Reklama

W diecezjach

Śląska kalwaria

Kalwarie i nierozerwalnie złączone z nimi misteria Męki Pańskiej. Różne, w zależności od czasu powstania, obowiązującej mody, miejsca. Nie zmienia się jedno. Cel – z Chrystusem iść, umrzeć, zmartwychwstać i żyć.

Niedziela Plus 15/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

misterium

misterium Męki Pańskiej

archiwum

Misterium Męki Pańskiej na kalwarii w Panewnikach

Misterium Męki Pańskiej na kalwarii w Panewnikach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Duchowość pasyjna wyrażona w nabożeństwach Drogi Krzyżowej, Gorzkich żali nie tylko w Wielkim Poście przybliża do tajemnicy zbawienia. Fenomenem na skalę europejską są kalwarie. Godnym zauważenia miejscem jest zespół kaplic i stacji drogi krzyżowej przy klasztorze Ojców Franciszkanów w Katowicach-Panewnikach.

Reklama

„Wszystkie fundacje kalwaryjskie, niezależnie od czasu ich powstania, lokalizacji, rozmiarów przestrzennych kompozycji krajobrazowej i poziomu artystycznego obiektów, jawią się jako miejsca szczególne, o nadzwyczajnej «magicznej» sile. Wyłaniają się one z bujnej zieleni lokalnych krajobrazów jako teatry wyobraźni, wyspy ciszy i kontemplacji, przemieniające się w momentach uroczystości religijnych w miejsca rozbrzmiewające pieśnią i modlitwą zbiorową pielgrzymów” – napisała w jednym z opracowań dotyczących polskich kalwarii Anna Mitkowska. Początki fenomenu kalwaryjskiego jako rozwiniętego zjawiska datuje się na koniec XV wieku, choć pierwsze jego sygnały pojawiły się już w okresie średniowiecznych wypraw krzyżowych. Związane to było z nowatorskim ówcześnie modelem pobożności chrześcijańskiej św. Franciszka z Asyżu. Do najstarszych w Polsce zaliczana jest Kalwaria Zebrzydowska, która ze względu na unikatowe założenie kulturowe wpisana została na listę dziedzictwa światowego UNESCO. Nie sposób pominąć usytuowanych w polskim krajobrazie dolnośląskich Wambierzyc, górnośląskiej Góry Świętej Anny, kaszubskiego Wejherowa czy bieszczadzkiej Kalwarii Pacławskiej. Nie tylko Ślązacy nawiedzają powstałe w innych miejscach okazałe kalwarie, m.in w Piekarach Śląskich, Pszowie czy Panewnikach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wpisana w codzienność

Kalwaria Panewnicka, zwana Śląską, położona jest na południowo-wschodnich peryferiach Katowic. Mimo usytuowania na silnie zurbanizowanym terenie zatopiona jest w zieleni i odseparowana od gwaru ulic. – Nasza kalwaria zajmuje teren 8 ha. Kiedy w 1908 r. ukończono budowę kościoła i klasztoru, przystąpiono do budowy innych obiektów, m.in. okazałej groty lurdzkiej. Rok później rozpoczęto prace nad powstaniem kaplic drogi krzyżowej. Te jednak się przeciągały, aż przerwała je I wojna światowa. Dopiero w 1936 r. rozstrzygnięto konkurs na projekt kaplic kalwaryjnych. Wygrali go Jan Krug i Tadeusz Brzoza, proponując budynki w stylu neoromańskim z akcentami modernistycznymi – opowiada o. Alan Rusek, franciszkanin.

Reklama

Do wybuchu II wojny światowej udało się zbudować większość kaplic w stanie surowym. Dokończono je w latach 50. XX wieku. W tej samej dekadzie na terenie kalwarii powstało piętnaście kaplic różańcowych. Planowane jest uzupełnienie całego założenia o kaplice związane z dodaniem do rozważań modlitwy różańcowej tajemnic światła. Zespół krajobrazowy Ojców Franciszkanów w Katowicach-Panewnikach jest obiektem z wielu względów nietypowym. Z punktu widzenia architektury reprezentuje kilka kolejnych nawarstwień stylowych. – Stylistyka poszczególnych stacji, odrzucająca wszelki ornament na rzecz zwartej, kubistycznej formy, znana i akceptowana w środowisku katowickim, otworzyła drogę awangardzie architektonicznej i rzeźbiarskiej okresu międzywojennego. Pewną niekonsekwencję stylową wprowadza zawikłana, miejscami naturalistyczna kompozycja samego parku, daleka od jednolitej, charakterystycznej dla modernizmu dyscypliny formalnej – stwierdza historyk sztuki Irena Kontny.

Być bliżej boga

Kalwaria Panewnicka powstała przede wszystkim po to, by stanowić scenerię misteriów Męki Pańskiej odgrywanych w Wielkim Poście. W Polsce jest wiele miejsc, w których odbywają się plenerowe misteria. Wystarczy wspomnieć Kalwarie Zebrzydowską, Wejherowską czy Pacławską. Na mapie tych miejsc związanych z kultem Męki Pańskiej nie mogło zabraknąć Kalwarii Panewnickiej. Misteria kalwaryjskie są kontynuacją dawnego teatru religijnego, niegdyś popularnego w całej Europie Zachodniej. Jego początki sięgają X wieku, a rozkwit tych widowisk w Europie przypada na XII i XIII stulecie. Najstarsze inscenizacje religijne i misteria związane były z Męką Pańską i Zmartwychwstaniem. Od początku też inscenizacje pasyjne starano się realizować w miejscach, które miały nawiązywać do autentycznej scenerii wydarzeń na Golgocie, co zaowocowało plenerowymi kalwariami, urządzanymi od XVII wieku w różnych krajach Europy.

Reklama

– Nie sposób przeżywać spotkania z Chrystusem bez pójścia za Nim drogą krzyża. Szczególnie w Wielkim Poście to nabożeństwo, tak bardzo umiłowane przez wiernych, przybliża do Boga. W tym czasie czterdziestodniowego przygotowania do świąt wielkanocnych na Kalwarii spotykamy się wszyscy w piątki o godz. 16.30. Podczas Drogi Krzyżowej zbierane są tzw. zalecki, czyli wypominki za zmarłych, których polecamy w czasie nabożeństwa i za których odprawiana jest w poniedziałek Msza św. W Wielki Piątek o zmroku odbywa się Droga Krzyżowa ze świecami i pochodniami, podczas której kazanie zawsze głosi jeden z biskupów katowickich. Uczestniczą w niej tysięczne tłumy wiernych – zaznacza o. Gerard Bula, franciszkanin.

– Przed wielu laty zrodził się pomysł przygotowania tzw. Kalwarii Śląskiej, Misterium Męki Pańskiej, które miało za zadanie wprowadzić wszystkich duchowo w czas Wielkiego Tygodnia. Zostało ono zrealizowane według koncepcji jednego ze współbraci – o. Benignego Utkowskiego, franciszkanina. Pierwsze trzy edycje naszego misterium odbywały się w przepięknej scenerii panewnickiej kalwarii, kolejne, ze względu na kaprysy pogody, a także – a może nawet przede wszystkim – by podkreślić sacrum tego wydarzenia, przenieśliśmy w bezpieczne mury naszej franciszkańskiej bazyliki – dodaje zakonnik.

– W ciągu kolejnych lat wystawiania Misterium Męki Pańskiej zmieniali się aktorzy, zmieniała się oprawa muzyczna, zmieniały się szczegóły scenariusza. Ale nie zmieniło się jedno – ciągle przyświeca nam ten sam cel. Chcemy iść z Chrystusem. Do Wieczernika. Na Golgotę. Do grobu, który w finale zostaje pusty. Chcemy z Nim iść, umrzeć, zmartwychwstać i żyć – podkreśla o. Alan Rusek.

