Reklama

Wiara

Homilia

Wytrwać w oczekiwaniu

Niedziela Ogólnopolska 48/2021, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Magdalena Pijewska/Archiwum Niedzieli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas płynie nieubłaganie. To, co wydarzyło się w naszym życiu, jest nieodwracalne. Gdy jednak mamy świadomość zataczającego koło czasu kalendarzowego, możemy choć na chwilę się zatrzymać i podjąć postanowienie. Rozpoczynamy nowy rok liturgiczny. To także szansa, żeby podjąć zobowiązania, które umocnią naszego ducha i pozwolą dobrze się przygotować na przyjście Zbawiciela. Podpowiedzią są dla nas słowa Jezusa: „Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić, i stanąć przed Synem Człowieczym” (Łk 21, 36).

Reklama

Czujność wymaga pokory, cierpliwości. Gdy jestem czujny, jestem także człowiekiem oczekującym. Gdy czekam, towarzyszy mi nadzieja. A my „potrzebujemy małych i większych nadziei, które dzień po dniu podtrzymują nas w drodze. Jednak bez wielkiej nadziei, która musi przewyższać pozostałe, są one niewystarczające. Tą wielką nadzieją może być jedynie Bóg, który ogarnia wszechświat, i który może nam zaproponować i dać to, czego sami nie możemy osiągnąć” – napisał Benedykt XVI w encyklice Spe salvi (nr 31). Oznacza to, że musimy być stale połączeni z Bogiem. Pomocą w pogłębieniu nadziei na paruzję jest modlitwa. Wskazuje na to sam Chrystus, mówiąc: „módlcie się”. Czas spędzony w bliskości z Panem Bogiem również wpisuje się w oczekiwanie. Modlitwa kojarzy nam się z postawą klęczącą, Eucharystią czy ze spowiedzią, ale dlaczego nie uczynić modlitwą naszej pracy, pomocy, obecności przy drugim człowieku, naszych spotkań czy decyzji?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Droga, po której zmierzamy, powinna prowadzić do nieba. We współczesnym świecie nie jest trudno zboczyć z obranej ścieżki, tym bardziej gdy jesteśmy wystawiani na różne pokusy czy też podejmujemy nieodpowiedzialne decyzje. Są takie momenty w naszym życiu, które mogą doprowadzić nas do łez, załamania, zwątpienia... W kim lub czym pokładamy wtedy nadzieję? Przemijanie przynosi wiele łez, bólu, beznadziei i rozpaczy. Nadzieja na przyjście Chrystusa przynosi ulgę, pokój, pomyślność i szczęście. Kto czeka – ma nadzieję, kto czeka – ma miłość.

W rozpoczynającym się nowym roku kościelnym oczekujmy Pana i przygotowujmy się na Jego przyjście przez szczerą modlitwę i służbę drugiemu człowiekowi.

2021-11-22 20:57

Ocena: +21 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus chce się dziś z Tobą spotkać i powiedzieć Ci pełne otuchy słowa!

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 5, 13-16.

Niedziela, 5 lutego 2023
CZYTAJ DALEJ

Patronka emigrantów

Niedziela Ogólnopolska 51/2023, str. 20

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Franciszka Ksawera Cabrini

Franciszka Ksawera Cabrini

Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom w Stanach Zjednoczonych.

Franciszka urodziła się w Lombardii, w rodzinie Augustyna Cabrini i Stelli Oldini. Kiedy miała 20 lat, w jednym roku utraciła oboje rodziców. Ukończyła studia nauczycielskie i przez 2 lata pracowała w szkole. Poczuła powołanie do życia zakonnego, jednak z powodu słabego zdrowia nie przyjęto jej ani u sercanek, ani u kanonizjanek. Wstąpiła więc do Zakonu Sióstr Opatrzności (opatrznościanki), u których przebywała 6 lat (1874-80). Gdy miała 27 lat, została przełożoną tego zakonu. Jej pragnieniem była praca na misjach, dlatego 14 listopada 1880 r. wraz z siedmioma towarzyszkami założyła Zgromadzenie Misjonarek Najświętszego Serca Jezusowego, którego celem była praca zarówno wśród wierzących, jak i niewierzących. Podczas spotkania z bp. Scalabrinim Franciszka usłyszała o losie włoskich emigrantów za oceanem. Papież Leon XIII zachęcił ją, by tam podjęła pracę ze swoimi siostrami. W Stanach Zjednoczonych siostry pracowały w oratoriach, więzieniach, w katechizacji, szkolnictwie parafialnym, posługiwały chorym. W 1907 r zgromadzenie uzyskało aprobatę Stolicy Apostolskiej. Franciszka Ksawera zmarła cicho w Chicago. Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom. W chwili jej śmierci zgromadzenie miało 66 placówek i liczyło 1,3 tys. sióstr.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. prof. Adam Kubiś

2024-12-22 15:39

Archiwum UPJPII

Wspólnota akademicka Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie z głębokim bólem informuje, że w wieku 96 lat odszedł do Domu Ojca wieloletni rektor naszej uczelni Ksiądz Profesor Adam Kubiś.

W Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie ks. prof. Adam Kubiś pełnił przez trzy kadencje funkcję prorektora (1982–1991), a w latach 1992–1998 (dwie kadencje) piastował stanowisko rektora. Zawsze aktywnie uczestniczył w życiu Papieskiej Akademii Teologicznej, obecnie Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, który wiele zawdzięcza Księdzu Profesorowi, którego cała działalność kapłańska, naukowa, dydaktyczna i organizacyjna jest nie do przecenienia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję