Dzień 3 października br. to pierwsza rocznica śmierci ks. Franciszka Rząsy. Tak wiele mogliśmy się od niego uczyć, gdyż całe jego życie było nam lekcją pracowitości, pokornej i oddanej służby Kościołowi. Posługiwał i wspierał najbardziej potrzebujących: chorych, cierpiących, bezdomnych i odrzuconych przez społeczeństwo.
W dniach od 1 do 6 października w Jarosławiu, Jasieniu, Łowisku i Myczkowie była przywoływana pamięć o pozostawionej spuściźnie duszpasterskiej śp. ks. Franciszka. W centrum wszystkich spotkań związanych z pierwszą rocznicą śmierci ks. Franciszka Rząsy była Eucharystia sprawowana w jego intencji. Powróciły żywe wspomnienia, wdzięczność, pragnienia i plany, których celem jest troska o zachowanie pamięci o ks. Franciszku w nas samych i wokół nas.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Ksiądz Franciszek Rząsa żyje w naszej pamięci jako wierny czciciel Maryi i orędownik dzieł św. Jana Pawła II, gorliwy kaznodzieja w głoszeniu słowa Bożego, świadek wiary, modlitwy i pokory, inicjator wielu dzieł materialnych i duchowych. Nie sposób wymienić wszystkich dzieł, które kreują pozostawioną w Kościele przemyskim spuściznę życia śp. ks. Franciszka. Pragniemy teraz jednak pochylić się nad ostatnim materialnym dziełem, z którym wiązał konkretną troskę i plany posługi potrzebującym. Ksiądz Franciszek pragnął, aby przekazany w 1998 r. Fundacji Pomocy Młodzieży im. św. Jana Pawła II „Wzrastanie” budynek w Przeworsku, tzw. „Belweder” na Błoniach Browarnych wyremontować i aby powstał tam Dom Miłosierdzia im. św. Jana Pawła II, jako „żywy pomnik” wdzięczności społeczeństwa przeworskiego i archidiecezji przemyskiej za dar papieża Polaka w rocznicę 100-lecia jego urodzin. Zamysłem ks. Rząsy dom ten miałby służyć osobom niepełnosprawnym w zorganizowanej formie pomocy dziennego pobytu, a dla pozostających w trudnej sytuacji życiowej – całodobowego pobytu wraz z opiekunami w mieszkaniach chronionych. Obiekt ten był bardzo zaniedbany, wręcz w katastrofalnym stanie technicznym, nadawał się jedynie do rozbiórki. W 2019 r. z inicjatywy ks. Franciszka rozpoczęto pierwsze prace porządkowe. Wówczas to z obiektu wywieziono cztery kontenery śmieci. Podejmował trud zdobywania potrzebnych środków finansowych i dzięki wsparciu z Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego oraz indywidualnych darczyńców nadzorował remont dachu oraz wymianę stropów drewnianych na żelbetonowe. Całym sercem i zaangażowaniem troszczył się o to dzieło, wytrwale szukał wykonawcy zaplanowanej elewacji całego budynku. We wrześniu 2020 r. dobrze wiedział, że zamysł jej zakończenia do dnia 22 października, czyli liturgicznego wspomnienia św. Jana Pawła II nie uda się, lecz nie poddawał się, wszystko oddawał w ręce Pana Boga, codziennie na nowo zawierzał się Maryi, którą bardzo kochał i czcił. Sam działał, nie odpuszczał, gdyż wiedział, że dobro rodzi się w bólach. Do ostatnich godzin swojego życia ks. Franciszek organizował prace budowlano-remontowe tegoż obiektu.
Po śmierci ks. Franciszka kontynuację rozpoczętych prac, realizacji pragnień i planów związanych z „Belwederem” podjął ks. Piotr Buk, obecny asystent wraz z zarządem Fundacji Pomocy Młodzieży im. św. Jana Pawła II „Wzrastanie”, czego zwieńczeniem było uroczyste poświęcenie 16 września br. przez abp. Adama Szala Domu Miłosierdzia im. św. Jana Pawła II w Przeworsku.
Obecnie jest przygotowywana do druku praca zbiorowa powstała na kanwie otrzymanych wspomnień i świadectw osób różnych stanów. Wszystkim dziękujemy za otwartość i przesłane słowa obrazujące, jak wielkie i trwałe owoce pracy duszpasterskiej ks. Franciszka Rząsy zrodziły się i pozostają w nas źródłem ustawicznej pracy nad sobą. Również w wielu innych miejscach i kościołach płynie żar dziękczynnej, wstawienniczej modlitwy osób i wspólnot. Ufamy, że duchowa łączność z osobą śp. ks. Franciszka Rząsy trwa i nadal będzie żywym świadectwem miłości Boga i drugiego człowieka w naszych rodzinach, parafiach i wspólnotach.