Miejsce świadectwa wiary

Na Kalwarii Panewnickiej można spotkać różnych ludzi, którzy spacerują, modlą się i podziwiają to wyjątkowe miejsce wpisane w krajobraz miasta. Są jednak i tacy, dla których to miejsce jest wyrzutem sumienia. W 2019 r. wandale zdewastowali i zbezcześcili cztery kalwaryjskie kaplice. Na rzeźbach, m.in. przedstawiającej Chrystusa, namalowano czarną farbą symbole i hasła satanistyczne oraz męskie genitalia. Do kolejnego aktu wandalizmu doszło pod koniec kwietnia 2020 r., kiedy to na zabytkowym murze okalającym kalwarię pojawiły się napisy śląskich pseudokibiców.

Męka Jezusa Chrystusa to nie tylko wydarzenie historyczne, to także tajemnica naszego zbawienia. Krocząc za Jezusem tą drogą i przeżywając te szczególne misteria naszej wiary, wyrażamy wyjątkową miłość do Boga. Przez krzyż idziemy do nieba. Dziś potrzeba wyraźnego świadectwa przyznania się do Jezusa. Od ponad 100 lat Kalwaria Panewnicka w tym pomaga i zachęca, by nigdy nie zmienić kierunku drogi.

2022-04-05 13:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rekolekcje w obrazie

Tłumy witają Jezusa

Te doświadczenia, które zbieramy, zmieniają nas i to też przenosi się na to, jak odgrywamy misterium – mówi Bartłomiej Przybył jeden z bohaterów inscenizacji.

Po 3-letniej przerwie spowodowanej pandemią COVID-19 powróciła inscenizacja misterium Męki Pańskiej na teren ruin XIV-wiecznego klasztoru augustiańskiego przy kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Policach-Jasienicy. Misterium w reżyserii Doroty Piekarskiej w tym roku obyło się po raz ósmy. Oprawa muzyczna została opracowana przez Piotra Brodę. Pieśni biblijne wykonane zostały przez Bractwo Śpiewaczy z Tanowa.
CZYTAJ DALEJ

„Katarzyna Adwent zaczyna” - wspomnienie św. Katarzyny Aleksandryjskiej

[ TEMATY ]

św. Katarzyna Aleksandryjska

Wikipedia

25 listopada Kościół wspomina w liturgii świętą Katarzynę Aleksandryjską, dziewicę i męczennicę. Katarzyna żyła w IV wieku w Egipcie. Według przekazów, była córką króla Aleksandrii. Wyróżniała się nieprzeciętną inteligencją, ale i nadmierną dumą. Przypadek zrządził, że po śmierci rodziców na swojej drodze spotkała pustelnika, od którego usłyszała o Jezusie. To spotkanie pozostawiło trwały ślad w jej życiu, bowiem postanowiła zostać chrześcijanką.

O jej życiu wiemy głównie z przekazów i legend. Jedna z nich mówi, że podczas święta ofiarnego dla jednego z rzymskich bóstw swoją elokwencją wprawiła w zakłopotanie cesarza Maksencjusza. Zdenerwowany cesarz kazał wezwać na dwór 50 filozofów i mistrzów retoryki, aby ci dyskutowali z młodą chrześcijanką na temat religii bóstw rzymskich i chrześcijaństwa. Legenda mówi, że Katarzyna z takim mistrzostwem i w tak przekonywujący sposób zaprzeczała argumentom mędrców, że w efekcie wszyscy przeszli na chrześcijaństwo.
CZYTAJ DALEJ

Czujność jest podstawową postawą chrześcijanina

2025-11-26 12:26

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Czuwać nie oznacza „nic nie robić”. Kto czuwa, nie stoi w miejscu, w bezruchu. On rośnie. Kiedy wierzący czuwa, to znaczy, że nie śpi, nie poddaje się znudzeniu i nie ulega rozproszeniom.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony. Dwie będą mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, druga zostawiona. Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o jakiej porze nocy nadejdzie złodziej, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję