W trakcie kobiecego spotkania, które miało miejsce 27 listopada, była okazja do przyjścia z pomocą kobietom jej potrzebującym. Dzięki uprzejmości Instytutu Filozoficzno-Teologicznego w Zielonej Górze zorganizowano kiermasz z książkami, z którego dochód będzie przeznaczony na doposażenie porodówki w kameruńskim ośrodku zdrowia. – Chcemy jako kobiety pomóc w ten sposób innym kobietom – mówi Anna Kobylińska ze Wspólnoty Oikos Berit, organizującej Diecezjalne Spotkanie Kobiet. – Jakiś czas temu byłam w Kamerunie na dominikańskiej misji. Jest taki zwyczaj na misjach, że odwiedza się mijane placówki rodaków. Tak poznałam s. Karolę, pasjonistkę, która właśnie przyleciała do Kamerunu. Dziś pracuje we wschodniej jego części, w ośrodku zdrowia. Siostra Karola postanowiła doposażyć to miejsce w fotel porodowy, żeby kobiety mogły godnie rodzić. To nie jest takie oczywiste jak u nas – z reguły kobiety rodzą w domach, na ziemi, bez bieżącej wody czy choćby łazienki. A jeśli trafiają do ośrodka, to często w skrajnie złym stanie.
Spotkanie rozpoczęło się Mszą św. – Pielgrzymka jest po to, żeby się pomodlić. Przyjechaliśmy i przyszliśmy tutaj, bo ufamy, że w tym miejscu nasza modlitwa wobec tego pięknego wizerunku ma jakiś szczególny wymiar – mówił bp Bryl w homilii.
Mimo sanitarnych obostrzeń i koniecznej zmiany programu, do Babimostu przybyło sporo diecezjanek. – Jestem na tym spotkaniu drugi raz, poprzednio jeszcze przed pandemią. Bardzo mnie to umocniło, pokazało mi, że kobiety, kiedy są razem, tworzą piękną wspólnotę, mają wewnętrzną siłę. Dało mi poczucie, że jesteśmy razem i że taka wspólna modlitwa bardzo umacnia i jest piękna – mówi Emilia Tomczak. – Dzisiaj jestem tu przede wszystkim dlatego, że Matka Boża uratowała kiedyś Babimost przed zarazą, więc myślę, że teraz jest czas, by umocnić swoją wiarę w to, że Pan Bóg nad wszystkim czuwa i rozwiąże nasze problemy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu