Reklama

Pielgrzymki "Niedzieli"

Pielgrzymka pod znakiem jubileuszy

Od ćwierć wieku w trzecią niedzielę września dochodzi w częstochowskiej centrali Niedzieli do niezwykłego spotkania. Z całej Polski przyjeżdżają wtedy ludzie, którzy tworzą nasz tygodnik, i jego czytelnicy. Jest to okazja przede wszystkim do wspólnej modlitwy, ale i do rozmowy, wymiany doświadczeń, wreszcie to czas snucia planów...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zaszczytna jest służba Słowu” – to zdanie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego stało się hasłem 25. Pielgrzymki Pracowników, Czytelników i Przyjaciół Niedzieli na Jasną Górę. Wydarzenie zwieńczyło obchody jubileuszu 95-lecia tygodnika i rozpoczęło przygotowania do świętowania jego 100-lecia.

Przede wszystkim słowo Boże

Pierwsza część pielgrzymki odbyła się w auli redakcji przy ul. 3 Maja. Ksiądz Mariusz Bakalarz, prezes Zarządu Instytutu Niedziela, przypomniał, że bł. kard. Wyszyński był przyjacielem tygodnika, a pierwszy numer po reaktywacji w 1981 r. zawierał list jego autorstwa oraz nekrolog. – Traktujemy jego przesłanie dla Niedzieli jako swoisty testament – podkreślił ks. Bakalarz. Odnosząc się do hasła pielgrzymki, zwrócił uwagę, że Niedziela przede wszystkim przekazuje słowo Boże.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ważniejsze niż wspomnienia

Reklama

Ksiądz Jarosław Grabowski, redaktor naczelny Niedzieli, wskazał, że jubileusz 95-lecia jest okazją do spojrzenia w przyszłość, i stwierdził, że jednym z priorytetów pisma jest pozyskiwanie nowych czytelników. Przyznał również, że przed jubileuszem 100-lecia tygodnika redakcja stawia sobie wiele zadań w myśl zasady: „dopóki wasze plany są ważniejsze niż wspomnienia, dopóty jesteście młodzi”. Wśród najważniejszych wyzwań ks. Grabowski wymienił formację: – Jeżeli nie stawimy czoła powierzchowności wiary i wzrastającej ignorancji religijnej, to niech nas nie dziwią konsekwencje – negowanie prawd wiary i zasad moralnych – przekonywał redaktor naczelny.

Jaka przyszłość?

Następnie głos zabrali zaproszeni prelegenci. Jaki Kościół w Polsce na 100-lecie Niedzieli – to tytuł wystąpienia ks. prof. Pawła Bortkiewicza, chrystusowca. Wskazał on na konieczność odczytywania znaków czasu i przypomniał znaczenie pielgrzymki św. Jana Pawła II do Polski z 1991 r., którą porównał do wyjścia Izraelitów z Egiptu. – Papież proponował, aby odzyskana wolność została zabezpieczona przymierzem z Bogiem – zaznaczył.

Ponadto prelegent wskazał na obecność w Kościele ruchu zwykłych księży oraz Kongresu Katoliczek i Katolików. Zwrócił uwagę, że ich przedstawiciele, podważając racjonalny charakter prawa naturalnego, kwestionują istotę papieskiej pielgrzymki z 1991 r. Ojciec Święty powiedział wówczas, że „miłość stanowi spełnienie wolności”.

W poszukiwaniu Prawdy

Reklama

– Przyszłość, która rysuje się przed nami za 5 lat, wyrasta niewątpliwie z ostatnich wydarzeń dotyczących życia Kościoła w Polsce. Centralną sprawą tych procesów wydaje się niezmiennie od 30 lat rozumienie wolności w przestrzeni koegzystencji Kościoła i państwa demokratycznego – podkreślił ks. Bortkiewicz. Jak dodał, Kościół katolicki jest powszechny, „a więc szczególnie doceniający wartość każdego i wszystkich autentycznie szukających prawdy”. Kapłan wskazał na „konieczność podjęcia przestrzeni spotkania między katolikami różnych poglądów w duchu autentycznego szacunku, ale nade wszystko w przekonaniu, że istotą tego spotkania jest poszukiwanie Prawdy, którą jest Chrystus”.

Wiara i wiedza

Profesor Wojciech Roszkowski wygłosił wykład nt. Siła chrześcijaństwa wobec wyzwań współczesności na podstawie doświadczeń historycznych. – We współczesnej cywilizacji toczy się walka o wolność od prawdy, od wiary i od rozumu. Jeżeli odrzucamy prawdę absolutną, to tracimy z pola widzenia jakikolwiek sens świata i naszego życia – zaznaczył historyk. Ukazał kult „ego” jako konsekwencję odrzucenia istnienia Boga. Za podstawową oś sporu w cywilizacji Zachodu uznał antynomię wolności i prawdy. Podkreślił również, że przyjęcie porządku świata, który proponuje Kościół, jest nie przymusem, ale aktem woli. – Bóg albo istnieje, albo nie istnieje, niezależnie od tego, czy nam się to podoba czy nie – kontynuował. Odnosząc się do procesu Galileusza, prelegent wskazał, że „opieranie swojego przekonania o świecie tylko na wiedzy jest wyjątkowo ryzykowne”. Za św. Janem Pawłem II przypomniał o komplementarności wiary i wiedzy. Jako Dobrą Nowinę wskazał ofiarę Chrystusa na krzyżu, która gładzi grzech i „która jest jedynym wytłumaczeniem sensu cierpienia”.

W każdej parafii i rodzinie

Reklama

Na podsumowanie pierwszej części pielgrzymki abp Wacław Depo podjął temat Ku 100-leciu Niedzieli. Metropolita częstochowski przytoczył słowa bł. kard. Stefana Wyszyńskiego skierowane do Niedzieli w 1981 r.: „Niedziela już dawniej służyła Kościołowi i Narodowi poprzez pogłębianie świadomości Kościoła, przez pomoc rodzinom w budowaniu wspólnoty wiary i miłości. Dziś, gdy powstało tyle nowych problemów moralnych, społecznych, kulturalnych, zawodowych, pole pracy Redakcji jest jeszcze rozleglejsze”. Przyzywając wstawiennictwa Maryi, abp Depo prosił, „aby Niedziela przyczyniła się do zwycięstw prawdą i nadzieją poprzez gościnę w każdej parafii i w każdej rodzinie”.

U pierwszej Redaktorki

Najważniejszym momentem pielgrzymki była Msza św., której w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej przewodniczył metropolita częstochowski. W homilii przywołał słowa bp. Teodora Kubiny, pierwszego biskupa częstochowskiego i założyciela Niedzieli, który w pierwszym numerze tygodnika z 4 kwietnia 1926 r. napisał: „Niedziela chce być głosem wielkiej rodziny i bronić jej świętej sprawy. Chce budować królestwo Boże między nami (...). Chce podnosić lud do światła (...). Chce głosić pokój Chrystusowy, pokój niedzielny wszystkim (...)”. Arcybiskup Depo modlił się, aby Tygodnik Katolicki Niedziela, Moje Pismo Tęcza, studio telewizyjne Niedzieli i wszystkie środki społecznego przekazu „odegrały w naszym życiu rolę ewangelicznego ziarna”.

Po Komunii św. Akt zawierzenia Tygodnika Katolickiego Niedziela Matce Bożej odczytał ks. Jarosław Grabowski.

Umacniające spotkanie

Niebagatelnym wymiarem naszych dorocznych pielgrzymek jest również najzwyklejsze międzyludzkie spotkanie wraz z charakterystycznymi długimi Polaków rozmowami, które prowadzimy już po oficjalnym zamknięciu programu. Dowód to najwyraźniej, że mimo rozproszenia naszych lokalnych redakcji po całej Polsce i zróżnicowanego stażu jesteśmy zgranym, ciągle ciekawym siebie i wzajemnie inspirującym się zespołem – mówi Margita Kotas, sekretarz redakcji. Na ten sam wymiar zwróciła uwagę Urszula Buglewicz, redaktor odpowiedzialna Niedzieli Lubelskiej. – To spotkanie jest na pewno umocnieniem. Nie zostaję sama gdzieś na wschodzie Polski, ale wiem, że w całym kraju pracują dziesiątki osób i tak samo jak ja służą Kościołowi.

Materiały wideo z pielgrzymki są dostępne na stronie: tv.niedziela.pl .

