Świąteczny nastrój udzielił się wszystkim – na scenie i na widowni. W tym roku z estrady zabrzmiały polskie kolędy, a te – jak wiadomo – są najpiękniejsze i przede wszystkim najbliższe naszym sercom. Dlatego też wiele z prezentowanych utworów widzowie śpiewali razem z artystami, w pełni współuczestnicząc w wydarzeniu. W ten sposób tradycji kolędowania, której fundamentem jest właśnie wspólne śpiewanie pieśni bożonarodzeniowych, stało się zadość. Stworzyło to poczucie bycia wspólnotą, co w obecnym czasie jest szczególnie cenne.
Narracja wydarzenia toczyła się od wygnania z raju Adama i Ewy, przez narodziny Syna Bożego, aż do złożenia pokłonu Dzieciątku Jezus przez Trzech Króli. Zarówno historię biblijną, jak i koncert wypełniały momenty pełne szczęścia i wzruszeń, bo to przecież czas narodzin Boga. Radość niosły kolędy takie jak Wśród nocnej ciszy czy Bóg się rodzi. Nie brakowało jednak chwil dramatycznych, które przyniósł w swojej treści utwór Modlitwa. Ta śpiewana przez Marka Piekarczyka pieśń zabrzmiała przejmująco: to niemal song, w którym współczesny człowiek z trudem dźwiga swój los, prosi Boga o wsparcie, bo „dojść do Betlejem nie ma już sił”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Polskie Betlejem 2021/2022, jak co roku, zorganizował pomysłodawca i inicjator całego przedsięwzięcia – Adam Guzdek. Dyrektorem artystycznym był Adam Szewczyk, a dyrektorem muzycznym – Paweł Tomaszewski. Koncert poprowadził Marek Zając.
W wydarzeniu udział wzięli artyści reprezentujący odmienne style muzyczne i różne pokolenia. Obok siebie na scenie stanęli: Marek Piekarczyk, Maciej Balcar, Marcin Styczeń, Bartas Szymoniak, Marika, Gabi Gąsior, Magda Anioł, Viola Brzezińska i Arkadio. Głosy wokalistów zostały wzmocnione przez chór DeocentryCity oraz laureatów The Voice of Poland. Wykonawcy pochodzą z różnych muzycznych światów, ale jak mogliśmy się przekonać, łączy ich wiara w głęboki sens tego, co robią, i doskonały kontakt z publicznością. Nic zatem dziwnego, że tradycyjna już, ostatnia część koncertu, kiedy to widzowie stają się pierwszym głosem w kolędowaniu, zabrzmiała z taką siłą.
Oryginalność nowych aranżacji pozwoliła usłyszeć – w nawet bardzo popularnych kolędach – świeże tony. Współcześnie zabrzmiały historyczne pieśni bożonarodzeniowe, z których najstarsze sięgają XVI wieku. Muzyka i wokalne interpretacje wydobywały mądrość słów i doniosłość przekazu Polskiego Betlejem, który płynie z serca tradycji Bożego Narodzenia: bądźmy razem! Jak co roku wydarzeniu towarzyszyła akcja społeczna Ambasador Miłosierdzia – zbiórka środków na rzecz osób potrzebujących. /j.m.