Dla parafian to normalny widok. Jednak osoby, które po raz pierwszy przyjadą na niedzielną Mszę św. do kościoła przy Rzeźbiarskiej 46, będą zaskoczone. Czym? Tym, co zobaczą i usłyszą jeszcze przed rozpoczęciem Liturgii.
A zobaczą dorosłych, stojących przed tablicą pełną rysunków. I usłyszą, że to dzieci wyjaśniają rodzicom treść niedzielnej Ewangelii, wskazując na kolejne ilustracje, które same wykonały dzień wcześniej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ewangelia z kredką
Właśnie taki jest główny cel cotygodniowych, sobotnich spotkań dla dziewczynek w wieku 7-13 lat w „Drużynie Świętej Rodziny”: przygotować się do aktywnego udziału w niedzielnej Mszy św.
Wspólnota powstała w 2017 r., obecnie zrzesza około dwudziestu uczestniczek.
Podczas sobotnich spotkań katecheza jest mocno osadzona na Słowie Bożym. Dlatego najważniejszym ich punktem jest czytanie i rozważanie Ewangelii z najbliższej niedzieli.
– Dla dziewczynek jest to oswajanie się ze Słowem Bożym, szansa, by zadań pytanie i uzyskać wyjaśnienie. Następnie Ewangelia jest ilustrowana przez dziewczynki, których prace są zamieszczane na tablicy w kościele – opowiada opiekunka „Drużyny” s. Magdalena Ajdys ze Zgromadzenia Sióstr Świętej Rodziny.
Wspólnota realizuje także program plastyczno-ewangelizacyjny „Kredkami do nieba”. Bywa, że rysują także na chodnikowych kostkach, co także może zadziwić przyjezdnych.
Fundusz koronowy
Reklama
Obok celu formacyjnego członkiń „Drużyny”, ważne jest także budowanie relacji z ich rodzinami. A zaangażowanym dorosłym pomysłów nie brakuje. Było to szczególnie widać w pandemii, kiedy rodzice utworzyli tzw. fundusz koronowy, koordynowany przez parafię.
– Dzięki temu udało się wesprzeć rodziny, które znalazły się w trudnej sytuacji materialnej. Jest to środowisko, na które zawsze można liczyć, wystarczy „rzucić hasło”. Jeżeli tylko jest potrzebna modlitwa czy inna pomoc wystarczy jeden SMS i odzew jest bardzo duży – wskazuje nasza rozmówczyni.
Z perspektywy dorosłych
Do „Drużyny” należy Ania. Dla niej najważniejszy podczas spotkań jest czas rozważania Ewangelii i wymyślania do niej rysunków. – W grupie dziewczynek mam koleżanki, ale najłatwiej się zaprzyjaźnić na wspólnych wyjazdach. Dzięki „Drużynie Świętej Rodziny” coraz bardziej poznaję i kocham Pana Boga – mówi dziewczynka.
Mama Joanna, przyznaje, że córka wiele razy inspirowała rodziców do zgłębiania zagadnień ewangelicznych. – Często zaskakuje nas swoją wiedzą i znajomością szczegółów z Pisma Świętego. Jesteśmy świadomi, że „Drużyna” wniosła do naszej rodziny wiele dobrego, wartościowego i radosnego – podkreśla mama Ani dodając, że dziś, gdy świat tak bardzo „czyha” na nasze dzieci, trzeba włożyć dużo wysiłku w utrzymanie ich na właściwej Bożej drodze.
Żywa i dynamiczna parafia to środowisko, w którym także dzieci mogą odnaleźć swoje właściwe miejsce. Świat ma dziś wiele nęcących propozycji dla młodego pokolenia, stąd przed Kościołem ważne zadanie formacji dzieci, i to już od najmłodszych lat.
– Rozwój duchowy dziecka jest tak samo ważny, jak nie najważniejszy – mówi s. Magdalena i na koniec podkreśla. – Formacja do modlitwy, do budowania relacji z Bogiem zaowocuje w przyszłości.