2021-09-22 07:48

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nadzieja pełna nieśmiertelności

– To, że tu jesteśmy, jest wyrazem naszej nadziei na nieśmiertelność. Św. Wawrzyniec zaświadczył, że jego nadzieja była pełna nieśmiertelności. Dlatego z taką odwagą oddawał życie na wzór Chrystusa. Nasza ojczyzna jest w niebie i tam mamy dojść. Całe nasze życie ma być pielgrzymką do tej Bożej rzeczywistości – powiedział dziekan skoczowski, ks. kan. Ignacy Czader do pielgrzymów, którzy przybyli w czwartek 10 sierpnia – we wspomnienie św. Wawrzyńca – do kościoła św. Wawrzyńca w Bielowicku. Co roku udaje się tam piesza pielgrzymka ze Skoczowa i okolic

Tradycyjna ogólnoskoczowska piesza pielgrzymka wyruszyła o godz. 15.00 sprzed kapliczki w dzielnicy Dolny Bór w Skoczowie. W drodze pątnicy modlili się Różańcem i śpiewali pieśni przy grze orkiestry dętej Glorietta z Jaworza. Równocześnie szli też pielgrzymi z Pogórza i pątnicy pierścieccy. – Pielgrzymowałam pieszo do Bielowicka już jako dziecko. Chodziliśmy całymi rodzinami. Pamiętam, że przy drodze był sad, a mieszkańcy częstowali nas śliwkami – wspomina Teresa Papkala. – Modlitwę i wszystkie trudy blisko 2-godzinnej wędrówki ofiarowaliśmy Panu Bogu, pamiętając o parafii, o bliskich, chorych i cierpiących. A jednocześnie dziękowaliśmy Panu Bogu za to dobro, które z Jego ręki otrzymujemy, i św. Wawrzyńcowi za to, że broni nas od pożarów i kataklizmów – zaznacza przewodnik skoczowskiej pielgrzymki, ks. Tomasz Gwoździewicz z parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
CZYTAJ DALEJ

Naśladowca Apostoła Narodów

Niedziela Ogólnopolska 27/2022, str. 18

[ TEMATY ]

patron

Wikipedia

Św. Antoni Maria Zaccaria, prezbiter i zakonnik

Św. Antoni Maria Zaccaria, prezbiter i zakonnik

Kierował się Pawłowym „szaleństwem krzyża”. Jego zawołaniem było: „Biegnijmy jak szaleni nie tylko ku Bogu, ale i ku bliźniemu”.

Antoni bardzo wcześnie stracił ojca. W Padwie odbył studia medyczne, które uwieńczył doktoratem. Studiował tam także filozofię. Po powrocie do rodzinnej Cremony zajął się katechizacją ubogiej młodzieży przy kościele św. Witalisa. Podjął też studia teologiczne, interesował się biblistyką, patrologią i zgłębiał pisma doktorów Kościoła, szczególnie św. Tomasza z Akwinu. W 1528 r. (lub w styczniu 1529 r.) przyjął święcenia kapłańskie. W 1531 r. udał się do Mediolanu i dołączył do oratorium „Wiecznej Mądrości”. Pod jego kierunkiem oratorium przerodziło się w trzy rodziny zakonne poświęcone św. Pawłowi Apostołowi. Są to: Synowie św. Pawła, zatwierdzeni przez Rzym pn. Kleryków Regularnych św. Pawła Ściętego, zakon żeński Aniołów św. Pawła Nawróconego i Zakon ludzi świeckich – Mężów Pobożnych św. Pawła. Największą sławą okrył Antoniego zakon męski, który od kościoła św. Barnaby, przy którym się zawiązał, wziął popularną nazwę barnabitów.
CZYTAJ DALEJ

Chrześcijanka w rządzie Syrii: różnorodność jako szansa

2025-07-05 17:23

[ TEMATY ]

szansa

chrześcijanka

różnorodność

rząd Syrii

PAP/EPA

Flaga syryjska

Flaga syryjska

Jedyna kobieta i jedyna chrześcijanka w syryjskim rządzie tymczasowym podkreśla różnicę między religijnością a radykalizmem. W rozmowie z niemieckim magazynem „Der Spiegel” Hind Kabawat powiedziała, że ufa rządowi kierowanemu przez islamistów, że kraj po wojnie poprowadzi on w dobrą przyszłość. 51-letnia polityk przyznała, że kocha swoją religię i chodzi do kościoła, „ale to nie znaczy, że nienawidzę wszystkich niechrześcijan”. Przeciwnie, chrześcijaństwo pomogło jej rozumieć i kochać inne religie.

Dotyczy to również innych religii. Prawdziwy muzułmanin musi kochać innych - ponieważ taka jest po prostu religia” - , powiedziała Kabawat. Jej zdaniem, aby odbudować kraj, ważne jest zachowanie umiarkowania. „Mamy wspólną wizję lepszej przyszłości, więc odłóżmy ideologię na bok. Przy stole negocjacyjnym bierzmy pod uwagę pozytywne strony naszych różnych przekonań i dajmy priorytet Syrii”, wyjaśniła Kabawat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję