obecności w naszym otoczeniu. Kamienna figura Pani Rzeszowa na osiedlu Staroniwa, bliźniaczo podobna do tej, która objawiła się Jakubowi Ado w 1513 na gruszy w ogrodzie bernardyńskim...

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję