Na straży ich bezpieczeństwa stoją najnowsze technologie oraz determinacja i oddanie ludzi – energetyków. Troska o ptaki jest już wieloletnią tradycją PGE. Przybiera ona konkretne formy pomocy oraz wyznacza światowe trendy w ochronie tych zwierząt.
Gniazda na wysokości
Reklama
Bociany białe często wybierają słupy energetyczne na miejsce zakładania swoich gniazd. Dzieje się tak prawdopodobnie z powodu zmian cywilizacyjnych na wsi, gdzie ubywa wysokich, samotnie stojących drzew oraz domów pokrytych strzechą – to na nich dawniej ptaki budowały gniazda. Niestety, gniazdowanie na słupach rodzi zagrożenie porażenia prądem. Najczęściej giną młode ptaki, które dopiero uczą się latać. Gdyby nie pomoc ze strony energetyków, dla wielu bocianów mieszkanie na słupie zakończyłoby się tragicznie. Najskuteczniejszym sposobem uchronienia ich przed porażeniem prądem jest budowanie na słupach specjalnych platform znajdujących się ponad przewodami. Przenoszenie gniazd na bezpieczne platformy nie stało się z dnia na dzień – jest to wieloletnie działanie energetyków. Obecnie na terenie zarządzanym przez PGE zostało ulokowanych ok. 27 tys. platform bądź innych urządzeń zabezpieczających. Ponad połowa z nich znajduje się na obszarze działania Oddziału PGE w Białymstoku, gdzie występowanie bocianów jest największe w całej Polsce. Energetycy instalują także inne urządzenia, które zwiększają bezpieczeństwo ptaków, np. podesty, odstraszacze, kolorowe kule zawieszone na liniach. Te ostatnie „ostrzegają” ptaki przed niebezpieczeństwem, które stanowi przewód wysokiego napięcia. W ten sposób zabezpieczono już setki obiektów. W latach 2017-21 wspólnie z białostockim oddziałem Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków zrealizowano projekt „Ochrona bociana białego w dolinach rzecznych wschodniej Polski”, dzięki któremu zmniejszono śmiertelność bocianów na skutek porażenia prądem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dom dla sokoła
Grupa PGE od 19 lat aktywnie działa na rzecz odtworzenia populacji jednego z najrzadziej występujących ptaków w Polsce – sokoła wędrownego. Jeszcze 20 lat temu ptak ten był niemal niespotykany w naszym kraju, a obecnie ornitolodzy naliczyli osiemdziesiąt par sokołów. Ptaki upodobały sobie kominy PGE. Pierwsza para została zaobserwowana w 2003 r. na terenie Zespołu Elektrowni Dolna Odra w woj. zachodniopomorskim. Od tego czasu na kominach elektrociepłowni i elektrowni PGE są instalowane gniazda, które chętnie zasiedlają sokoły. Wyleciało z nich już 110 młodych osobników, co stanowi ponad 19% wszystkich młodych sokołów wędrownych, które przyszły na świat w Polsce na terenach zurbanizowanych od 1999 r. W ramach ochrony tych ptaków PGE współpracuje m.in. ze Stowarzyszeniem na rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół”.
Wiatraki bezpieczne dla ptaków
W ramach ochrony ptaków niektóre elektrownie wiatrowe PGE, jak Farma Wiatrowa Lotnisko oraz sąsiadująca z nią Farma Wiatrowa Wojciechowo, są okresowo wyłączane, aby ptaki te mogły bezpiecznie przelatywać na żerowisko i z powrotem. Mowa tu przede wszystkim o żurawiach, których trasa przelotowa znajduje się właśnie w obszarze tych dwóch farm wiatrowych. Aby chronić ptaki, PGE podjęła działania mające na celu ich zabezpieczenie przed kolizją z łopatami turbin wiatrowych. Mowa tu o innowacyjnym systemie polskiej firmy Bioseco, którego testy zakończyły się już na Farmie Wiatrowej Lotnisko. System ten składa się z autorskiego oprogramowania i sieci kamer HD. Z ich pomocą w ciągu 2 sekund można wykryć zbliżające się do turbiny ptaki, a następnie wybrać adekwatne działanie – ostrzegawczy sygnał świetlny lub dźwiękowy albo zatrzymanie turbiny. Efektywność polskiego systemu jest imponująca – potrafi on z 80-procentową skutecznością wykryć frunącą kanię rudą z odległości 400 m, a żurawia – z dystansu 500 m od wiatraka.