Reklama

Niedziela Podlaska

Głos wołającego na pustyni

Co mogę wrzucić do skarbony tego synodu?

Kilkanaście dni temu rozpoczęliśmy synod w całym Kościele. Zostaliśmy zaproszeni wszyscy, aby wziąć w nim udział i wrzucić do skarbca Kościoła coś od siebie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jezus Chrystus pokazuje nam dzisiaj co byłoby najcenniejsze dla skarbony synodu. „Zapewniam was: «Ta uboga wdowa wrzuciła więcej od wszystkich, którzy wrzucali do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało, a ona ze swego ubóstwa wrzuciła wszystko, co miała, całe swoje utrzymanie»” (por. Mk 12, 43-44). Pochylmy się nad tym.

Budować spotkania uczniów

„Miejcie się na baczności przed nauczycielami Pisma. Chętnie chodzą w wytwornych szatach, lubią pozdrowienia na placach, pierwsze krzesła w synagogach i honorowe miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru długo się modlą” (por. Mk 12, 38-40). Broń Boże, żeby ten synod był formalnością zorganizowaną dla pozoru! Ma on sens tylko wtedy, gdy wszyscy usiądziemy po stronie uczniów, a katedra zostanie zajęta przez jedynego Nauczyciela, który jest pełen Ducha świętego. Synod zaprasza, aby duchowieństwo i świeccy, pobożni i niepraktykujący usiedli na jednym poziomie. Uczmy się dziś od Eliasza jak wejść i zamieszkać w jednym domu z pogańską wdową. Spotkania uczniów bez „nauczycieli Pisma” uchronią nas od pysznego klerykalizmu i agresywnego antyklerykalizmu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Usiąść w tłumie

Reklama

„Potem, siedząc naprzeciw skarbony, przypatrywał się, jak tłum wrzucał do niej drobne pieniądze” (Mk 12, 41). Synod zaprasza nas przede wszystkim do wspólnej drogi. Rodzi się zatem pytanie: ale od czego zacząć? Jezus usiadł i przypatrywał się ludziom. Może w tym zdaniu znajdziemy inspirację do zatrzymania się i poświęcenia trochę czasu dla ludzi. Można wówczas wiele zobaczyć: ilu jest młodych? Ilu chorych? Można zobaczyć smutnych i zamyślonych; można zauważyć zdenerwowanych i agresywnych; można zauważyć pośpiech i tempo życia. Można zobaczyć z Jezusem „jak tłum wrzuca drobne pieniądze”, czyli można zauważyć wiele drobiazgów, z których składa się życie ludzkie. Zbliżając się do ludzi można poznać czego im brakuje, tak jak Eliasz, który dowiedział się, że bezimiennej wdowie brakuje nie tylko mąki i oliwy, ale człowieka Bożego. Bez zbliżenia do ludzi ten synod nie ma najmniejszego sensu.

Duża skarbona, ale drobne monety

„Wielu bogatych wrzucało wiele. Gdy przyszła pewna uboga wdowa, wrzuciła dwie drobne monety, czyli jeden kwadrans” (por. Mk 12, 41-42). Obecny synod jest wielką skarboną, ponieważ wyznacza ogromne cele i szalone pragnienia. Można chyba powiedzieć, że po ludzku to niemożliwe, żeby wypełnić tę bezkresną skarbonę. Jezus Chrystus nas dziś ośmiela, żeby nie zniechęcić się wielkością marzeń, ale wrzucać codziennie „drobne monety”, choćby jeden grosz do drogi synodalnej. Kiedy będziemy się o to modlić i słuchać Ducha świętego, to możemy być pewni, że zaczniemy uczestniczyć w tym synodzie. Może ważniejsze jest pojedyncze spotkanie z konkretną twarzą niż niejedno sympozjum z pierwszymi krzesłami i debata w powłóczystych szatach. Oby ten synod był promocją ubogich wdów i drobnych monet. Niech będzie wielką skarboną z drobnymi gestami i czynami miłości.

Święty Józefie, bądź patronem tego synodu.

2021-11-03 07:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prof. Aleksander Bańka: w czasie całego procesu synodalnego może paść wiele ważnych pytań

[ TEMATY ]

synod2021

Twitter/AleksanderBanka

Mam w sercu wiele pragnień i oczekiwań. Myślę, że w czasie tych najbliższych dni, ale też w czasie całego procesu synodalnego, może paść wiele ważnych pytań – mówi prof. Aleksander Bańka. Z delegatem Kościoła w Polsce na rozpoczęcie synodu zwołanego przez Ojca Świętego Franciszka rozmawia rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ.

Podziel się cytatem „Ideą tego synodu jest to, że ma on budzić podmiotowość i tożsamość chrześcijan. Ma sprawić, że sięgniemy do tego, co jest naszym najgłębszym wezwaniem, a mianowicie, żeby być aktywnymi członkami Kościoła” – podkreśla prof. Bańka w rozmowie z rzecznikiem Episkopatu. „Nie jesteśmy tylko biernym obiektem działań duszpasterskich, ale mamy obudzić w sobie odpowiedzialność za Kościół” – dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Bernardyn. Mistyk. Poeta

Niedziela warszawska 39/2020, str. V

[ TEMATY ]

bł. Władysław z Gielniowa

Wojciech Bobrowski

Pomnik bł. Władysława z Gielniowa

Pomnik bł. Władysława z Gielniowa

„Nie sposób zrozumieć Warszawy bez bł. Władysława z Gielniowa” – powiedział Jan Paweł II w roku 400-lecia stołeczności miasta. Kim był człowiek, któremu taką cześć okazał Papież Polak?

Kiedy kilka miesięcy temu cały świat zadrżał z lęku przed nieznanym wirusem, bernardyni z parafii św. Bonifacego z Tarasu na Mokotowie wystawili obraz modlącego się bł. Władysława. A wierni, jak przed wiekami, odmawiali litanię zawierającą wezwanie: „Bł. Władysławie, ochrono w czasie morowej zarazy, módl się za nami”.
CZYTAJ DALEJ

Marek Łoś i Moose – polska szkoła językowa, której zaufał Watykan

2025-09-25 18:41

[ TEMATY ]

Marek Łoś

Moose

polska szkoła językowa

Materiał sponsora

Marek Łoś

Marek Łoś

Gdy w 1994 roku we Wrocławiu Marek Łoś zakładał pierwsze zajęcia językowe, nikt nie przypuszczał, że zrodzona z pasji i prostych wartości inicjatywa stanie się międzynarodową siecią z 150 oddziałami w Polsce, 1500 nauczycielami i ponad 200 000 uczniów na świecie. Dziś Moose uczy w domach, online i w salkach dydaktycznych, współpracuje z Watykanem i działa w kilkunastu krajach. A sam Łoś, choć żyje między Polską, Włochami i Brazylią, zawsze powtarza, że w sercu pozostaje Polakiem.

W czasach, gdy sukces kojarzy się z rozgłosem i autopromocją, są ludzie, którzy wybierają inną drogę – pokory, pracy i prostych wartości. Do nich należy Marek Łoś, założyciel Moose Centrum Języków Obcych, poliglota, nauczyciel i wizjoner. Z małej inicjatywy we Wrocławiu zbudował markę, która dziś ma 150 oddziałów w Polsce, 1500 nauczycieli i ponad 200 000 uczniów na świecie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję