Komentując na gorąco ten rezultat katolicki arcybiskup Dublina stwierdził, że rozpoczęła się właśnie „społeczna rewolucja” i Kościół musi „zejść na ziemię”. - Czy zupełnie rozeszliśmy się z młodym pokoleniem? - zastanawiał się abp Diarmuid Martin.
- Stajemy się Kościołem dla osób podobnie myślących, a nie Kościołem docierającym do ludzi, o jakim mówi papież Franciszek - przyznał hierarcha. Za wielkie wyzwanie uznał on znalezienie nowego sposobu przekazywania nauczania Kościoła.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przed referendum abp Martin wzywał do głosowania na „nie”, tłumacząc, że można zapewnić prawa osób homoseksualnych bez zmieniania definicji małżeństwa.
Irlandia będzie 14 państwem w Europie i 19 na świecie, w którym osoby tej samej płci będą mogły legalnie zawrzeć związek małżeński. Aż do 1993 r. stosunki homoseksualne były tam zabronione przez prawo. W 2010 r. zalegalizowano jednopłciowe związki partnerskie, a trzy lata później komisja ds. reformy konstytucyjnej zaleciła uznanie ich za pełnoprawne małżeństwa.
Podczas spisu powszechnego w 2011 r. katolicyzm jako swą religię podało 84,2 proc. Irlandczyków.